Entwistle - 2010-10-13, 12:45 Temat postu: Elgin Swissonic Pewnie już go gdzieś wklejałem ale do działu pasuje jak ulał, mam go już bardzo długo i leży sobie w pudełku bez bateryjki. Moim zdaniem jeden z ładniejszych zegarków jakie mi pozostały. Dość duży bo ma 38 na 44 bez koronki, mechanizm typowy, bardzo ładnie pracuje 
ALAMO - 2010-10-13, 13:00 Chwaliłeś się, draniu 
Hejty za tego Elgina na maksa
A wogóle to gdzieś ty był tyle czasu, hę 
Svedos - 2010-10-13, 13:01 Ładna mechaniczna bakteria. Entwistle - 2010-10-13, 13:35 Jakoś tak zleciało Poprawie się!
Entwistle - 2010-10-13, 13:44
Mam jeszcze podobną Glicerynę ale niestety wpiernicza baterię na maxa. Szukałem kiedyś podobnego werku na przeszczep ale nie znalazłem. Ciekawe czy taki mechanizm da się jeszcze naprawić bo sama koperta i tarcza jak ze sklepu. 
ALAMO - 2010-10-13, 14:09 A co tam siedzi za mechanizm ? Entwistle - 2010-10-13, 14:24
ESA 9183 podobny tutaj : http://www.ranfft.de/cgi-...wk&ETA-ESA_9181 Nawet do kupienia http://www.chrono24.com/p...?showid=1627869
Rudolf - 2010-10-13, 14:40 Ładne cacka takie jak lubię ! Wal się voli - 2010-10-13, 14:56 Kapitalny elgin
Entwistle - 2010-10-13, 15:23
Co z tego jak Gliceryna jest tak żarłoczna że po dobie zwalnia a po dwóch staje 
Rudolf - 2010-10-13, 15:25 Ouch to boli !! po 48 godzinach zdycha ? to musi być jakieś spięcie . buran - 2010-10-13, 17:46
Czyli zamiast nakręcać zmieniasz baterie? misinek - 2010-10-13, 18:58 >Entwistle, wymień sam układ scalony (o ile masz choć minimalną wprawę w lutowaniu) wygląda na taki sam jak od normalnej męskiej ETY zobacz jak idą wyprowadzenia do kwarcu, cewki, zasilania. Jak będą takie same lub "do góry nogami" - bo układ można wlutować na cztery sposoby to OK. jak nie bedzie pasował ta zamiast kwarcu (bo jest duży) włóż całą elektronikę od "jednorazowej" ety lub miyoty - tam nie ma dodatkowych elementów a dokładność jest dostrojona laserem na układzie - pod spodem poprowadzić musisz połączenia do cewki i zasilania (czyli tylko cztery przewodziki). Oczywiście najpierw sprawdziłeś czy mechanika jest dobrze oczyszczona ze starego smaru i poprawnie nasmarowana 
Entwistle - 2010-10-14, 08:07 Ło Jezu, ten mechanizm jest tak mały że o lutowaniu mogę zapomnieć  Byłem z nim kiedyś u zegarmistrza ale chyba już nie grzebią się w takich mechanizmach. Bardzo prawdopodobne że wymaga tylko czyszczenia i smarowania. W sumie to nie jest mój największy problem, zegarek od dawna leży choć zawsze mi się podobał. Ma bardzo ciekawą wysoką kopertę i fajnie leży na ręce. Może faktyczne się skuszę i go naprawię albo po prostu kupię kilo bateryjek na cały rok.
ALAMO - 2010-10-14, 08:09 Zważywszy że z Ebay można kupić z przesyłką listek bakterii za $2 - to wcale nie jest taki do końca szalony plan ... W sumie to kto bogatemu zabroni
Entwistle - 2010-10-14, 08:14
Wystarczy duża kieszeń, scyzoryk do podważenia dekla i zamiast przerwy na fajkę wymienię sobie ogniwko Leclanchego
ALAMO - 2010-10-14, 08:16 I pomyśl jak można szyku zadać 
Co tam robisz? Ogniwo Leclanchego sonbie wymieniam. Aha .... Entwistle - 2010-10-14, 10:20
Podobnie można przyszpanować mechanikiem, odkręcamy dekiel i używając palca wskazującego kręcimy rotorem do znudzenia
|
