|
Czwarty Wymiar ...world wide watches... |
|
Warsztat - tarcza jest malina, werk też....ale kopertę trzeba wymyć :)
GrzecH - 2010-06-23, 21:24 Temat postu: tarcza jest malina, werk też....ale kopertę trzeba wymyć :) ....ale jak zdjąć wałek z koronką w tej Pabiedzie?
Uploaded with ImageShack.us
.....stawiam juana, że trzeba odkręcić śrubkę ponizej koronki (tam gdzie zazwyczaj jest "dynks" do wciśnięcia w celu uzyskania tego samego efektu)
2 kwartał 1956r........ma coś w sobie.
Svedos - 2010-06-23, 21:47
No wie, a się pyta , dokładnie tak, mała śrubka na prawo od wałka poniżej koronki, odkręcić o 1-1,5 obrotu.
Ritter - 2010-06-23, 22:25
U mnie w nafcie właśnie się moczy Kama na werku 2602 1MCzZ czyli z dolną sekundą z '52r. czyli gdy żył jeszcze tow. Stalin. Aż łezka się w oku kilku by zakręciła. A tow. Stalin bardzo nie lubił jak werk nie miał stosownych szlifów a za brak dokładności jego wytwórcy mogli udać się na "wycieczkę" za krąg polarny. To z całą pewnością nie było O.K.
Kupiłem ją w bardzo dobrym stanie dzięki temu, że źle został wprasowany rubin nakrywowy w łożysku balansu i raz zegareczek działał jak ta lala a raz nie. Płaściutka trójdzielna koperta, aż nie mogę się doczekać gdy ją zacznę nosić na co dzień. Lekko podstarzałą tarczę i wskazówki zostawię jak są wszak to oryginały.
A jeśli chodzi o uwalnianie wałka i koronki to Kumotrze nie pytaj skoro wiesz. Mała śrubka i do dzieła.
|
|