|
Czwarty Wymiar ...world wide watches... |
|
Boutique - Malowane tarcze.
Blaz - 2009-09-13, 12:49 Temat postu: Malowane tarcze. W sumie nie wiedziałem gdzie umieścić ten temat, ale stwierdziłem, że najbardziej tu pasuje.
Otóż we wczorajszej wędrówce po watchuseek natrafiłem na takie oto zdjęcia:
Ręcznie malowane tarcze!
Oczywiście poszperałem i znalazłem stronę autora-wykonawcy tych tarcz:
http://www.painteddials.com
Nie ma tam podanych cen, więc zapytałem o nie na watchuseek. Otóż zaczynają się one od... 300 dolarów! Cena zabójcza, ale efekt niesamowity...
Svedos - 2009-09-13, 14:57
Robią wrażenie, ale to nie mój styl i nie moja bajka, niemniej mogą się podobać , jak dla mnie ostatnia jest najlepsza, druga fotka po lewej też jest niezła.
Blaz - 2009-09-13, 15:44
Inne spojrzenie na zegarmistrzostwo.
kubama - 2009-09-13, 16:03
No dobra, o gustach się nie dyskutuje ale powiem tyle, że dobrze to one wyglądały na ekranie telefonu
Blaz - 2009-09-13, 16:22
kubama napisał: | No dobra, o gustach się nie dyskutuje ale powiem tyle, że dobrze to one wyglądały na ekranie telefonu |
Malowane ekrany telefonów ten artysta też wykonuje.
pawwel - 2009-09-13, 16:24
A mi się nawet podoba, za to ostatnie najmniej
Telekom - 2009-09-13, 16:48
Niegdyś, u nas w ręcznym zdobieniu tarcz przodowali żołnierze służby zasadniczej.
Pamiętam, że Dalw z KMZ zbiera te tarcze i ma całkiem pokaźną kolekcję.
Wiem, wiem, że te żołnierskie i pokazywane powyżej to trochę coś innego,
ale wg mnie wszelkie samodzielne malowanie tarczy wygląda obciachowo.
Oczywiście to tylko moja własna opinia...
Rudolf - 2009-09-13, 17:21
No nie wiem czy bym chciał mieć na tarczy zegarka widok na bagna - choć autora tych malowideł - zajęcie to wciągneło na maxa
Blaz - 2009-09-13, 18:20
hotwax napisał: | No nie wiem czy bym chciał mieć na tarczy zegarka widok na bagna - choć autora tych malowideł - zajęcie to wciągneło na maxa |
To może być taka przestroga: "Kupisz Marynę, to Twoje morale będzie zabagnione!"
|
|