|
Czwarty Wymiar ...world wide watches... |
|
Inne bakteryjki - Bulova Marine Star Submariner Watch 96B002
Tomek - 2010-09-03, 20:11 Temat postu: Bulova Marine Star Submariner Watch 96B002 Jak obiecałem, kilka słów na temat nowego nabytku.
Firmy chyba przedstawiać nie trzeba. Stara, dobra, z silnymi korzeniami sięgającymi roku 1875 w kraju fioletowej krówki. Ale to już przeszłość, niestety. Obecnie należy do Japończyków z Citizen Watch Co Ltd i produkuje zegarki głównie na amerykański rynek. Co ciekawe, Bulova jest w dalszym ciągu członkiem FHS-u. Do rodziny Bulova należą również takie brandy, jak Accutron, Caravelle by Bulova, Wittnauer i licencjonowane Harley-Davidson Watches oraz Frank Lloyd Wright Collection. BULOVA jest całkowicie samodzielną firmą działającą w grupie Citizena.
Mój zakup to niskobudżetowy, kwarcowy nurek (cena od $130 do $170 na Zatoce z wysyłką, mój kupiony od sprzedawcy z Kanady za $136, w tym $16 szipping).
Model: Bulova Marine Star Submariner Watch 96B002
Mechanizm: Quartz Miyota
Szerokość koperty: 41mm (bez koronki), 44mm z koronką. Opis w necie podaje większy rozmiar, przeważnie 43mm bez koronki - bzdura.
Wysokość: 50mm
Tarcza: czarna, giloszowana, obficie potraktowane luminową indeksy godzinowe i wskazówki.
Koperta: ze stali szlachetnej, szczotkowana z polerowanym bezelem (obrotowy, 60 klików)
Koronka: zakręcana, jak na 200-metrowca przystało.
WR: 20atm.
Szkło: płaskie, mineralne, niestety, łatwo się rysujące.
Bransoleta: stalowa, z pełnych ogniw.
Zegarek dotarł na poduszeczce, zapakowany w tekturowe pudełko z logo Bulovy. Czyli żaden wypas. Szkło, dekiel i bransoleta NIE były zabezpieczone folią ochronną , ale zegarek nie nosi nawet najmniejszych śladów wcześniejszego użytkowania. FNN
Sprzedawca dorzucił kartkę pocztową z odręcznie i imiennie wypisanymi podziękowaniami za zakup (b. miłe), jak również gratis dwie, zapasowe bakterie Maxella.
Pierwsze wrażenia: pedanci byliby rozczarowani , sekundnik nie trafia idealnie w indeksy.
Zegarek wykonany starannie, bez widocznych mankamentów, świetnie układa się na nadgarstku. Nie jest monstrualnych rozmiarów, ale też sprawia wrażenie nieco większego, niż w jest w rzeczywistości. Ciekawy design, inspirowany choćby Longinesem kumotra olej0070. Może się podobać i podoba mi się.
kadarius - 2010-09-03, 20:43
no powiem szczerze - oczy nie bolą jak się na niego patrzy. Gratki i niech się nosi i bakteryjka długo nie wyczerpuje
IMO dużo by zyskał na czarnym pachu bo teraz za dużo świecącego żelastwa jak na mój gust
Rudolf - 2010-09-03, 20:47
Mi odpowiada kawał mocnego divera ! podoba się .
Recka obiektywna a to bardzo ważne !
Niech się użytkuje dobrze !
Svedos - 2010-09-03, 21:18
Niech się nosi, bezel troszkę przypakowany, ale może być.
pmwas - 2010-09-03, 22:19
Mniam
Kyle - 2010-09-03, 23:07
mi się podoba, fajny design
co to ja jeszcze miałem napisac... aaa, szkoda, że kwarc
niech się nosi!
prezesso - 2010-09-04, 00:56
ogólnie fajny!
coś mi przypomina..........
też ma japoński mechanizm
ale fakt: ma mniej brajtlingowy bezel
olej0070 - 2010-09-04, 08:10
Tomek, fajny sikor!
przypomina mi połączenie 2 hq od longinesa.
Takie połączenie
i wyszło
niech sie nosi
Tomek - 2010-09-04, 08:29
Tfurcza inspiracja czy już podrupka? . Wiedziałem o tym, kupując ten zegarek. Szukałem takiego Lonżin very poor man's watcha. Zakup pierwowzoru musi poczekać , mam namiastkę
olej0070 - 2010-09-04, 09:32
jak dla mnie to tfurcza inspiracja
warto podpatrywać od najlepszych
ALAMO - 2010-09-04, 09:41
Kurka - jedyne co mi nie leży, to bezel. Trochę bizantyjski w odbiorze Ale bakteria daje radę.
Maxio - 2010-09-04, 09:44
...no mi tez jakoś ten bezel nie pochodzi
pisar - 2010-09-04, 11:48
No jak dla mnie też bezel nie do przyjęcia...razi w oczy jak te przelukrowane bezele w Breitlingach.
Thx za reckę.
ALAMO - 2010-09-04, 11:52
Morał - należy mu tego bezela upier ... teges
Blaz - 2010-09-04, 11:53
Mnie też ten bezel ni chu chu, ale sam zegarek jest ciekawą alternatywą właśnie dla np. Seiko.
Ta współczesna Bulova w ogóle ma ciekawe modele.
ALAMO - 2010-09-04, 11:55
Czy mi się wydaje, czy Bulova stała się własnością Citka podczas kryzysu ? Bo to też ciekawe może być w kontekście chińskich przejęć praw do marek ...
Blaz - 2010-09-04, 11:58
Myślę, że to słuszny trop Alamosie.
Tomek - 2010-09-04, 15:08
ALAMO napisał/a: | Czy mi się wydaje, czy Bulova stała się własnością Citka podczas kryzysu ? Bo to też ciekawe może być w kontekście chińskich przejęć praw do marek ... |
Bulova nieźle sobie poradziła z kryzysem dzięki Accutronowi
Za Wikipedią; "On January 10, 2008 Citizen bought the Bulova Watch Company for $250 million. Together they are the world's largest watchmaker."
Bulova jest b. popularnym brandem w USA. Ale część produkcji dalej powstaje w Alpach. Głównie Accutron i Wittnauer (jeden z zegarków tej drugiej marki mocno mnie korci, tylko cena mnie stopuje ). Pozostałe, czyli Bulova, Caravelle i reszta powstaje w USA i jest przeznaczona na lokalny rynek.
A Wittnauer kiedyś należał do Longinesa , miesza się w tych alpejskich firmach, pogubić się można .
LINK DO WIKI - BULOVA
jaro19591 - 2010-09-04, 15:13
Zupełnie w porzo, ja bym go tylko widział na pasku, za dużo blachy
ALAMO - 2010-09-04, 15:15
O!
I na przykład taki bezel jest OK, jak w "tym londżinesu"
Tomek - 2010-09-04, 15:18
Nie można mieć wszystkiego, tarcza mnie rozwaliła, jest śliczna, bezel odegrał rolę drugorzędną . I na razie zostaje na bransolecie , mało mam zegarków całkiem w stali . A jak się znudzi - dostanie jakiegoś handmade'a
Rudolf - 2010-09-04, 16:38
Bulove kupił Citek nie dla tego że słabowała ostatniemi czasy , po prostu była do kupienia i tyle .
topek - 2010-09-04, 19:06
Bardzo, bardzo zacna bakteryjka
Tomek - 2010-09-05, 15:48
Blaz - 2010-09-05, 17:54
Piękna tarcza wyszła na ostatnim zdjęciu.
prezesso - 2010-09-05, 22:15
rzeczywiście ładna!
jak byłem za granicą w ciepłych krajach w ub. r. to były piękne bulowy na VJ chrono w przyzwoitych cenach... prawie wyciągnąłem plastik!
wiolka - 2010-09-05, 22:30
Sympatyczna ta Bulova
na bezelku się dzieje ale tarcza miód-malina
mi sie kojarzy z Edifice od Casio
|
|