|
Czwarty Wymiar ...world wide watches... |
|
Północna Granica - NKOM 2CzZ Moskwa
pmwas - 2010-12-15, 21:24 Temat postu: NKOM 2CzZ Moskwa Przyszedł dzisiaj pocztą. Po wyczyszczeniu obudowy wyraźnie odmłodniał . Teraz tylko do majstra na naprawę zasyfionego do granic przyzwoitości mechanizmu i będzie git
I zdjęcie mechanizmu zapożyczone z aukcji, bo szczerze mówiac nie chce mi się już demontować mechanizmu
Jak widać nic szczególnego - prosty chodzik, ale ma swoje lata, bo zegar pochodzi prawdopodobnie gdzieś z lat '30 czy wczesnych '40. Wyprodukowano na bazie zakupionej przez Stalina Ansonia Clock Co, wiec i korzenie zacne
Svedos - 2010-12-15, 21:28
Fajny mebel najważniejsze że jst na chodzie.
Buczo - 2010-12-15, 21:29
Pierwszy raz widzę takiego cudaka
Kupiłeś go w Polsce, czy przyjechał zza Buga?
Rudolf - 2010-12-15, 21:30
Skrzynka zegarynka
Aronus - 2010-12-15, 21:34
Zegar zacny. Pmwas gdzie Ty to wszystko trzymasz. Ja też trochę stojącego sprzętu mam i powiem szczerze, że już nie dokupuję bo to wszystko bardzo miejscochłonne jest.
pmwas - 2010-12-15, 21:42
No, prawie na chodzie, bo póki co tylko ze wspomaganiem ręcznym. Ale po nasmarowaniu ruszy, nie ma bata - nic nie jest poważnie uszkodzone, tylko syfu tyle, ze na pewno bez czyszczenia sam nie ruszy. Dostałem go natomiast na Allegro - przypadkiem znalazłem. Gdzie trzymam - tu już kłopot. Póki co - mam problem, ale coś wymyślę
wahin - 2010-12-15, 21:44
pmwas gratuluję i zazdroszczę Wal się
Żeby jeszcze pognębić powiedz ile kosztował
pmwas - 2010-12-15, 21:46
170,70 + 30 za przesyłkę Nie majątek, ale jeszcze trzeba będzie parę dyszek dać majstrowi za robotę.
wahin - 2010-12-15, 21:52
Nie mogę sobie przypomnieć w jakim ruskim widziałem jeszcze taki werk
Jeszcze raz gratuluję. Wiszące ruski to u nas rzadkość.
Smok - 2010-12-15, 22:41
W świetnym stanie zachował się ten zegar, a trochę lat ma już na karku !
Gratuluję nabytku, a jakbyś nie miał go gdzie trzymać, to bardzo chętnie wezmę go na przechowanie do siebie, u mnie jest jeszcze duuuuużo miejsca na zegary
wahin - 2010-12-15, 22:43
Karol Kłósek napisał/a: | .... a jakbyś nie miał go gdzie trzymać, to bardzo chętnie wezmę go na przechowanie do siebie, u mnie jest jeszcze duuuuużo miejsca na zegary |
Karol a jak Ty go schowasz do szuflady
Smok - 2010-12-15, 23:14
mam sporo miejsca wokół komody
Do zagospodarowania mam całe pięterko - 3 pokoje, spiżarka i łazienka - wyobraźcie sobie ile tam zegarów wejdzie
buran - 2010-12-16, 03:07
A rodzinę się w piwnicy upcha
Aronus - 2010-12-16, 08:14
Karol Kłósek napisał/a: | mam sporo miejsca wokół komody
Do zagospodarowania mam całe pięterko - 3 pokoje, spiżarka i łazienka - wyobraźcie sobie ile tam zegarów wejdzie |
Też musiałbym sobie takie pięterko zanabyć, bo u mnie gracirania zaczęła się robić
wahin - 2010-12-16, 17:20
Aronus jak się już nie mieścisz to coś mogę ewentualnie wziąć na przechowanie
pmwas - 2011-03-11, 13:02
Jak ja lubię, gdy w stary, od dawna martwy mechanizm wraca zycie . Zegar wrócił z naprawy. bardzo się martwiłem, bo po rozmontowaniu mechanizmu okazało się, że rdza jest wszędzie, gdzie tylko może być - na czopach, zębnikach, wychwycie - wszędzie. W zakładzie nie robili mo wielkich nadziei, ale prymitymny amerykansko-radziecki chodzik okazał się twardszy niż się spodziewaliśmy i po porządnym wyczyszczeniu i usunięciu korozji ruszł z kopyta i pięknie chodzi, ma ładne wychylenia wahadła - super . A jeszcze pare dekad na tym strychu by poleżał, to pewnie nie udałoby się go uratować.
wahin - 2011-03-11, 14:19
pmwas jeszcze raz gratuluję nabytku i cieszę się, że udało się go przywołać do życia
pmwas - 2011-03-11, 15:16
Nabytek już nie jest do końca mój, bo mama jak odkryła, że mam ładnie tykający zegar wiszący, który nie wydaje żadnych dodatkowych odgłosów, natychmiast się po niego zgłosiła . Chce takiego w sypialni, to go dostanie - i tak nie mam go za bardzo gdize powiesić
wahin - 2011-03-11, 15:18
No to jak się mamie znudzi, a Ty dalej nie będziesz miał gdzie powiesić to chętnie przygarnę
pmwas - 2011-03-11, 15:24
Oj, chyba się nie znudzi, bo o ile mama nie podziela mojego zainteresowania zegarkami, zwłaszcza od tej czysto mechanicznej strony, o tyle zegary po prostu uwielbia i tak ja mam moją kolekcję zegarków, a mama ma ślicznego kominkowego Kieningera w jednym pokoju i teraz NKOM'a w drugim . Także chyba zostanie na dłużej
Smok - 2011-03-11, 22:07
Karol Kłósek napisał/a: | W świetnym stanie zachował się ten zegar, a trochę lat ma już na karku !
Gratuluję nabytku, a jakbyś nie miał go gdzie trzymać, to bardzo chętnie wezmę go na przechowanie do siebie, u mnie jest jeszcze duuuuużo miejsca na zegary |
Chciałbym się przypomnieć, że to ja byłem pierwszy w kolejce po ten zegar
Świetnie, że udało się go uruchomić
quest - 2011-03-12, 01:17
Fajny - pierwszy raz taki wynalazek widzę
wahin - 2011-03-12, 06:46
No dooobra, jestem drugi w kolejce po Smoku
pmwas - 2011-10-27, 21:01
Smoku kupił sobie taki sam - temat w górę, bo go poszukuje, zeby porównac mechanizmy No i czekamy tez na fotki twojego egzemplarza, Karolu
Smok - 2011-10-27, 21:13
dzięki za wykopanie tematu, w czasie kiedy go odkopywałeś, ja akurat pisałem PW do Ciebie
taki egzemplarz dorwałem
http://allegro.pl/zegar-wiszacy-i1878141970.html
na razie zrobiłem tylko fotki werku na szybko
To Ty Smoku nie wiesz, jak zdjęcia wklejać...?
pmwas - 2011-10-27, 21:17
Piękny egzemplarz. Nawet nie wiesz, jak ci dobrze, ja żeby sprawdzić oryginalnośc mojego, musiałem się zarejestrować na MB NAWCC, bo tylko tam były ładne fotki, a ty przychodzisz sobie na gotowe
Spam - 2011-10-27, 21:23
Piękna produkcja. Jeszcze sprzed wielkiej wojny ojczyźnianej. pogratulował
kaer - 2011-10-27, 21:46
Super mebelki i do tego jedynej słusznej produkcji. Sam od jakiegoś czasu choruję na jakiegoś wisielca, ale na początek zapoluję na jakiegoś metrona do renowacji. Jak macie coś na zbyciu to walcie do mnie
[ Dodano: 2011-12-30, 21:27 ]
Mam i ja Cieszę się jak głupek mimo struchlałego pudła Na razie zdjęcia z aukcji
|
|