jaro19591 - 2010-05-11, 14:46 Temat postu: Citizen Autozilla Niniejszym chciałbym zachęcić (odstraszyć) do kupna japońskiego potworka. Jest to Citizen Promaster Professional, zwany potocznie na forach Autozillą. Zegarek dostajemy w dość porządnym futerale, w zestawie przedłużka do paska, zapasowa spręzyna do bezela, instrukcja. 
Oryginalnie do zegarka otrzymujemy porządny pasior gumowy z tytanową klamrą. Może na razie jest zbyt sztywny ale ostatecznie jest to sprzęt do nurkowania. Zegar ten jest wykonany ze specjalnie utwardzanego tytanu - Duratect . Jest to opracowana przez Citizena metoda plazmowa. Jakość tego metalu mogłem sprawdzić po "zjechaniu" śrubokręta w czasie odkręcania paska. Nie zostawiło to widocznego śladu na kopercie. Wykonanie nie budzi żadnych zastrzeżeń, nawet pod lupą nie widać jakichś niedoróbek. Sprzęt katalogowo waży 13,5 dkg, na mojej wadze wyszło dokładnie tyle samo co Maryna z paskiem skórzanym. Nosi się dość wygodnie, podobnie jak Maryny czy Parnisy. W środku w/g producenta Myiota 8203 w wersji wzmocnionej. Nie otwierałem na razie do środka, może po wakacjach. Warszawski serwis Citizena twierdzi że te zegarki wysyła do Hamburga gdyż tylko tam mają sprzęt który zagwarantuje jego wodoszczelność do 1000 metrów. Załączam werk ściągnięty z netu: 
Zegarek ten trzeba mieć w ręku aby się nim zainteresować. Widziałem go niejednokrotnie w necie, ale dopiero po założeniu na rękę napaliłem się na zakup. Miałem kupić diverka niemieckiego, ale ten który mi się spodobał okazało się, że oprócz tarczy jest w całości chiński. Wprawdzie dla mnie to nie przeszkoda ale nie za 3k PLN. Ktoś może zarzucić: po co ci zegarek do 1000 metrów? To niestety jest chorobliwe, Perfect za 50zł też by chodził, może nawet dokładniej, ale jednak... Citizen sprawia wrażenie zegarka mocnego i solidnego, od zakupu jeszcze nie regulowałem, odchyłka na razie nie widoczna. Cyferblat bez Bizancjum, dość czytelny, wydawało mi się wcześniej że jest za mały w stosunku do koperty ale to wrażenie szybko mija. Świeci na niebiesko, dość mocno i długo, nad ranem spokojnie można sprawdzić godzinę (o ile się ktoś zna na zegarku) 
Bezel można zdjąć bez narzędzi, wystarczy odblokować zapadkę po czym odkręcamy go palcyma. Jest to wygodne dla kogoś kto faktycznie wykorzystuje możliwości tego zegarka. Można go rozebrać i wyszorować szczoteczką 
Jedną z przyczyn dla których go zanabyłem jest również nietypowe mocowanie paska. Oryginalny pasek ma zatopione końcówki tytanowe które wchodzą w wyfrezowane w kopercie wyżłobienia i dociskane są przykręcanym pierścieniem. 
Stanowiło to dla mnie jako początkującego paskoroba jakieś wyzwanie.Trzeba było dorobić adaptery do mocowania tradycyjnych pasków. Można takowe kupić w necie ale tylko z nierdzewki. Ja sobie umyśliłem że wykonam je z tytanu. Po długich i ciężkich poszukiwaniach zakupiłem kawałki tego metalu. Na moje nieszczęście jest to tytan ze złomu lotniczego, twardy jak ruski podwodniak. Zużyłem ładnych parę tarcz do szlifierki i parę pilników, ale coś tam się udało wyskrobać. Przy okazji zrobilem parę klamer z tytanu co by się już nie gryzło z całością 
Przy jednym bałaganie zrobiłem od razu pasiorki do nowej maszyny 
Na koniec parę zdjęć nowego nabytku 
Reasumując, polecam ten zegarek komuś, kto lubi zegarki wytrzymałe, trochę odmienne niż zwykle i nie potrzebuje mieć na tarczy Swiss lub Germany. I to by było na tyle. ALAMO - 2010-05-11, 14:53 Noo... Se wziął i zrobił ... Se zrobił adaptery ... Se zrobił klamry ... Se zrobił paski ... To niech się teraz "się wypcha"   
Bardzo fajny jest , wobec powyższego przesyłam szczere i bezinteresowne życzenia sam wiesz czego! Gdzie kupowałeś? Svedos - 2010-05-11, 14:54 Jaro, świetna recka, świetny zegarek ,świetne paski, adaptery i klamerki, jednym słowem wal się   
wahin - 2010-05-11, 14:57 Świetna recenzja, świetny zegarek i doskonałe efekty pracy rąk własnych. Gratulacje. jaro19591 - 2010-05-11, 14:57 Kupiony w kraju, przepłacony, ale za to "od ręki". Tomek - 2010-05-11, 15:00 Sobie zrobił
Masz chłopie talent 
Fajna recka, Citki to świetne zegarki. kubama - 2010-05-11, 15:04
... wal się!
chomior - 2010-05-11, 15:11 Self Made Man ! !
Maxio - 2010-05-11, 15:20 ...zegarek jak zegarek Zilla nigdy mi sie nie podobała, ale wyroby własne 
...masakra Panie jakaś, se zrobiłem, się Pan wypchaj tym tytanem i tyle, nie gadam z Tobą 
Edit ...będziesz na spotkaniu? olej0070 - 2010-05-11, 15:46 Podzielam zdanie jak w postach kolegów...
Fachowo zrobiona recka no i akcesoria zegarkowe... gratuluje i zazdroszcze zapału i zdolności 
kadarius - 2010-05-11, 16:13 zegarek nawet fajny ale pasiory i klamry 
szacun!!! Wozu - 2010-05-11, 16:50 Szczęka opadła. zatkało kakało
Gratulacje przede wszystkim zapału i własnej pracy. Zegarek w połączeniu z Twoimi wyrobami zatyka dech w piersiach. CornCobbMan - 2010-05-11, 17:35 Zegarek - czołgowy do przesady - ale nawet fajny. Co do reszty to normalnie z trampek mnie wyrzuciło na orbitę Zazdraszczam zwłaszcza tego czarnego pasiorka z pomarańczowym przeszyciem - przydałaby mi się taka 22ka.
Jeszcze raz szacuneczek !!! Spinner - 2010-05-11, 18:49 Masakra - I HATE YOU  Za samoróbki podwójnie...
Szymek - 2010-05-11, 19:08 pwned
Janek - 2010-05-11, 20:28 Zegarek fajny,bardzo mi sie podoba,mimo,ze w zyciu w lapskach nie mialem (-; No ale tymi wyrobami,to mnie kolego Jarku zastrzeliles.Bujaj sie. 
mpawel - 2010-05-11, 20:33 szacun za własne wyroby, zegarek też fajny.Gratulacje
Rudolf - 2010-05-11, 23:33 O maaaszz ci los .. super wyszły samoróbki .. a zegarek zawsze mi sie podobał Gratuluje i Zazdraszczam
ps AJ HEJT JU
Blaz - 2010-05-12, 11:39 Dzielimy się tu na uczniów i Mistrzów, Mistrzu.
Wiele artykułów na wus jest o tym, że Auto- i Ecozilla to w kwestii paskowej ekstremalnie trudne bydlę. A tu masz - pomyślał, wyszukał, zrobił. I to pisze tak jakby sobie rano po bułki poszedł. No ludzie!
prezesso - 2010-06-23, 00:59 z uszami zrobił się zdecydowanie ładniejszy co do reszty to j.w. I H Y!!! MirekL - 2010-06-23, 21:05 Ładnie! just.wojtek - 2010-06-27, 19:35 @jaro- opad szczęki to jest mało.... teraz to dopiero mam przewalone! przez Ciebie muszę go mieć! ale mnie zaraziło! a te paski i klamry.... rewelacja! tylko skąd wziąć te adaptery?
aaa... i co to jest dobra cena? a co znaczy ,,przepłacony,,? ALAMO - 2010-06-27, 19:58
Zrobić sobie, jak Jaro 
misinek - 2010-06-28, 14:08 szlifierka, tytanki, pilniczki, a MacGyver jakby miał jeszcze zapałki to by helikopter dorobił
jaro19591 - 2010-06-28, 19:22 Któregoś dnia do tych adapterów sobie dopiłuję zegarek i tym samym zapoczątkuję nową, świecką tradycję. just.wojtek - 2010-06-30, 16:56 @jaro! powitałbyś mnie w klubie! moja autozilla kupiona wczoraj w NY, w sobotę przyjedzie! hurra!!! może zapoczątkowałbyś nową świecką tradycję i wyrzeźbił mi te adaptery tytanowe.... bo te ze stali mam/bedę miał z zegarkiem.... please! jaro19591 - 2010-06-30, 18:13
Jak już pisałem wcześniej, mam letnią przerwę w robótkach ręcznych, poza tym w tytanie który zanabyłem bez parku maszynowego robota jest prze....bana. Próbowałem wyciąc z grubsza zarys adapterów na plazmówce i tak utwardziło to metal że pilniki diamentowe ślizgają się jak po szkle. A tak w ogóle to gratuluję nabytku i czekam na wrażenia jak dostaniesz przesyłkę. just.wojtek - 2010-07-04, 23:19 dostałem! wrażenie- super! myślałem, że to monstrum, a to całkiem zgrabny zegarek! do koszuli i marynarki nadawał się nie będzie oczywiście, ale teraz latem, do krótkich rękawów- extra! 1000m wodoszczelności pozwoliło mi swobodnie wziąć prysznic! bez lęków o zalanie! i się udało! odkręciłem to samo co jaro- tez się udało! a ja na pewno nie jestem Adam Słodowy i raczej co wezmę do rąk to popsuję. udało się jednak załozyć adaptery z watchuseek, pasek kolegi maciata i klamrę staruszka i jest wg. mnie fajny zestawik.... jak sie ładnie uśmiechnę to może blaz umieści zdięcie/a. polecam ten zegarek- dla mnie na lato- idealny dizajn, waga, wyglad, nie ma się do czego przyczepic.
jaro19591 - 2010-07-05, 11:51 Gratulacje! Mnie ten potworek nie przeszkadza nawet do garnituru. Czekam na zdjęcia. Blaz - 2010-07-05, 20:17 Jeszcze raz gratuluję i zgodnie z prośbą zamieszczam zdjęcia.
olej0070 - 2010-07-05, 21:17 ładna zilla
fajowy ten paseczek zamontowany do niego. Chyba takiego widziałem na kizi ? just.wojtek - 2010-07-18, 19:39 może, pasek od kolegi maciato kupiony na gmt Blaz - 2010-07-18, 21:07 Zgodnie z prośbą kumotra zamieszczam nowe, dokładniejsze zdjęcia.
Rudolf - 2010-07-18, 23:01 kozak ten citek chomior - 2010-07-22, 21:33 No i właśnie taką "Zillą" szczuł mnie dzisiaj jeden z naszych dżipiesiarzy .
jaro19591 - 2012-01-17, 17:56 Temat postu: Rozebrali Autozillę W końcu ktoś się odważył i otworzył Autozillę: 
zdjęcie zapożyczone z Seiko&Citizen Watch Forum. ALAMO - 2012-01-21, 12:02 A to jakiś strach był wielki ? Kufa, ja bym ją otworzył po wyjęciu z pudełka, a co jakby paranoj 318 w środku był
Rudolf - 2012-01-21, 12:21 Tam pisze na deklu by nie otwierać
ALAMO - 2012-01-21, 12:24 A jak sie otworzy, to ...
Wyskoczy mały samuraj i małym mieczykiem ręce upier$@
Rudolf - 2012-01-21, 12:43
rybak - 2012-01-21, 13:58 Raczej autoZillarm
Wyglada jak zwykla Miyota 8203 i tam tak nawet jest chyba napisane
jaro19591 - 2012-01-21, 15:58 Gdzieś kiedyś czytałem że to standardowa Miyota, jedynie "lepiej" składana i sprawdzana oraz trochę zdobiona. Chodzi w każdym razie zaskakująco punktualnie. Też miałem ochotę otworzyć zaraz po zakupie ale gdyby później puściła wodę na 800 metrach to byłbym zawiedziony.
kwater - 2012-01-22, 10:23 Zawsze można na wszelki wypadek włożyć go w woreczek foliowy z "zapięciem strunowym"
ALAMO - 2012-01-22, 10:48
Myślę że już by ci wtedy od jakichś 750 metrów było bardzo wszystko jedno
jaro19591 - 2012-01-22, 11:19 Wkurzajcie mnie, to go wezmę sprzedam i kupię cóś do wanny! Rudolf - 2012-01-22, 11:55 Jaro sprzedaj go mi w dobrej cenie , wszytko mi jedno czy puści na 750 m czy 800 m
jaro19591 - 2012-01-22, 12:16 Kto wie? Mam drugiego Citka, też duratect i gruby szafir, w zasadzie nie schodzi z łapy. Może nadszedł czas na zmiany? maciek - 2012-01-22, 20:13 to ja zaznaczę, że zawszę daję stówę mniej niż Rudi.
|
