Czwarty Wymiar
...world wide watches...

Północna Granica - Ruskie w kosmosie

kadarius - 2010-08-06, 10:18
Temat postu: Ruskie w kosmosie
Zostałem poproszony o przeniesienie moich wcześniej publikowanych na kizi wypocin aby nie zanikły gdzieś w pomroce :mrgreen:
Dziś artykuł RUSKIE W KOSMOSIE, następne w krótkim czasie!
a więc jedziem z tym śledziem


RUSKIE W KOSMOSIE

4 października 1957 roku, godzina 19:28 GMT, w swą podróż wyrusza SPUTNIK 1 (ros. "towarzysz podróży") – pierwszy sztuczny satelita Ziemi. Do momentu spłonięcia w atmosferze, Sputnik 1 zdążył okrążyć Ziemię 1400 razy, przebywając ok. 60 milionów kilometrów. Z przestrzeni kosmicznej nadawał sygnał radiowy na falach 20,005MHz i 40,002MHz (do wysłuchania http://www.wrzuta.pl/audio/oeuisUx50E/sputnik)



Droga do kosmosu dla ludzkości stanęła otworem. Rozpoczął się wyścig kto pierwszy umieści człowieka w kosmosie Amerykanie czy Rosjanie? Kto to będzie?
I najważniejsze – JAKI ZABIERZE Z SOBĄ ZEGAREK !?!

PIERWSZY ZEGAREK W KOSMOSIE

12 kwietnia 1961 roku, godzina 06:07 GMT, Bajkonur, ZSRR. Za sterami startującego Wostka 1 (kryptonim Kedr) znajduje się człowiek przechodzący do historii - Jurij Aleksiejewicz Gagarin.

http://www.youtube.com/watch?v=f0gJy685gFg




Zabawne jest, że na pokładzie statku kosmicznego wyposażonego w najnowocześniejszą, dostępną technologię Gagarin miał na nadgarstku zegarek będący wynikiem rozwoju ok. stuletniej tradycji budowy zegarków.
Jak każdy kadet elitarnej szkoły pilotów w Orenburgu Gagarin wraz z dyplomem otrzymał zegarek Szturmańskie, którego 15-to kamieniowy mechanizm bazował na francuskim LIP R26 zmodyfikowanym o centralny sekundnik z tzw. stop-sekundą. Modyfikacja ta była bardzo użyteczna przy zastosowaniach wojskowych gdyż umożliwiała precyzyjną synchronizację czasu oraz nawigację.
Zegarek, który odbył pierwszą podróż kosmiczną to Szturmańskie wyposażony w 17-to kamieniowy, zdobiony pasami genewskimi mechanizm z zabezpieczeniem antywstrząsowym. Dwuczęściowa, chromowana koperta miała 33 mm średnicy, 12 mm wysokości i rozstaw uszu 16 mm i stalowy zakręcany dekielek. Zegarek ten był praktycznie identyczny z modelem Sportiwne, tylko tarcza różniła te dwa modele.
Szturmańskie Gagarina został podarowany 1. MFZ im. Kirowa, która w uznaniu wyczynu Gagarin wkrótce rozpoczęła produkcję zegarków Poljot.







Wkrótce po umieszczeniu w kosmosie pierwszego człowieka, Rosjanie wysłali w kosmos pierwszą kobietę. W 1963 roku Walentyna Tierieszkowa spędziła 3 dni w kosmosie na pokładzie Wostka-6. Prawdopodobnie w trakcie lotu posługiwała się takim samym Szturmańskim jak poprzednio Gagarin.




SPACER W KOSMOSIE

18 marca 1965 roku Aleksiej Leonow opuścił pokład statku kosmicznego Woschod-2 na 10 min. i przeszedł do historii jako pierwszy kosmiczny spacerowicz. W czasie tego wyczynu Leonow miał na nadgarstku Striełę.
Strieła produkowana w 1. MFZ posiadała mechanizm kal. 3017 bazujący na mechanizmie Venus 150. Wyposażona była w trzyczęściową chromowaną kopertę o wielkości 35 mm, wysokości 12 mm i rozstawie uszu 18 mm. Zegarek był produkowany od 1959 r. i początkowo oferowany był tylko dla oficerów radzieckich sił powietrznych. Dostępne były modele z czarnymi i białymi tarczami w wersji luminescencyjnej i zwykłej. Wydaje się, że Leonov podczas kosmicznego spaceru nosił Striełę z białą standardową tarczą (choć istnieją różne opinie).

W zegarki Strieła wyposażano radzieckich kosmonautów przez ok. 20 lat i zasłużył on sobie na swoją reputację.
Odmianą Strieły, która także odbyła podróż kosmiczną był zegarek sygnowany Sekunda.
Na zdjęciu Sekonda Aleksieja Gubariewa z misji Sojuz 28 w marcu 1978.



i Poljot W. Komarova - pierwszego kosmonauty, który zginął tragicznie w trakcie misji



Produkcję Strieły zakończono w roku 1979 – trzy lata po zaprezentowaniu przez Poljota nowego mechanizmu 3133.



strieła z tego zdjęcia wraz z rękawicą i hełmem znajduje się w kolekcji Phill (WUS)





PROJEKT SPECYFICZNY – NII

W początku 1960 roku NIIChasprom (Instytut Naukowo-Badawczy Przemysłu Zegarmistrzowskiego) opracował zegarek elektroniczny specjalnie dla programu kosmicznego. Niestety brak jest danych na temat mechanizmu jednak na pewno nie był to zegarek kwarcowy (najprawdopodobniej był to kamerton). Łącznie zbudowano 29 zegarków tego typu. W podróż kosmiczną zabrali go Paweł I. Bielajew na pokładzie Woschoda-2 i Jurij Artiuchin na pokładzie Sojuza-14 i stacji Salut-3.




CZAS NA ZMIANY

W roku 1976 Poljot zaprezentował nowy mechanizm 3133. Chronograf OKEAH z nowym mechanizmem był opracowany do użytku przez Marynarkę Wojenną ZSRR. 3133 bazował na mechanizmie Valjoux 7734 (ZSRR zakupiła licencję i wyposażenie produkcyjne w 1974) i był pierwszym radzieckim chronografem wyposażonym w zabezpieczenie antywstrząsowe. Zegarek posiadał wymiary: średnica 38 mm, wysokość 12 mm, rozstaw uszu 18 mm i oferowany był w dwóch rodzajach kopert: stalowej i chromowanej. Tak jak w przypadku Strieły wiele odmian 3133 brało udział w misjach kosmicznych.







3133 był w „oficjalnym” użytku do roku 1983, w którym został udostępniony cywilnym klientom także poza ZSRR. 3133 jest produkowany do dziś.


Wariantem 3133 był wyposażony w stop-sekundę 31659 Sturmanskie. Na zdjęciu Toyohiro Akiyama – japoński kosmonauta i dziennikarz. Ciekawostka – Akiyama zabrał ze sobą także prywatnego Citizena.





ERA ELEKTRONICZNA

W roku 1980 do kosmicznej rodziny dołączyły zegarki elektroniczne. W związku z długotrwałymi misjami posiadanie kompaktowego zegarka posiadającego alarm i stoper wydawał się dobrym rozwiązaniem.



Wadą zegarków elektronicznych był brak możliwości użytkowania ich w otwartej przestrzeni. W trakcie kosmicznych spacerów nadal używane były zegarki mechaniczne lub wręcz zegary pokładowe!







COSMONAVIGATOR

Zegarek Cosmonavigator był jedynym oprócz NII zegarkiem zaprojektowanym i wykorzystywanym do misji kosmicznych. Idea zegarka zrodziła się na pokładzie Saluta-7. Władimir Dżanibekow wymarzył sobie zegarek, a marzenie to się spełniło:






INNE ZEGARKI

Wymogi programu kosmicznego ZSRR nie były tak restrykcyjne jak w przypadku NASA. Piloci / kosmonauci mogli zabierać na pokład każdy zegarek, który nie stwarzał zagrożenia dla misji. Tak więc potencjalnie każdy zegarek produkowany w ZSRR mógł nosić miano kosmicznego podróżnika.
Poniżej kilka przykładów „prywatnych” zegarków zabranych w kosmos przez radzieckich kosmonautów:













DALSZA HISTORIA

Praktycznie każdy „kosmiczny” zegarek zyskał miano kultowego i doczekał się współczesnego wznowienia.
Poniżej krótki przegląd wznowień czyli historia kontra współczesność.

SZTURMANSKIE:



Szturmańskie – wczesne lata 50
Mechanizm 17 kamieni modyfikowany LIP R26, stop-sekunda
szer. 33 mm, wys. 12 mm




Szturmańskie 2001 – reedycja z okazji 40 rocznice lotu Gagarina
Mechanizm Poljot 2609, 17 kamieni bez stop-sekundy
szer. 33 mm, wys 12 mm



Podobna reedycja miała miejsce w roku 1991 w 30 rocznicę lotu Gagarina. Zegarek był napędzany mechanizmem kwarcowym.




STRIEŁA



Strieła 1959
Mechanizm 3017 bazujący na mechanizmie Venus 150
szer. 35 mm wys. 12 mm, uszy 18 mm



Strieła – reedycja Poljot International
Mechanizm 3133
szer. 39 mm wys. 14 mm, uszy 20 mm




OKEAH



Obydwa zegarki są mechanicznie identyczne – napędzane mechanizmem 3133 i oprócz kilku kosmetycznych zmian takie same.






Dziękuję za uwagę! Pozdrawiam

DareK



[sub]Szczególne podziękowania dla Philla (WUS), który zgodził się użycie jego zdjęć. Z góry dziękuję także i przepraszam Strela za użycie fotografii z jego artykułów bez zezwolenia. [/sub]

olej0070 - 2010-08-06, 10:22

sporo tego! musze sobie dawkować :mrgreen:
dobrze że opracowanie znalazło swoje miejsce na naszym forum i nie zostanie zapomniane.

good job!

uki999 - 2010-08-06, 11:19

Świetny jest ten artykuł czytałem go już chyba z 10-15 razy.
Po mojemu trzeba go przypiac na górę żeby nie zginął. :!:
Kawał dobrej historii i roboty. :smile:
Mógłbyś go jeszcze poszeżyc o ta nową reedycje streli.

wahin - 2010-08-06, 11:19

No i o to chodziło :)
Czekamy na następne artykuły :)
I oczywiście po raz kolejny gratuluję doskonałego opracowania :)

Edit:
Przekleiłem artykuł na honorowe miejsce :)

Rudolf - 2010-08-06, 11:36

Dobrze że arytkuły z kizi wracają tu gdzie ich miejsce . Kadarius jest nasz i nikomu go nie oddamy :)
Dobra robota Darku

kadarius - 2010-08-06, 11:37

Zaraz biorę się za artykuł o zegarkach elektronicznych :)
ALAMO - 2010-08-06, 11:43

A tak wyglądała moja Amfibia na pokładzie Sojuza-7 gdy odbijała się od niej Ziemia ;) ...


uki999 - 2010-08-06, 11:54

Fajniutka ta amfa :smile:
Blaz - 2010-08-06, 12:01

Pamiętam jak zaczytywałem się w tym artykule. Piękny wykład. :wink:
Svedos - 2010-08-06, 14:09

Pamiętam ten artykuł, wzbudził spore zainteresowanie, z przyjemnością do nie go wróciłem.
Szymek - 2010-08-06, 15:07

Ja już czytałem ten artykuł :twisted:
Wielki szacun za pracę włożoną w ten artykuł jak i zakres informacji :shock:

kot~ - 2010-08-06, 19:00

Ciekawe, że nawet Phil nie oryginalnego szturmańskiego :mrgreen:
kadarius - 2010-08-06, 19:09

kot~ napisał/a:
Ciekawe, że nawet Phil nie oryginalnego szturmańskiego :mrgreen:


to zdjęcie jest z kolekcji Phila:


Rudolf - 2010-08-06, 19:25

kot a ten Phila co pokazał Kadarius to nie oryginał :?:
kadarius - 2010-08-06, 19:33

być może kotu chodziło o szturmańca 15 kamieniowego
Rudolf - 2010-08-06, 19:42

widziałem 15 , 16 , 17 i wszystkie na ebaju z ukrainy i żaden nie był oryginalny .
Szukałem dla siebie .

Smok - 2010-08-06, 22:30

Pamiętam ten artykuł z kizi, opracowanie pierwsza klasa :!:
Maxio - 2010-08-07, 22:09

...dobra robota
voli - 2010-08-08, 12:45

ponownie pogratuluję :)
Szymek - 2011-01-15, 18:57

Mało jest o NII , a udało mi się znaleźć coś takiego :twisted:



I mechanizm

Svedos - 2011-01-15, 19:56

Szymek, Twój :shock:
Szymek - 2011-01-15, 19:59

Svedos napisał/a:
Szymek, Twój :shock:

Nie mój , szkoda :evil:

kadarius - 2011-01-15, 20:08

szkoda! bo bym chętnie obmacał!

było nie było to jeden z niespotykanych rusków

ALAMO - 2011-01-15, 20:29

Ich zrobili kilkanaście - nie dziwne że niespotykany, siedzi w muzeach i u kosmonautów, lub raczej ich rodzin.
Smok - 2011-01-15, 23:06

:shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock:
Prawdziwy biały kruk, do tego sprawny i w rewelacyjnym stanie :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock:

pomyslownik - 2011-01-16, 01:11

Na werku jest fajny nr 007...
kadarius - 2011-01-16, 11:33

sądząc po dedykacji zegarek był własnością Jewgienija Chrunowa - kosmonauty, członka misji Sojuz 5.
Rudolf - 2011-01-16, 12:14

Bardzo rzadki model , ciekawe ile dokładnie ich zrobili. Jak na okaz muzealny to strasznie porysowany , jeśli to rysy z misji Sojuza to nie ma zagadnienia ;)
voli - 2011-04-12, 21:23

Przeoczyłem fotki NII :shock: Świat się wali normalnie... Dzięki wielkie (choć spóźnione) Szymku za wrzucenie :)
Jacek. - 2011-04-12, 22:09

:shock:
Nauczno Ispitatielnyj Institut, czyli po naszemu instytut naulowo badawczy.
Ciekawe...

J.

PS: NII Maszinostrojenija

kadarius - 2011-04-12, 22:13

Jacek to taki nasz OBR :mrgreen:
Jacek. - 2011-04-12, 23:11

NII miały o wiele większy zakres: od badań podstawowych do produkcji pilotowej.
BTW: miałem kiedyś komputerek Dubna-48, roboty takiegoż NII. Był to sowiecka wersja ZX Spectrum Plus - zdrowa stalowa blacha, klawiatura jak z domofonu, dużo sybszy od oryginału.
Pochodził z wymiany: Koleżanka dostała go na drodze za koło zapasowe do Łady :smile:

J.

kadarius - 2011-04-13, 06:12

good deal :mrgreen:
Jacek. - 2011-04-13, 07:41

Frankly - VERY good deal, bikoz w komplektu był 12 calowy kolorowy telewizor Elektronika (na chodzie) i zasilacz.
Ten zasilacz to też było coś: był wylonany w wersji wtyczkowej, a ważył tak pod kilogram. Kolega podłaczył amperomiarz i okazało się, że zasilacz jest jak najbardziej od tego zestawu: komputerek brał ponad 1A. :smile:

J

ALAMO - 2011-04-13, 08:28

Bo ten zasilacz robił też za awaryjny rozrusznik sieciowy dla RT-2PM :lol:
Jacek. - 2011-04-13, 08:35

IMO była to miniaturowa APA dla Specnazu :wink:

J.

ALAMO - 2011-04-13, 08:38

A kółka gdzie się doczepiało :lol: :?:
Jacek. - 2011-04-13, 22:45

ALAMO napisał/a:
A kółka gdzie się doczepiało :lol: :?:


Jakie, u licha, kółka???

Stara, carska jeszcze, pieśń lotnicza powiada:

"W dalekich stepach Zabajkala,
Gdie zołota iszczut w gorach,
Riadowoj, sud'bu praklinaja,
Taszcziłsia z APoj na plieczach"

J. :mrgreen:

kadarius - 2011-04-13, 23:53

Jacek. napisał/a:
Taszcziłsia z APoj na plieczach"


razem z zegarem z wieży ratuszowej narzekając na ciężkie czasy :mrgreen:

Jacek. - 2011-04-13, 23:58

:mrgreen:
- Wania, a pryszic ty wział?
- Towariszcz lejtenant, kto-to szto niebud' nie zajebiot, wsiegda "Wania"...

J.

Szymek - 2011-06-23, 15:49

Wygrzebałem coś takiego ,


Zegarek dla Gagarina , podobno oparty na zmodyfikowanej Rodni :twisted:

Smok - 2011-06-23, 17:03

:shock: pierwszy raz widzę taki zegarek :shock:
Ghostdog - 2011-06-23, 17:33

wow :shock:
buran - 2011-06-23, 18:02

Mógłbyś dać linke to tej książki?
Svedos - 2011-06-23, 18:08

Smok napisał/a:
:shock: pierwszy raz widzę taki zegarek :shock:


ja też.

Maxio - 2011-06-23, 18:11

...a co on ma tam w tym okienku na górze, na datę mi to nie wygląda...
Szymek - 2011-06-23, 19:13

Maxio napisał/a:
...a co on ma tam w tym okienku na górze, na datę mi to nie wygląda...Obrazek

Chyba dzień tygodnia :twisted:
buran napisał/a:
Mógłbyś dać linke to tej książki?

KLIK

Jacek. - 2011-06-23, 19:46

Dokładnie - czerwierg.




BTW:
The Gagarin Tourbillon Bernharda Lederera (tego od BLU SA.):



Tourbillon obiega tarczą w ciągu 108 minut.

J.

Blaz - 2011-06-23, 20:17

:shock:

Powiedz coś więcej?

Jacek. - 2011-06-23, 21:01

Tourbillon jest minutowy, ze wspornikami klatki w kształcie napisu VOSTOK, a te 108 minut obiegu to czas trwania lotu orbitalnego. Klatka tourbillonu jest zamocowana na iście radzieckim półmostku w kształcie przestrzennej trajektorii wyjścia na orbitę. Na wewnętrznym pierścieniu są naniesione opisy faz lotu.

Filmik na jutubie

J.

kadarius - 2011-06-23, 21:04

z opisu wynika że ten wostok został zrobiony w jednym egzemplarzu więc nie dziwota że go nikt nie widział :mrgreen:
kaer - 2011-06-23, 21:37

:shock: :shock: :shock: ten współczesny miażdży :!:
wielebny - 2011-06-23, 21:44

Obejrzałem filmik,zbieram szczękę :shock:
Jacek. - 2011-06-23, 22:03

A na panelu przyrządów Wostoka był zwykły ACzS:



J.

Svedos - 2011-06-23, 22:04

Prawie zwykły :wink:
Maxio - 2011-06-23, 22:08

...ale ta turbina jest świetna, no w szoku jestem...
voli - 2011-06-23, 22:08

Ten prototypowy wostok to jakiś mariaż wostokowo poljotowy - fajny :)
Koperta z poljota. wskazówki z poljota, datownik jak w kosmosie... a reszta wostokowa - datownik dnia to przecież rozwiązanie znane z Saturna, dolna tarczka też jakby ze Spitnika - tyle, że pod tarczą. Ciekawy i .. piękny...
Dziękuję za pokazanie:)

Jacek. - 2011-06-23, 22:26

Svedos napisał/a:
Prawie zwykły :wink:


No fakt: Najpierw sądziłem, że tylko zrobiono pokrętki zamiast przycisków, ale tu widać, że popracowali chłopaki conieco:



J.

wahin - 2011-06-23, 22:29

kaer napisał/a:
:shock: :shock: :shock: ten współczesny miażdży :!:


+ 100 :shock: :shock:
No i to jest zegarek! a nie jakieś wuj wie co z maskami na tarczy :P

Blaz - 2011-06-24, 08:10

Jacek., zaintrygowałeś mnie. Muszę pogrzebać...
ALAMO - 2011-06-24, 09:30

Idę się w sobie zamknąć :-)
voli - 2011-07-07, 19:54

warto poczytać i pooglądac:
http://forums.watchuseek....6-a-477656.html

Jacek. - 2011-07-07, 20:19

Dzięki za "Russian Space History 1996.pdf"

BTW: dorzucę na ftp.

J,

Monter - 2011-10-22, 09:16

Troche OT, ale nie chcialem otwierac nowego tematu.
Na Kino Polska puszczaja film "Polak w Kosmosie" czesto pokazuja nadgarstki kosmonautow. Czy ktos wie jakie zegarki mial Hermaszewki podczas tej wyprawy? Wydaje mi sie ze na lewym mial 'sluzbowy', chyba chrono Poljot/Sekonda jak pozostali, a na prawej, jakis 'telewizor". Kiedys slyszalem ze to LED a drugim razem ze to tez Poljot

Wydaje mi sie ze ktos kto ma dobra wiedze o czasomierzach bedzie mogl rozpoznac te modele.

kadarius - 2011-10-22, 09:51

Gumshield, Hermaszewski w trakcie przygotowań miał na nadgarstku:



i mam przypuszczenie graniczące z pewnością że to Unitra Warel LED

prawdopodobnie ten model:


Monter - 2011-10-22, 09:56

kadarius, taki sam mial na prawym nadgarstku......czyli trza szukac Unitre :twisted:
kadarius - 2011-10-22, 10:10

Gumshield, tajemnicą poliszynela jest że zarówno kosmonauci rosyjscy (i inni zapraszani do programu Interkosmos) jak i astronauci amerykańscy przemycali na pokłady statków kosmicznych prywatne zegarki więc jest wcale prawdopodobne że Hermaszewski miał ze sobą Unitrę

oficjalna lista gadżetów jakie Hermaszewski zabrał w kosmos (za książką Bila i Rakowskiego Polak melduje z kosmosu)

flaga narodowa
godło państwowe
fotografia Edwarda Gierka
fotografia Leonida Breżniewa
ziemia z pól Lenino
ziemia z pól Warszawy
miniaturowe wydanie „Manifestu komunistycznego„
takiż „Manifest PKWN„
takaż „Konstytucja PRL„
znaczki VI i VII zjazdu PZPR
proporzec PZPR
proporzec FJN
proporzec WP
proporzec Federacji SZMP
proporzec ZBoWiD
proporzec TPPR
proporzec Huty Katowice
faksymile pierwszej księgi „O obrotach ciał niebieskich„
rysunek systemu słonecznego Kopernika
medale instytucji biorących udział w programie naukowo-badawczym lotu kosmicznego
mapa fizyczna Polski
herby 49 województw
medal wybity z okazji lotu
takież znaczki pocztowe i koperty
stempel okolicznościowy
miniaturowy „Pan Tadeusz„
medal Centrum Zdrowia Dziecka

Blaz - 2011-10-22, 10:14

Nie jestem do końca pewien, ale pamiętam, że gdy zwiedzałem Unitrę Warel to się przewodnik chwalił, że Hermaszewski miał Unitrę w kosmosie i miał na prośbę fabryki jako tester.
kadarius - 2011-10-22, 10:20

Blaz napisał/a:
Nie jestem do końca pewien, ale pamiętam, że gdy zwiedzałem Unitrę Warel to się przewodnik chwalił, że Hermaszewski miał Unitrę w kosmosie i miał na prośbę fabryki jako tester.


To jest niemal pewne!

zerknijcie na oficjalną stronę Hermaszewskiego

http://www.hermaszewski.com/?strona=galeria

w galerii Lot w kosmos na zdjęciach 23/38 i 30/38 widać dokładnie że miał 2 zegarki i na 30/38 widać że to była Unitra (zdjęcie zaraz po lądowaniu)

zdjęć nie zamieszczam ze względu na prawa autorskie

Monter - 2011-10-22, 10:43

Na filmie dobrze widac ze nosi dwa zegarki.
Zerknijcie na zdjecie 25/38 tam widac ze tom nie LED a raczej telewizor z biala tarcza. Wiec moze mial 3 zegarki?? Warel, Seconda iii....?

Na filmie dobrze widac ze nosi dwa zegarki.
Zerknijcie na zdjecie 25/38 tam widac ze tom nie LED a raczej telewizor z biala tarcza. Wiec moze mial 3 zegarki?? Warel, Seconda iii....?

Unitra - zdjęcie 30/38

Dwa telewizory: zdjęcie 23/38


Trzeci zegarek, na reku sowieta, ktory na filmie nosil takze Hermaszewski.

zdjęcie 22/38

MOD: wyedytowałem i połączyłem posty - zdjęcia są chronione prawami autorskimi i nie możemy ich publikować. zdjęcia są dostępne na oficjalnej stronie M. Hermaszewskiego

chgreg - 2012-08-29, 12:12

Dziś na prośbę kolegi z Kizi tłumaczyłem jeden artykuł dotyczący Gagarina i jego zegarków. Pozwole sobie wrzucić go i tu ku pogłębieniu wiedzy.

Artykuł Mariny Czistiakowej z „Blogu o zegarkach” z dnia 12.04.2011 roku przetłumaczony ze strony http://www.rb.ru/blog/32137/showentry=1526744

Zegarki Gagarina: labirynty historii….

Śpieszę pozdrowić wszystkich z wielkim świętem – Dniem kosmonauty! Dziś mija 50 lat od dnia wylotu Jurija Gagarina w kosmos. W związku z tym postanowiłam ustalić jaki zegarek nosił wielki Jurij Aleksiejewicz, i czy istnieją te, które z nim 12 kwietnia 1961 roku poleciały.
I tak im dalej się zagłębiałam w historyczne detale, tym bardziej się zakręcałam. Teraz chcę zakręcić was. Tak zabawne to się okazało…”no to jedziemy!”
W oficjalnej wersji, w czasie wszystkich lotów Jurij Gagarin posługiwał się zegarkiem Szturmanskije (Штурманские). To standardowy lotniczy zegarek bez żadnych – niby kosmicznych „udziwnień”. Choć w zegarkowym świecie istnieje legenda, że dla wylatujących w kosmos robiono specjalne zegarki dlatego że stan nieważkości i przeciążenie zgubnie wpływało na mechanizm i wywoływało efekt „pływającego balansu”. Jednak Szturmanskije, jak mówią super zniosły i stan nieważkości i przeciążenie.
Zegarki Szturmanskije produkowała 1 Moskiewska Fabryka Zegarków. Produkowano je od 1949 roku przy czym nigdy nie trafiły do swobodnej sprzedaży. Były one przeznaczone tylko dla wojskowych sił powietrznych. Absolwenci Wojskowej Szkoły Lotniczej dostawali je razem z dyplomami. Tak ten zegarek stał się własnością Gagarina.
Ze słów Wasilija Pekowa, dziennikarza przeprowadzającego wywiad z Jurijem Gagarinem po przylocie z kosmosu, Gagarin pokazał mu swój zegarek i powiedział że idzie on z dokładnością co do sekundy.
Jednak chodzą słuchy, że pracownicy 1 Moskiewskiej Fabryki Zegarków szeptali między sobą że zegarek przestał działać od razu po odpaleniu silników rakiety – nie wytrzymał wibracji. W związku z tym mechanizm Szturmańskich po tym zdarzeniu był poprawiony jakimś skomplikowanym sposobem.
Jest jednak jeszcze jedna wersja. W niej Gagarin miał dwa zegarki Szturmanskije. Jeden standardowy, a drugi specjalnie poprawiony do kosmicznego lotu. Inni twierdzą że tych przerobionych zegarków było tylko dziesięć. W 1 MFZ z dokumentów wynika że faktycznie było specjalne zamówienie na nieznaną ilość zegarków o polepszonej konstrukcji dla sowieckich kosmonautów.
Tak że do tej pory nie wiadomo ile zegarków i z jakimi mechanizmami latało wtedy w kosmos. Co jest prawdą a co mitem teraz już się nie dowiemy. Ale ja jak prawdziwy optymista chce wierzyć słowom Jurija Gagarina.
Jednak im dalej w las tym wiecej drzew…. W 1993 roku na aukcji Sotheby's za 25875 dolarów został sprzedany zegarek Jurija Gagarina który był z nim w kosmosie. Szturmanskij?! Nie, Rodina (Родина). Co prawda wersji tej trzymają się głównie zagraniczni kolekcjonerzy. Myślę że w szczególności ci którzy kupili ten zegarek za tak bajońską sumę – absolutny cenowy rekord za seryjnie produkowany rosyjski zegarek.
W takim razie jakie Szturmanskije Jurij Aleksandrowicz po przylocie przekazał do firmowego muzeum 1MFZ… Ci z muzeum twierdzą że u historyków kontroli prawdziwości (фейс-контроль) ten zegarek nie przeszedł. Ten model był produkowany tylko do 1953 roku, a Gagarin kończył szkołę lotniczą w 1957 roku.
Bieda niestety z faktami w tej historii… Dokopać się do prawdy żadnej możliwości nie ma, ale chociaż można popatrzeć na sam zegarek…
Z poważaniem: AllTime.ru

I tu na oryginalnej stronie znajdują się zdjęcia Szturmańskich których tu nie wrzucam - prawa autorskie.
Tłumaczenie z głowy czyli z niczego Chgreg.
Pozdrawiam.

Aronus - 2012-08-29, 12:40

Chgreg dzięki bardzo za tłumaczenie :!:
Jacek. - 2012-08-29, 13:27

Dzięki za przypomnienie tej, skądinąd smacznej sprawy.

chgreg napisał/a:
Jednak chodzą słuchy, że pracownicy 1 Moskiewskiej Fabryki Zegarków szeptali między sobą że zegarek przestał działać od razu po odpaleniu silników rakiety – nie wytrzymał wibracji. W związku z tym mechanizm Szturmańskich po tym zdarzeniu był poprawiony jakimś skomplikowanym sposobem.
Jest jednak jeszcze jedna wersja. W niej Gagarin miał dwa zegarki Szturmanskije. Jeden standardowy, a drugi specjalnie poprawiony do kosmicznego lotu. Inni twierdzą że tych przerobionych zegarków było tylko dziesięć. W 1 MFZ z dokumentów wynika że faktycznie było specjalne zamówienie na nieznaną ilość zegarków o polepszonej konstrukcji dla sowieckich kosmonautów.


Ja tam silnie wątpię, czy Gagarin przez cały lot w ogóle spojrzał na ten zegarek :wink:
Co do przeróbek, to słyszałem, że te specjalne szturmańskie miały zamiast standardowego 15-kamieniowego "kominka" w wersji 2634, nowszą wersję 2634 ze Sportiwnego (17 kamieni i spręzyste ułożyskowanie balansu i koła wychwytu).

Cytat:
Tak że do tej pory nie wiadomo ile zegarków i z jakimi mechanizmami latało wtedy w kosmos. Co jest prawdą a co mitem teraz już się nie dowiemy. Ale ja jak prawdziwy optymista chce wierzyć słowom Jurija Gagarina.


Komu nie wiadomo, temu nie: wszystko, co było na Wostoku ina Gagarinie bylo sprawdzone, spisane i sfotografowane. Podobnie, jak i przy innych lotach.
BTW uwielbiam zwrot "powszechnie wiadomo, że..." :smile:

Cytat:
Jednak im dalej w las tym wiecej drzew…. W 1993 roku na aukcji Sotheby's za 25875 dolarów został sprzedany zegarek Jurija Gagarina który był z nim w kosmosie. Szturmanskij?! Nie, Rodina (Родина). Co prawda wersji tej trzymają się głównie zagraniczni kolekcjonerzy. Myślę że w szczególności ci którzy kupili ten zegarek za tak bajońską sumę – absolutny cenowy rekord za seryjnie produkowany rosyjski zegarek.


Ogólnie patrz wyżej. Na różnych nadętych aukcjach sprzedano już tyle zębow świetego Jerzego,że musiałby biedak byc co najmniej krokodylem. Zresztą, jak na to towarzystwo, cena 25875 preziów specjalnie wygórowana nie jest. Gacie Elvisa poszły za więcej.

No i jeszcze jedna sprawa: przypominam, że są "powszechnie uznawane" autorytety, według których Gagarin nigdy nie poleciał na orbitę :grin:

Gburek.

Wintergreen - 2012-08-29, 14:27

Ta Rodina to, jak czytałem na WUS, zegarek który już po powrocie z kosmosu Gagarin otrzymał jako prezent od "kolektywu pracowniczego" 1MCzZ. Sprawa wraca co jakiś czas...
Yakovlev - 2012-08-29, 16:08

chgreg, DZIĘKI :!:
Jacek. - 2012-08-29, 19:26

Zagarki Gagarina dla Amerykanów robi się stosunkowo łatwo:
http://www.flickr.com/photos/jurvetson/5959344248/
:grin:

Gb.

Spam - 2012-08-29, 19:59

...fenomen zbiorowej halucynacji :mrgreen:
chgreg - 2012-08-30, 06:26

Jacek. napisał/a:
Zagarki Gagarina dla Amerykanów robi się stosunkowo łatwo:
http://www.flickr.com/photos/jurvetson/5959344248/
:grin:Gb.

No tak, niektórym nawet nie przeszkadza że na pseudo grawerce na deklu jest błędnie napisane nazwisko. Może Gagarinowi fachowiec grawerował to "w stanie nieważkości" :wink: .
Jacek. co do spisów tego co leciało w kosmos - jak spisywali tak samo dokładnie jak nasi przy locie Hermaszewskiego (w spisie brak Unitry a na filmikach i fotkach jest) to Gagarin mógł mieć ze sobą nawet zegar ścienny :razz: .

ALAMO - 2012-08-30, 06:47

Albo co najmniej kryształową Mołnię :twisted:
Monter - 2012-08-30, 08:17

ALAMO napisał/a:
Albo co najmniej kryształową Mołnię :twisted:

I Majaka, co by sie jej nie nudziło :P

chgreg - 2012-08-30, 11:09

Teraz czytałem wywiad z córka Gagarina, dla czytajacych cyrylicą TUTAJ i ona powiedziała że mógł zabrać ze sobą w kosmos tylko 20 gramów osobistych rzeczy... więc miał napewno zdjęcie Mołni i Majaka. :mrgreen: a napewno miał zdjęcie żony.
Jacek. - 2012-08-30, 12:00

chgreg napisał/a:

Jacek. co do spisów tego co leciało w kosmos - jak spisywali tak samo dokładnie jak nasi przy locie Hermaszewskiego (w spisie brak Unitry a na filmikach i fotkach jest) to Gagarin mógł mieć ze sobą nawet zegar ścienny :razz: .


Przy locie Wostoka 1 raczej sprawdzali dokładnie. A Hermaszewski z Klimukem to podobno nawet gorzałę w plastykowym worku przemycili :wink:

Gb.

[ Dodano: 2012-08-30, 12:06 ]
Monter napisał/a:
ALAMO napisał/a:
Albo co najmniej kryształową Mołnię :twisted:

I Majaka, co by sie jej nie nudziło :P


I razem mieli dużo rozkosznych Jantarów. Wzruszające. :cool:

Gb.

luckers - 2012-08-30, 15:38

Fajna stronka ze zdjęciami z kosmosu, widać rosyjskich astronautów a i zegarki też widać:)
Zdjęcia świetne polecam!


http://englishrussia.com/...ooting-earth/3/

Spam - 2012-08-30, 18:34

...ale przepiękny widok mają tam z góry...
chgreg - 2012-08-30, 19:29

Jacek. napisał/a:
Przy locie Wostoka 1 raczej sprawdzali dokładnie.

Nigdzie nie mogę wygrzebać listy rzeczy które zabrali ze sobą na pokład Wostoka 1. A już mi czytanie w cyrylicy bokami wychodzi. Jakby ktoś trafił w sieci to poproszę o info.

Szymek - 2012-08-30, 19:38


chgreg, może tu coś znajdziesz klik :twisted:

Eustachy - 2012-08-30, 20:15

chgreg napisał/a:
Teraz czytałem wywiad z córka Gagarina, dla czytajacych cyrylicą TUTAJ i ona powiedziała że mógł zabrać ze sobą w kosmos tylko 20 gramów osobistych rzeczy... więc miał napewno zdjęcie Mołni i Majaka. :mrgreen: a napewno miał zdjęcie żony.



Przecież to wywiad z córką Popowicza - pierwszego ukraińskiego kosmonauty.

chgreg - 2012-08-30, 20:49

Eustachy napisał/a:
Przecież to wywiad z córką Popowicza - pierwszego ukraińskiego kosmonauty.

Masz rację Eustachy, widzisz już 2 posty wyżej pisałem że od sylabizowania cyrylicy mi się mózg zlasował :neutral: Dziś w robocie ukradkiem cały dzień czytałem na temat Gagarina i mi się pokręciło :roll: Co samogon z mózgiem robi :facepalm: .

Eustachy - 2012-08-31, 19:32

"Co samogon z mózgiem robi"

Zaraz sprawdzę na sobie :mrgreen:

Jacek. - 2012-08-31, 20:00

Dobrze robi. Mniam. :smile:

На здоровье!

Gburp.

Eustachy - 2012-09-01, 09:20

Твои глаза как алмазы!
Cветить после хорошего самогона :mrgreen:

Jacek. - 2012-09-01, 12:30

Ну попил, и вдруг настоящий поет :smile:

G.

Monter - 2012-09-02, 12:26

Tak pacze, na katalog z linku Szymka. Pokazano tam Yeme ktora byla w kosmosie wraz z pierwszym Francuzem. Mam podobna, ino tarcza i wskazowki inne
Jacek. - 2012-09-02, 12:41

Ciekawe, że nikt nie chwali sie Ruhlą NRDowskiego kosmonauty, a jest ich parę na forum :smile:

Gboo.

Monter - 2012-09-02, 13:01

Jacek., nie moge znalesc w tej publikacji owej Ruhli. Mozesz wrzucic jakies foto?
Jacek. - 2012-09-02, 14:02

http://ostalgieruhla.word...and-the-kosmos/

Gb.

Monter - 2012-09-02, 15:00

Jacek. napisał/a:
http://ostalgieruhla.wordpress.com/ruhla-and-the-kosmos/

Gb.

Dzieki, na bogato kwarcowe :)

Mzeg - 2013-01-17, 19:39

Zauważyłem ostatnio reklamę reedycji Szturmana więc przeszukałem obecnie dostępną ofertę reedycyjną.

Wspomniana reklama jest tu, w jednej z flashowych reklamówek http://moodiereport.com/
Jak zdołałem namierzyć zegarki są spod brandu Aviator http://www.aviatorwatch.r...ECTION_ID=116#. Tylko że prezentowany na stronie model a'la Gagarin różni się wskazówkami od tego z reklamy. Jak to rozumieć, czy będzie oferowana również ta właśnie reklamowana wersja? Nie wiem.

Na zatoce są sprzedawane te Aviatory Sturmanskie względnie drogo tu http://www.ebay.de/itm/ST...=item5890b833f2

Rosyjski Volmax http://www.moscowwatch.com/index.php?productID=755 też miał reedycję ale jest out of stock.

To by były chyba wszystkie poważniejsze reedycje.

Svedos - 2013-01-17, 20:37

Mzeg, właściecielem brandu szturmanskie jest Volmax, więc prawdopodobnie te zegarki to ich dzieło.
Mzeg - 2013-01-17, 21:10

Svedos napisał/a:
Mzeg, właściecielem brandu szturmanskie jest Volmax, więc prawdopodobnie te zegarki to ich dzieło.


Racja. Dzięki.
Ten z reklamy jest natomiast dystrybuowany przez Scorpio, mającego w ofercie Aviatory i Szturmańskie i prowadzącego sprzedaż w sklepach duty free i na pokładach samolotów. I ma na tarczy modyfikację w postaci zamiany podpisu pod nazwą Sturmanskie z 1MCZZ na Gagarin.

Yakovlev - 2013-01-17, 21:15

Te Volmax`owe można jeszcze kupić na smirs.com
http://smirs.com/en/russi...hes/mechanical/

chgreg - 2013-01-17, 21:55

Yakovlev napisał/a:
Te Volmax`owe można jeszcze kupić na smirs.com
http://smirs.com/en/russi...hes/mechanical/

To już chyba tu taniej: http://www.minuta.pl/p,ze...695,435602.html

Słoniu - 2013-01-17, 21:58

Ten smirs pewny? hmmm Bo jeden zegar w sensownej cenie mają :złośliwiec: I to z mojej skromnej list cool
Mzeg - 2013-01-17, 22:21

Pomyślę nad towarzyszem dla mojego 60'latka Szturmana. Rakietę też dostanie facepalm
Yakovlev - 2013-01-17, 22:24

Słoniu napisał/a:
Ten smirs pewny? hmmm Bo jeden zegar w sensownej cenie mają :złośliwiec: I to z mojej skromnej list cool


Na rosyjskim forum nie narzekają, a zakupy robią nie tylko Rosjanie lub Rosjanie mieszkający w innych krajach Europy.

Słoniu - 2013-01-17, 22:26

To się mocny będzie musiał postarać :)) Tylko to na spokojnie - marzec/kwiecień - może w końcu coś na 3133 lub 31681 się znajdzie...
Svedos - 2013-01-17, 22:27

Słoniu, kupowałem tam bez problemów.
Słoniu - 2013-01-17, 22:28

A gdzie ty kurna Sylwek nie kupowałeś :D
Svedos - 2013-01-17, 22:32

Słoniu napisał/a:
A gdzie ty kurna Sylwek nie kupowałeś :D


Jest kilka białych plam na mapie świata. :))

Mzeg - 2013-01-17, 22:42

Piękny

Słoniu - 2013-01-17, 22:54

Mzeg, - bardziej gada do mnie reedycja okeah'a....

Tego da się kupić nawet za sensowne pieniążki - świetna koperta jednak chyba dla mnie mało uniwersalny...

Póki co nr 1 z noworusków chrono dla mnie jest:

Ratler Wściekły I - 2013-01-18, 01:55

a wiele ta reedycja okeah'a?
Cezar - 2013-01-18, 02:18

Słoniu napisał/a:
reedycja okeah'a....
Ciniol napisał/a:
okeah'a?

H w nazwie to raczej nasze N więc chyba okean ;)
Ale ja się nie znam...

mw75 - 2013-01-18, 02:28

Tak toczna, Okean, czyli po prostu Ocean.
Maras68 - 2013-01-18, 11:22

new Okean robi wrażenie, ładniusi :popcorn:
buran - 2013-01-19, 15:41

Poznaje ktoś co Gagarin ma na ręku?

ALAMO - 2013-01-19, 15:49

A nie Sputnika hmmm :?:
luckers - 2013-01-19, 16:35

chyba nieee, nie te uszy ;)
ALAMO - 2013-01-19, 16:45

Długie i smukłe - mnie pasują.
Ty masz na myśli ten w krabowej kopercie - a ja pierwszy, z okrągłą subsekundą ;-)

Monter - 2013-01-20, 21:05

Taki?
hmmm


Spam - 2013-01-20, 21:15

Słoniu napisał/a:
Mzeg, - bardziej gada do mnie reedycja okeah'a....


...w tym to mi nawet to logo i napis szturman nie przeszkadza... kolorystycznie nadrabia wszelkie niedociągnięcia...

Erolek - 2013-01-20, 22:30

Gdzie te Szturmanskie mozna zakupic?

Ten, co go Mzeg wrzucil daje rade. Gdzies tę samą strunę trącił co Hami Pan-Europ.

Pozdrawiam
Eryk

Mzeg - 2013-01-22, 14:15

Dostałem odpowiedź od Scorpio Distribution, sprawcę nowej reklamy zegarków Sturmanskie Gagarin, opisywane 2 strony wcześniej.


"Thank you for your email. Unfortunately we cannot sell this item individually however it will be on board many major airlines from this summer.
I hope this helps.

Best Regards

Bethany Hutchinson

Sales Support Manager"

Teraz reklamują, a zapowiadają, że dostępne od lata...w sprzedaży inflight czyli na pokładzie samolotów.
Dobrze wyglądają na tych reklamówkach. Ten z piaskową tarczą szczególnie. Ale coś mi się widzi, że pojechali tendencyjnie po średnicy. Po wskazówkach na co najmniej 40mm to wygląda.

LukasVanElvis - 2013-01-23, 13:59

Słoniu napisał/a:
Póki co nr 1 z noworusków chrono dla mnie jest:

nono

nr 1 moze być tylko jeden ;)

Słoniu - 2013-01-23, 16:32

LukasVanElvis, - strzałka mi przeszła bo 38mm jest mała a 44mm za duża :/
Mzeg - 2013-01-29, 23:05

No i wszystko jasne! Kwarcoki!!!!! Już mi przeszło.
http://www.scorpdis.com/i...and=Sturmanskie

machlo - 2013-01-29, 23:39

Przecież jest taki jeszcze i mechanizm z ręcznym naciągiem (z vostok-watches.com):


Wcześniej były chyba jeszcze czarne i białe tarcze, ale pewnie się wyprzedały.

Mzeg - 2013-01-30, 08:36

Ku chwale Zdobywców Kosmosu! pifko



Przy okazji poszperałem skąd wywodzi się nazwa Szturmański...
http://forums.watchuseek....ski-2807-4.html
http://nl.wikipedia.org/wiki/Stuurman_%28rang%29

Bimberek - 2013-08-20, 07:29

Te Wasze opowieści czyta się po prostu jednym tchem :))
sanik - 2014-10-01, 15:02

wspaniałe, kosmiczne opowieści

sam jestem posiadaczem poljota 3133 i jestem bardzo z niego zadowolony

Jacek. - 2014-10-01, 18:25

Mzeg napisał/a:

Przy okazji poszperałem skąd wywodzi się nazwa Szturmański...


Toż każdy wie, że to znaczy nawigatorski. :)
Pobiedy z werkiem typu "kominek" zostały nawigatorskimi bo były pierwszymi zegarkami radzieckimi z centralnym sekundnikiem i miały swego rodzaju stop - sekundę, umożliwiającą ustawienie czasu co do sekundy. Potem szturmańskimi były chronografy.

Gburman.

[ Dodano: 2014-11-27, 10:14 ]
Chyba jeszcze nie było - zegar z Sojuzów i Sojuzów T:



Gb.

bladerunner - 2018-03-08, 21:42

>>>

W przedmiotowym temacie co prawda było już prawie wszystko o Russian Space Watches, ale czasami warto przecież wrócić do pionierskiej epoki podboju Kosmosu... ;)

http://www.netgrafik.ch/russian_space_watches.htm

<<<

ALAMO - 2018-03-08, 22:04

4 lata to płytko, dopiero by dolecieli do Wenus .. głebiej kop. Z 2010 jakis post na pewno jest wart uwagi hmmm
bladerunner - 2018-03-08, 22:44

>>>

Na Wenus z tego co mnie jest wiadomo, to nie były planowane żadne loty załogowe... hmmm
Co innego na Marsa, który fascynował najpierw naukowców, a później filmowców... ;)
Według NASA czas trwania lotu na Czerwoną Planetę wyniósłby około 9 miesięcy.
Natomiast SpaceX planuje skrócić czas marsjańskiej wyprawy do 3-4 miesięcy.
Wracając do kwestii "kopania", to spróbuję znaleźć jeszcze coś ciekawego na rosyjskojęzycznych stronach internetowych... :)

<<<

Mzeg - 2021-05-16, 13:25

W kwietniu była 60ta rocznica lotu Szturmańca ;)
Kosmiczny miał chyba inne wskazówki ale mój wosksowo cywilny też zacny.

bandi - 2021-05-16, 18:24

Mzeg, fajny pifko
Rudolf - 2021-05-16, 19:35

Mam w kolekcji takiego a'la mniej więcej szturmańca z kosmosu , fajne zegarki pifko
Fazi - 2021-05-16, 22:36

Rudolf napisał/a:
Mam w kolekcji takiego a'la mniej więcej szturmańca z kosmosu , fajne zegarki pifko

Podobnie i ja... pifko pifko

Yakovlev - 2021-05-18, 20:46

Mzeg, regularny TYP 1. TYP 2 różnił się wskazówkami od Typu 1, a między sobą w zależności od lat, detalami mechanizmu.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group