Blaz - 2010-08-08, 14:38 Temat postu: Everest i jego lumi Chciałbym przedstawić wam dokonania firmy Everest: http://www.everestwatchworks.com/ Firma jest znana z niesamowitej reluminizacji tarcz. Stosują jakieś dziwne mikstury i luma ma świecenie nawet znacznie większe niż ta od Lum-teca. Kolejka do reluminizacji jest podobno tak wielka, że nasze prl-owskie po mięso mogą się schować. 
Przy okazji firma sama tworzy składaki na różnych mechanizmach i w różnych kopertach. Oto niektóre z nich: 
jaro19591 - 2010-08-08, 14:41 Świecą ładnie, ale design co najmniej kontrowersyjny. Svedos - 2010-08-08, 14:47 Eeee fajne są. wahin - 2010-08-08, 15:04 W porównaniu do pierwszego to pozostałe są rewelacyjne 
A ten model jest wybitnie uzdolniony 
Arek - 2010-08-08, 15:39 Dwa pierwsze super
Blaz - 2010-08-08, 15:41 Zapomniałem nadmienić, że niektóre modele mają tarczę zaprojektowaną przez późniejszego nabywcę.
wahin - 2010-08-08, 15:50
A czy nabywca projektuje również wielkość koronki
Blaz - 2010-08-08, 15:52 Fakt, małe toto jest na ostatnim zdjęciu. 
kubama - 2010-08-08, 15:54 Ładnie świeca ale generalnie to festyniarstwo.
Rudolf - 2010-08-08, 17:20 Kiedyś zrobili homara Rolexa Explorera - po prostu był bajeczny .. 
Teraz już nie do zdobycia 
bow - 2010-08-08, 20:44 Same dziwolągi pokazujecie, a chłopaki mają również trochę "klasyki": 
Maxio - 2010-08-08, 20:47 ...no ten ostatni to nawet niezły jest... ...może dać do nich nasze tarcze do PZL'ki 
Svedos - 2010-08-08, 20:54 A po ile i czemu tak drogo,........................... za oddanie tarcz
bow - 2010-08-08, 21:07 Właśnie, jakie są koszty luminowania 
Od dawna chodzi mi po głowie maksymalnie świecenie, najlepiej w kilku kolorach. I nie mówcie, że Siekacze maja silne (nie polemizuję) bo Siekacza może mieć każdy. A ja nie lubię takich zegarków. Z definicji. Smok - 2010-08-08, 22:16 Zegarek z pierwszego zdjęcia podoba mi się i to bardzo ! Czy oni sprzedają też swoją masę świecącą luzem, czy tylko oferują luminowanie 
Blaz - 2010-08-09, 08:41 Koszty zaczynają się od 60 dolarów wzwyż. Trzeba dać połowę jako zaliczkę i czeka się przynajmniej pół roku. Niestety nie sprzedają swojej mikstury luzem... 
Spinner - 2010-08-09, 09:47 Tak kanapke i wskazowki w "Paniejaju" zrobic...  No nie powiem...
Smok - 2010-08-09, 23:03
Szkoda, ale nawet gdyby sprzedawali to pewnie cena i tak by była zawrotna
Blaz - 2010-08-10, 10:41 Dlatego dużą popularnością na wus cieszą się zegarki z tarczą, którą Everest robił.
bow - 2010-08-11, 08:35 Te pół roku czekania jest zniechęcające...
topek - 2010-08-11, 14:49 Zegarek z latarka ale bez latarki
Dosyc ciekawe. No dobra, fajne
Arek - 2010-08-11, 14:57 a na ich zegarki tez trzeba czekać pół roku?? Blaz - 2010-08-11, 21:36 Na ich zegarki nigdy nie wiadomo ile trzeba czekać, bo wystawiają je na sprzedaż nieregularnie.
Blaz - 2010-08-12, 19:50 Poszukałem inne prace Everestu. 
TowRoupas - 2010-08-12, 21:00 Ten fortis wygląda jakby miał bateryjkowe podświetlenie taki ładny zegarek zepsuć
Arek - 2010-08-12, 21:13 a ta tarcza w Seiko to nie jest aftermarket?? Rudolf - 2010-08-12, 23:46 Wygląda ta tarcza w seiko na filipińską
Maxio - 2010-08-12, 23:51
...tak, to jest aftermarket, 6309-7040 nie wychodziło z pomarańczą. Z pomarańczą wychodziło 6309-729B
Blaz - 2010-08-13, 08:24 Aftermarket aftermarketem, ale lumi oryginalna.
ALAMO - 2010-08-13, 08:27 Poza tym strach was słuchać, seikotaliby 
|
