|
Czwarty Wymiar ...world wide watches... |
|
Północna Granica - 1GCzZ im Kirowa 2-41
pmwas - 2010-11-30, 15:50 Temat postu: 1GCzZ im Kirowa 2-41 Nowy zakup, właśnie dzisiaj przyszedł. Co ciekawe, kupiłem go (w niezłym przeciez stanie, z poważnych uszkodzeń ma tylko zdarty brzeg tarczy między 3 i 4) za 116zł (już z przesyłką) na allegro. Nastawiałem się na walke na śmierć i życie, a tu sam się kupił, nie musiałem nawet podbijać maksimum. Co mnie rzecz jasna cieszy jak cholera
Uploaded with ImageShack.us
ALAMO - 2010-11-30, 15:55
Ładny, przedwojenny
I stan też piękny...
wahin - 2010-11-30, 17:11
Gratuluję, naprawdę bardzo ładny.
Aronus - 2010-11-30, 19:10
wahin napisał/a: | Gratuluję, naprawdę bardzo ładny. |
Pmwas gratki piękny zegarek
kubama - 2010-11-30, 20:36 Temat postu: Re: 1GCzZ im Kirowa 2-41
pmwas napisał/a: | Nastawiałem się na walke na śmierć i życie, a tu sam się kupił, nie musiałem nawet podbijać maksimum. Co mnie rzecz jasna cieszy jak cholera |
Taaaa. Tym bardziej, że przebiłeś mnie o parę złotych, Zarazo jedna
Fajny skubaniec.
Svedos - 2010-11-30, 20:38
O w mordeczkę, WAL SIĘ
pmwas - 2010-11-30, 22:03
Dzięki Bardzo mi się podobają te wyryte na mostku + - W dawnych czasach niektóre pomysły też były boskie . Co ciekawe na zywo wcale tak nie rzucają się w oczy - zobaczyłem dopiero zmniejszając fotkę
Rudolf - 2010-11-30, 23:04
Mnie też się podoba , wyrazy nienawiści pmwas
Smok - 2010-11-30, 23:26
Bardzo ładny Kirow, widziałem go na allegro. Gdyby nie ten zdarty brzeg tarczy, to bym go licytował. Niekiedy sam na siebie mam nerwy - widzę ładny i ciekawy zegarek, ale odkładam go i nie kupuję przez jakiś mały niuans. Zawsze zbierałem tylko zegarki w stanie bardzo dobrym, ale ostatnio ten stan bardzo dobry to dla mnie mało i chciałbym tylko idealne NOSy. No cóż co zrobić nie zmienię się szukam NOSów
voli - 2010-11-30, 23:49
Się mam podobnego w zanadrzu :PGratuluje
Aronus - 2010-12-01, 09:06
Pmwas też się trochę na niego trochę czaiłem, ale wydałem kasę na inne zegarki w tym miesiącu więc sobie go odpuściłem, ale to jest właśnie przykład, że na allegro można fajne zegarki wyrwać w rozsądnych cenach.
ALAMO - 2010-12-01, 09:10
Zwłaszcza jeśli nie są typowe.
pmwas - 2010-12-01, 16:53
Tu jeszcze był taki kłopot, że nie było zdjęcia mechanizmu, ale w tym zegarku w zasadzie moze być tylko K-43. W najgorszym razie z innej firmy
Kosh777 - 2010-12-01, 17:15
Super ten Kirow. Swoją drogą mnie udało się kupić kilkukrotnie na allegro bardzo ciekawe rzeczy z tematu mnie interesującego, czyli miniaturowych budzików. Ale zbieraczy tego typu zegarów wiele nie ma. Tym samym mój zegarmistrz już wielokrotnie stwierdził że zegary które do niego mi się zdarza przynosić widzi po raz pierwszy w życiu, a sporo lat już pracuje.
buran - 2010-12-01, 21:23
Daj jakiś namiar bo nie bardzo wiem o co chodzi z tymi budzikami,bo chyba nie o sygnały.
pmwas - 2011-08-28, 22:36
Dziś do kirowa z '41 roku dołączyła druga kieszonka z drugiego zawoda, z 40 roku. Fotki takie sobie, bo mam tylko ten gorszy aparat (brat na wakacjach ), ale chyba widac co trzeba. Widac też, że ewidentnie był zalany, jednak dramatu nie ma. Najbardziej ucierpiał sekundnik...
Uploaded with ImageShack.us
Spam - 2011-08-29, 06:27
Pikna. Ja ciągle poluję na drugą moskiewską
Svedos - 2011-08-29, 07:30
A tam zalany, i tak jest w świetnym stanie.
pmwas - 2011-08-29, 07:39
Wyciagnąłem wałek i ma tylko kilka małych kropeczek, śrubka niezapieczona, więc pewnie nic wielkiego tam nie ma. Ale trzeba go będzie rozmontować, bo nigdy nie wiadomo, czy wolnoschnące elementy pod tarczą nie ucierpiały. Póki co odkręciłem koło naciagowe (mniejsze) i rdzy na beczce i półbeczce nie widać, wiec pewnie źle nie jest. Stan faktycznie piękny, ale... w końcu to cudo pochodzi od Smoka
Spam - 2011-08-29, 07:44
pmwas napisał/a: | w końcu to cudo pochodzi od Smoka |
Smuku przeszedł istną metamorfozę. Szkoda chłopa
pmwas - 2011-08-29, 07:48
Ale moja kolekcja, dzięki niemu, też przeszłą istną metamorfozę . No i po częsci dzięki Krzyskowi, który odkupił prawie całosć i cześć sprzedał . Z kolekcji Smoka przyszły do mojej drużyny 3 sliczne Mołnie 48-52, 2CzZ, Gagarin i Pabieda '49. To naprawdę konkretne wzmocnienie składu!
Aronus - 2011-08-29, 08:48
E tam... ja uważam, że tak samo bez sensu jest posiadanie 150 zegarków za 100 zł jak jednego za 15.000 jeżeli to kogoś nie kręci. Pmwas tego Gagarina to Ci zazdroszczę. Gdyby nie inny zakup z kolekcji Karola oraz parę innych zakupów na jarmarku dominikańskim oraz allegro to bym o tego Gagarina powalczył
pmwas - 2011-08-29, 10:33
Faktem jest, ze ostatnio, po częsci dzięki Karolowi, po części dzieki udanym łowom na internetowych aukcjach moja skłądnica złomu powoli przekształca się w kolekcję
EDIT: a sekundnik w 2CzZ udało się odratować - okazał się o wiele lepszy niż ot z początku wyglądało
kaer - 2011-08-29, 18:35
Ja nie wiem jak to jest że nie mam jeszcze żadnej takiej kieszonki Niebywałe pmwas, gratki
Spam - 2011-08-29, 21:01
kaer napisał/a: | Ja nie wiem jak to jest że nie mam jeszcze żadnej takiej kieszonki Niebywałe pmwas, gratki |
A to się trza sprężać. Na alle tego teraz coraz więcej, ale amatorów pierwego tipa też nie brakuje. Niestety
Smok - 2011-08-29, 22:10
Moje dzieci mają teraz nowych Tatusiów opiekujcie się nimi dobrze
dalw - 2011-08-30, 07:28
ładna kieszonka
potrzebuję do takiej sprężynę i oś balansu - poratuje ktoś ? oczywiście za coś
Smok napisał/a: | Moje dzieci mają teraz nowych Tatusiów opiekujcie się nimi dobrze |
Smok sprzedał wszystko ........
w sumie mi też ostatnio wpadła myśl żeby wszystko sprzedać i kupić np. jakieś auto sportowe, starczyłoby może nawet na porsche 928 - nie są aż takie drogie
Aronus - 2011-08-30, 07:47
dalw napisał/a: |
w sumie mi też ostatnio wpadła myśl żeby wszystko sprzedać i kupić np. jakieś auto sportowe, starczyłoby może nawet na porsche 928 - nie są aż takie drogie |
Jako, że z ruskimi czasomierzami przekroczyłem ostatnio 100 to też mnie rożne takie myśli nachodzą. Na razie jestem na etapie, żeby zdecydowanie mniej kupować kryzys wieku średniego kolekcji, albo za dużo kasy ostatnio, wydałem, ciekawe kiedy mi przejdzie
Jacek. - 2011-08-30, 09:48
Paweł, wybierz ty się do Yellowstone; tam jest godne Ciebie (i nabytków) błotko...
J.
Spam - 2011-08-30, 11:46
Aronus napisał/a: | dalw napisał/a: |
w sumie mi też ostatnio wpadła myśl żeby wszystko sprzedać i kupić np. jakieś auto sportowe, starczyłoby może nawet na porsche 928 - nie są aż takie drogie |
Jako, że z ruskimi czasomierzami przekroczyłem ostatnio 100 to też mnie rożne takie myśli nachodzą. Na razie jestem na etapie, żeby zdecydowanie mniej kupować kryzys wieku średniego kolekcji, albo za dużo kasy ostatnio, wydałem, ciekawe kiedy mi przejdzie |
Jeszcze trochę jak się tego naczytam to i ja zacznę moje kirowszczaki rozdawać
pmwas - 2011-08-30, 12:29
Stop!!! Poczekaj do mojej wypłaty !!!
Spam - 2011-08-30, 12:58
pmwas napisał/a: | Stop!!! Poczekaj do mojej wypłaty !!! |
Cwaniak
pmwas - 2011-08-30, 13:26
Eeee tam, cwaniak. Byznesmen
Monter - 2011-08-30, 14:32
Aronus napisał/a: | dalw napisał/a: |
w sumie mi też ostatnio wpadła myśl żeby wszystko sprzedać i kupić np. jakieś auto sportowe, starczyłoby może nawet na porsche 928 - nie są aż takie drogie |
Jako, że z ruskimi czasomierzami przekroczyłem ostatnio 100 to też mnie rożne takie myśli nachodzą. Na razie jestem na etapie, żeby zdecydowanie mniej kupować kryzys wieku średniego kolekcji, albo za dużo kasy ostatnio, wydałem, ciekawe kiedy mi przejdzie |
Aronus, zreorganizuj kolekcje a niepotrzebne Amfibie ślij do mnie
pmwas - 2011-08-30, 14:33
Czyli nie tylko ja się zasadzam??? Cóż, sępy zaczeły krążyć na dobre
Spam - 2011-08-30, 15:28
pmwas napisał/a: | Czyli nie tylko ja się zasadzam??? Cóż, sępy zaczeły krążyć na dobre |
Tylko czekać aż pierwsze zdezorientowane sztuki zaczną oddalać się od swego stada
Smok - 2011-08-30, 20:57
dalw napisał/a: |
Smok sprzedał wszystko ........
w sumie mi też ostatnio wpadła myśl żeby wszystko sprzedać i kupić np. jakieś auto sportowe, starczyłoby może nawet na porsche 928 - nie są aż takie drogie |
Sprzedałem wszystkie naręczne i kieszonki. Zostały budziki, ścienne, kominkowe - teraz właśnie te będę zbierał, ale już powoli w rozsądnej ilości naręcznych naliczyłem 300 - sam nie miałem pojęcia że aż tyle ich jest
zmieniłem podejście do kolekcji - zegarek naręczny ma być w użytku w planach zakupowych mam Seiko Marinemastera Spring Drive i Chronograf NB Yaeger
Spam - 2011-09-01, 11:55
A jak już mówimy o konkretnym/wyspecjalizowanym zbiorze i oczywiście w rozsądnych ilościach, to ja ostatnio nabyłem jednego samotnego trupka i tylko czekam na paczuszkę, która jest już na terytorium RP. Stan nieznany, ale będzie z tego raczej fajna kieszonka
Chyba da się z tego coś wystrugać
pmwas - 2011-09-01, 12:35
Stan znany - zły . Zobaczysz jak dojdzie, faktycznei, może co z niego będzie
Spam - 2011-09-01, 14:59
Taaa. Koń jaki jest każdy widzi, ale czy pociągnie Obaczym
dalw - 2011-09-01, 15:26
spam01 napisał/a: | Aronus napisał/a: | dalw napisał/a: |
w sumie mi też ostatnio wpadła myśl żeby wszystko sprzedać i kupić np. jakieś auto sportowe, starczyłoby może nawet na porsche 928 - nie są aż takie drogie |
Jako, że z ruskimi czasomierzami przekroczyłem ostatnio 100 to też mnie rożne takie myśli nachodzą. Na razie jestem na etapie, żeby zdecydowanie mniej kupować kryzys wieku średniego kolekcji, albo za dużo kasy ostatnio, wydałem, ciekawe kiedy mi przejdzie |
Jeszcze trochę jak się tego naczytam to i ja zacznę moje kirowszczaki rozdawać | eeeeeeee tam gadanie, a później kończy się jak zawsze
już od jednego Kolegi z forum załatwiam części do kieszonki kirowa - już się "interes" kręci, zaraz do zbiorku przybędzie naprawiona kieszonka
a tu już do naprawy następne naręczne ......
kryzys zarzegnany
"stara miłość nie rdzewieje"
znowu na fali - po ponad rocznej przerwie nakręciłem wszystkie zegarki, posprzątałem "warsztat" - w tym uporządkowałem porozkładane budziki naręczne, które rozłożyłem chyba z 1,5 roku temu ( juz nawet nie pamiętam kiedy )
a w głowie ciągle plany stworzenia własnych modeli zegarków
chyba jednak tak źle nie będzie
dalw - 2011-09-01, 15:32
Smok napisał/a: | dalw napisał/a: |
Smok sprzedał wszystko ........
w sumie mi też ostatnio wpadła myśl żeby wszystko sprzedać i kupić np. jakieś auto sportowe, starczyłoby może nawet na porsche 928 - nie są aż takie drogie |
Sprzedałem wszystkie naręczne i kieszonki. Zostały budziki, ścienne, kominkowe - teraz właśnie te będę zbierał, ale już powoli w rozsądnej ilości naręcznych naliczyłem 300 - sam nie miałem pojęcia że aż tyle ich jest
zmieniłem podejście do kolekcji - zegarek naręczny ma być w użytku w planach zakupowych mam Seiko Marinemastera Spring Drive i Chronograf NB Yaeger |
300 - i to w jakim stanie !!!!
no właśnie, pamiętam, że nie używałeś na co dzień tych swoich skarbów - ja bym się nie mógł powstrzymać
powodzenia w dalszych zakupach
pmwas - 2011-09-01, 16:42
Wiesz, im bardziej skarbowate skarby tym mniej się ich dotyka. Też ostatnio tak mam. Po prostu założenie na łapę nieco zmęczonej życiem Sławci 27j to fajna odmiana, ale jak się ma Sławę 32k w stanie bliskim NOS, to naprawdę zakłada się ją tylko na chwilę, żeby poruszyć automat i sprawdzić czy żyje, albo do zdjęcia. I bron boże się w niej nie chodzi, żeby nie przytrzeć
Aronus - 2011-09-01, 17:38
Dlatego ja wole kupić zegarek w stanie dobrym+ niż NOS, bo to i cena dobra i nościć można
pmwas - 2011-09-01, 18:47
Wiesz, tylko czasem nie bardzo można wybrzydzać i NOSa bdb czy NOS trzeba z bólem kupić
Spam - 2011-09-01, 19:12
pmwas napisał/a: | Wiesz, tylko czasem nie bardzo można wybrzydzać i NOSa bdb czy NOS trzeba z bólem kupić |
Ale nosa można zawsze zwintydżować i po sprawie
Smok - 2011-09-01, 19:41
pmwas napisał/a: | Wiesz, im bardziej skarbowate skarby tym mniej się ich dotyka. |
zgadza się, to też był u mnie jeden z powodów wyprzedaży, jak oddawałem zegarmistrzowi do czyszczenia ponad 50-letnią pobiedę nówkę (z pudełkiem i papierami) to ile się nagadałem - "wie pan, z tym zegarkiem to trzeba delikatnie jak z jajkiem, bo to ponad 50-letnia nówka, żeby nic się nie stało, bo jak się stanie to...
pmwas - 2011-09-01, 19:52
...zrobię z pana grzankę"
Spam - 2011-09-01, 20:15
pmwas napisał/a: | ...zrobię z pana grzankę" |
i ti na jednym wydechu
Aronus - 2011-09-01, 20:21
Tyle tylko, że dla mnie samo zbieranie zegarków to tylko część zabawy. Druga część to właśnie wizyty u zegarmistrza, kombinowanie, żeby zegarek doprowadzić do dobrego stanu, składnie z paru jednego. Właśnie sobie kliknąłem mechanizm Wostoka, do którego mam stalową kopertę i teraz się zastanawiam, czy będzie pasował
Spam - 2011-09-01, 20:26
Aronus napisał/a: | Tyle tylko, że dla mnie samo zbieranie zegarków to tylko część zabawy. Druga część to właśnie wizyty u zegarmistrza, kombinowanie, żeby zegarek doprowadzić do dobrego stanu, składnie z paru jednego. Właśnie sobie kliknąłem mechanizm Wostoka, do którego mam stalową kopertę i teraz się zastanawiam, czy będzie pasował |
+1
i to jest właśnie to. Nie chodzi o to żeby złapać króliczka tylko o to aby go gonić
pmwas - 2011-09-01, 21:17
Coś w tym jest . jak już się złapie, to króliczek idzie na półkę i tam kiśnie, a ja... już gonię następnego
kaer - 2011-09-01, 21:20
pmwas napisał/a: | Coś w tym jest . jak już się złapie, to króliczek idzie na półkę i tam kiśnie, a ja... już gonię następnego |
Mam tak samo. Najlepsze jest dążenie do celu i 2 sek po jego osiągnięciu Od 3 sek mam już milion innych celów
pmwas - 2011-09-01, 21:31
No, to u mnie nie 3 sekundy, powiedzmy dzień czy dwa (o ile cel był "gruby"). Wtedy nie mogę sie z nim rozstac. Potem - na półkę i leżeć, czasem tylko ruszę, jak np ktoś chce obejrzeć. A swoją drogą - to naprawdę podpada pod zaburzenie psychiczne - kupi se dorosły chop radziecki zegarek i cały świat przestaje istnieć, a potem musi kupić następny, bo go nosi. Zaburzenia obsesyjno-kompulsyjne jak nic
kaer - 2011-09-01, 21:34
Ja tam nie podejrzewam żeby ktokolwiek na tym forum był w pełni zdrowy psycholologicznie
Jacek. - 2011-09-01, 22:18
pmwas napisał/a: | Zaburzenia obsesyjno-kompulsyjne jak nic |
A jak kto go podkupi to nawet przetoka tchawiczno - odbytnicza z zarzucaniem kału na lewą półkulę mózgu
Dr Wotan Purkhaffke
Biertrinkakademie Hexengrund
pmwas - 2011-09-01, 22:40
Albo spazmy histeryczne Tak czy inaczej - to chyba można by leczyć, pytanie tylko, czy warto???
dalw - 2011-09-01, 22:53
pmwas napisał/a: | Albo spazmy histeryczne Tak czy inaczej - to chyba można by leczyć, pytanie tylko, czy warto??? |
to już taniej dalej brnąć w te "graty"
Jacek. - 2011-09-01, 23:00
dalw napisał/a: |
to już taniej dalej brnąć w te "graty" |
Dane z wywiadów z chorymi nie są tu jednoznaczne
Purkhaffke.
Spam - 2011-09-02, 05:43
O to forum niejeden psychiatra mógłby oprzeć swoją pracę doktorską
pmwas - 2011-09-02, 05:59
Tak jak to byo w Hotelu Zacisze "Tu jest dośc materiału na całą konferencję"
Spam - 2011-09-02, 09:07
pmwas napisał/a: | Tak jak to byo w Hotelu Zacisze "Tu jest dośc materiału na całą konferencję" |
pmwas - 2011-10-13, 10:01
Svedos napisał/a: | A tam zalany, i tak jest w świetnym stanie. |
Wracam do tematu kirowki 2CzZ, bo choć raz wyszło lepiej niz się spodziewałem (wiadomo - z reguły sprawdza się pesymistyczna opcja). Wczoraj jednak zdecydowałem się na interwencję, bo zacieki na tarczy nie podobały mi się, a ostatnio rozbierałem kilka pordzewiałych trupów i wolałem zobaczyć, co też tam pod tarcza i na boku mechanizmu się kryje . Okazało się, ze kompletnie nic, mechanizm jest zupełnie w porządku - ofiarą wilgoci padł więc w zasadize tylko sekundnik, sam czubek wskazówki minutowej oraz tarcza (rdzawy nalot, którego nie próbuję usuwać, bo wiadomo jak takie próby często się kończą), poza tym niczego złego nie stwiedziłem
|
|