Czwarty Wymiar
...world wide watches...

Warsztat - Czym odkręcić dekiel MM

Aronus - 2010-05-29, 19:15
Temat postu: Czym odkręcić dekiel MM
Czym odkęcacie dekle w swoich Marynach, jedyne co przychodzi mi do głowy to suwmiarka, próbowałem, ale suwmiarka mi się rozchodzi.
ALAMO - 2010-05-29, 19:25

Gumową piłką.
maciek - 2010-05-29, 19:45

ALAMO napisał/a:
Gumową piłką.


:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Aronus - 2010-05-29, 19:56

ALAMO napisał/a:
Gumową piłką.

Próbowałem, ale nie idzie :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

ALAMO - 2010-05-29, 20:54

Może się za słabo zaparłeś ;) ??
Aronus - 2010-05-29, 21:12

ALAMO napisał/a:
Może się za słabo zaparłeś ;) ??

Zaparłem się jak trzeba :lol: a może to cholerstwo na wcisk jest :???:

ALAMO - 2010-05-29, 21:15

Nieee, zakręcane na 100%.
Może to kwestia gumy - ta od piłeczek do dekli jest lepka trochę w dotyku.

Aronus - 2010-05-29, 21:20

ALAMO napisał/a:
Nieee, zakręcane na 100%.
Może to kwestia gumy - ta od piłeczek do dekli jest lepka trochę w dotyku.

Ty sobie jajców nie rób tylko napisz jak to ruszyć :wink: , bo żem strasznie ciekaw co tam w środku siedzi.

ALAMO - 2010-05-29, 21:25

Ale ja mówię śmiertelnie serio.
Ja takie dekle odkręcam o tak :

http://cgi.ebay.com/NEW-S...=item53e0f70f09

Aronus - 2010-05-29, 21:32

Dzięki bardzo za info, próbowałem gumową gruszką, ale nie poszło i pomyślałem, że sobie jaja robisz, no ale jak tak to będę musiał jeszcze popróbować.
Svedos - 2010-05-29, 21:39

No, ewentualni można klucza do dekli użyć w ostateczności :mrgreen: :wink:
ALAMO - 2010-05-29, 21:40

Klucza do dekli ...??
Jak barbarzyńca jakiś ... :lol: ??

Ritter - 2010-05-29, 21:42

A jak nie to diaxem... Najlepiej otwiera się je diaxem... :grin:
Ale w ostateczności sposobem, który przedstawił Alamo. Suwmiarka to
barbarzyństwo zarówno dla koperty jak i suwmiarki. A przy zakręcaniu nie zapomnij o
nasmarowaniu gwintu.

Aronus - 2010-05-29, 21:47

No i dekiel otwarty, zainspirowany klejącą się piłeczką nawinąłem sobie na rękę taśmę klejącą do paczek :mrgreen: tak, żeby klej był na zewnątrz i poszło dzięki raz jeszcze.
Korba - 2010-06-03, 23:39

Z taśmą dobry patent. Taśmę takową posiadam, a równiez potrzebuję otworzyc jedną z moich Marysiek, i jak do tej pory nie miałem czym. Gumisiowej piłki odpowiedniej nie posiadam, suwmiarka się rozjeżdża. Poprobuje z taśmą, bo kumotr Spinner czeka na tarczę z pomarańczowymi indeksami, która mi sie akurat wybitnie nie podoba.
ALAMO - 2010-06-04, 09:46

Możesz też sprobować w gumowych rękawiczkach - guma ma współczynnik tarcia 400x wyższy niż skóra ludzka, więc się o wiele mniej ślizga.
Weiss - 2011-04-06, 18:43

Co prawda nie Marynę, ale MQJ udało mi się otworzyć silikonową podkładką pod mysz taką, co się przylepia do stołu. Myślę, że gekonem też by ładnie poszło- to ta podkładka do samochodu na komórki itp.
wahin - 2011-04-06, 22:37

weiss77 napisał/a:
Myślę, że gekonem też by ładnie poszło

My tu nie popieramy używania zwierząt niezgodnie z przeznaczeniem :P

ALAMO - 2011-04-06, 22:42

wahin napisał/a:
weiss77 napisał/a:
Myślę, że gekonem też by ładnie poszło

My tu nie popieramy używania zwierząt niezgodnie z przeznaczeniem :P


Co nie zmienia faktu - że pomysł genialny :lol: ...

wahin - 2011-04-06, 22:45

Nie wiem czy gekon ma podobne zdanie ;)
Jacek. - 2011-04-06, 23:26

wahin napisał/a:
Nie wiem czy gekon ma podobne zdanie ;)


A co, do związku się zapisał?

J. :wink:

ALAMO - 2011-04-07, 07:02

Gorzej.
Został jego Przewodniczącym :lol:

lastrad - 2011-04-07, 12:02

ALAMO napisał/a:
Gorzej.
Został jego Przewodniczącym :lol:


Tylko avatara jeszcze nie zmienił :P

patafian - 2011-04-07, 20:43

weiss77 napisał/a:
gekonem też by ładnie poszło


Kurde, potrzeba matką wynalazku.. jutro przetestowawszy

kaer - 2011-04-18, 22:07

Ja do tej pory otworzyłem raz - suwmiarką. Mimo ostrożności, nałożonej folii i w ogóle takich tam środków bezpieczeństwa przy zakręcaniu zrobiłem piękną rysę :evil: Na szczęście płytko i da się spolerować, także ja suwmiarek na pewno nie polecam.
kaido2 - 2011-04-24, 15:21

Piłeczka zegarmistrzowska powinna bez problemu dać rade nie powodujac przy tym zniszczeń(rysy etc).
andrewjohn - 2011-06-12, 17:28

kaido2 napisał/a:
Piłeczka zegarmistrzowska powinna bez problemu dać rade nie powodujac przy tym zniszczeń(rysy etc).

Co do piłeczki, to potwierdzam i polecam-rewelacyjnie otwiera wszystkie dekle.

lastrad - 2011-06-12, 20:05

andrewjohn napisał/a:
Co do piłeczki, to potwierdzam i polecam-rewelacyjnie otwiera wszystkie dekle.


Ja otwieram taką za 2 peeleny z automatu w supermarkecie :)
Od dziecka pożyczam :P
Najpierw oboje patrzą na mnie jak na .... ale potem wiedzą o co mi chodziło :D

andrewjohn - 2011-06-12, 20:10

lastrad napisał/a:
Najpierw oboje patrzą na mnie jak na .:D

Jakie lastrad oboje...jesteś muzykiem :?: :mrgreen:

Svedos - 2011-06-12, 20:10

Dziecku piłeczki zabiera, fstyt :wink:
lastrad - 2011-06-12, 20:23

andrewjohn napisał/a:
Jakie lastrad oboje...jesteś muzykiem :?: :mrgreen:


Że mam dwoje szkodników i ... żonę :oops:

A piłeczek nie zabieram, tylko pożyczam i pokazuję do czego może służyć taka piłeczka oprócz obijania ścian i rozbijania szyb :D

andrewjohn - 2011-06-12, 20:33

A ja głupi myslałem, że grasz na oboju czy innym instrumencie dętym :oops:
lastrad - 2011-06-12, 20:36

andrewjohn napisał/a:
A ja głupi myslałem, że grasz na oboju czy innym instrumencie dętym :oops:


Wzdęty to jestem tylko w chwili bycia opojem

Aronus - 2011-06-13, 12:51

kaido2 napisał/a:
Piłeczka zegarmistrzowska powinna bez problemu dać rade nie powodujac przy tym zniszczeń(rysy etc).

Piłeczka to raczej nie jest sprzęt zegarmistrzowski. Mój majster ma taki specjalny przyrząd do zakręcania/odkręcania dekli. U góry jest koło średnicy tak z około 20 cm, a na dole wymienne końcówki w tym również gumowa końcówka do dekli takich jak Marynowe. Pod tą końcówką umieszcza się zegarek przykręcony do specjalnego uchwytu. Tyle tylko, że jak tym ustrojstwem dokręci to nie ma bata, żeby to piłeczką odkręcić. Już kilkakrotnie go prosiłem, żeby dekli mi nie dokręcał :lol:

lastrad - 2011-06-13, 13:13

Aronus napisał/a:
Już kilkakrotnie go prosiłem, żeby dekli mi nie dokręcał :lol:

Jeszcze gwint gotów zerwać :)

Santino - 2011-06-13, 13:52

Aronus napisał/a:
Mój majster ma taki specjalny przyrząd do zakręcania/odkręcania dekli. U góry jest koło średnicy tak z około 20 cm, a na dole wymienne końcówki w tym również gumowa końcówka do dekli takich jak Marynowe. Pod tą końcówką umieszcza się zegarek przykręcony do specjalnego uchwytu. Tyle tylko, że jak tym ustrojstwem dokręci to nie ma bata, żeby to piłeczką odkręcić.


Mój ma coś podobnego.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group