|
Czwarty Wymiar ...world wide watches... |
|
Radosna Tfurczość Nasza - FXR's Moon
Fixxxer - 2014-09-11, 20:42 Temat postu: FXR's Moon Cześć i czołem kumotrom,
Trochę się ostatnio obijałem, zarówno forumowo, jak i paskowo.
Najpierw urlop w lesie, potem zdrowie płatało figle, ale gdzieś tam w tle, powoli realizowała się moja pierwsza mołniowa pasówka.
Były wzloty i upadki, ale po drodze udało się cyknąć jakieś foty (głównie kalkulatorem) więc mały tutorial, dla potomności i zegarkoholików się należy.
Najpierw powstało coś takiego:
Zwykła przekładka, skrócenie nowego, mołniowego wałka, założenie na niego koronki i zmontowanie w całość.
Z tego miejsca chciałbym podziękować Sylwkowi za podzielenie się zapasami i użyczenie wałka i pierścienia centrującego.
Jak zapewne zauważyliście jest to jakże rzadko spotykana koperta o numerze limitacji 117/1000 i unikatowym numerze seryjnym 0123456.
Wszystkie numery pięknie wygrawerowane i poświadczone szeregiem niezbędnych certyfikatów.
Pomyślałem sobie: rozebrałem Mołnię, wpakowałem w nową kopertę i co? Co teraz? Tarcza nie w te stronę, ludzie na ulicy się śmiejo, a od strony dekla wcale nie lepiej.
A to se śrubki pobarwię na kolor Bałtyku.
Papierem 2000, potem 3000, w końcu 5000 pomyziałem, na kuchenkę wrzuciłem i upiekłem.
Tak mi się ta tarcza podobała, że już prawie do Chronostara jechałem, żeby mi Pany taką samą zmajstrowały tylko lekko ją przekręciły, żeby po ludzku to wyglądało.
Ale, że od Santino zawinąłem jeszcze zdezelowaną tarczę do eksperymentów, co jej biednej nawet nogi powyrywał, to sobie zacząłem przy niej dłubać.
Najpierw poszła szlifierka i polerka (dłuuuga):
Potem dni dumania... Co z tym zrobić? Zabezpieczyć i zostawić takie złote cacko co się świeci jak psu...? Pomalować? Nawet zacząłem się zagłębiać w temat fotowytrawiania.
W końcu wygrało to co prawdziwy facet lubi najbardziej. WIERCENIE!!!
Moja miniszlifierka to jakiś badziew z marketu więc pożyczyłem sobie Dremelka ze statywem, nakleiłem na tarczę kawał taśmy, narobiłem kropek i dziarsko zabrałem się do dziurawienia.
Pozdrawiam pracowników firmy DETALIA. Znakomite te kantówki strugane macie. Szacunek!
Łyso tak jakoś na tej tarczy było to jeszcze ją sobie nawierciłem w paru miejscach, ale już nie na wylot.
Znów polerka i półprodukt gotowy:
Nawet wskazówki założyłem, żeby się przez godzinkę pogapić jak śmigają nad tym dziurawcem:
Znów trochę czasu minęło na medytacji i poszukawaniu inspiracji w radiu, telewizji i kolorowych czasopismach. W wyniku czego zapadła decyzja, że tarcza musi być w kolorze granatowy mat. Tak!
Miałem w domu czarny matowy spray więc sobie na innej tarczy popróbowałem. Wyszło nieżle i w miarę gładko więc pognałem do sklepu po ten wymarzony odcień.
Pani w sklepie dobrała, doradziła, zapakowała jeszcze drugi beżowy spray do wskazówek i dzięki niej stałem się dyplomowanym lakiernikiem pełną gębą.
Dzieciak w domu, więc lakiernia została zaaranżowana na balkonie, folie wszelakie rozlepione, ubiór roboczy, tarcza na korku od wina i deseczce zamontowana... czas zaczynać.
Wszystko garło dopóki nie zorientowałem się co wydobywa się z puszki, jakże profesjonalnego lakieru.
Zamiast gładkiej powierzchni (takiej jak na próbniku zaprezentowanym na opakowaniu) z wnętrza wyłaniała się smuga lepkiego proszku pokrywającego wszystko dookoła (łącznie ze mną), oprócz jednego małego szczegółu, tarczy!
Co jest grane? Tarcza pięknie odtłuszczona, lakier wymieszany a tu taka sytuacja.
Nie dałem za wygraną i nakładając ze 20 cienkich warstw, osiągnąłem jednolitą granatowowść tarczy.
Z pewnością nie była gładka:
Tarcza miała fakturę granatowego papieru ściernego i prawie podwoiła swoją grubość.
Efekt, choć niezamierzony, okazał się dość ciekawy więc postanowiłem tak zostawić.
Przyszedł czas na wypełnienie czymś otworów. Godziny spędzone na czyszczeniu ich z pyłu lakierniczego będę wspominał przez lata.
Przystąpiłem do kolejnego eksperymentu. Krajowy portal aukcyjny zaopatrzył mnie w wielokolorowe, świecące proszki, a pobliski sklep w akrylowy lakier i farbę.
Pomieszałem wszystko razem i napaćkałem od drugiej strony:
I gotowe :
A tak wygląda w świetle dziennym:
Tarcza gotowa więc czas na wskazówki. Nie wiem co sobie myślałem jak kupowałem spray do tychże, ale skończyło się na napsikaniu lakieru do słoika i malowaniu ręcznym.
Całość złożyłem, poskręcałem i wyszło takie cudo techniki:
Z pewnością zauważyliście jak kolor wskazówek idelanie zgrywa się z kolorem indeksów.
Zainteresowanym podpowiem, że wymaga to długiej praktyki, wielkiego doświadczenia i niebywałego zmysłu estetyki.
Niby zegarek gotowy, ale byłem rozczarowany tym, że ten lakier przykrył mi misternie nawiercone wgłębienia, które miały być swoistą kropką nad i.
Nie było tu miejsca na kompromisy, postanowiłem zaryzykować, spróbować przewiercić je na wylot i wypełnić lumą. Oczywiście tarcza się zapyliła i wyglądała jak wielkie g...
Kąpiel w rozpuszczalniku, czyszczenie, polerowania, odtłuszczanie i znów miałem złotą blachę. Tym razem udałem się na działkę (czyszczenie balkonu trwało 3 godziny) i w skonstruowanym naprędce namiocie lakierniczym zużyłem resztę granatowego specyfiku.
Lumowanie i gotowe:
Tym razem użyłem dwóch kompletów wskazówek (na wszelki wypadek), wcześniej je lekko wyporerowałem a następnie delikatnie przeszlifowałem tuleje, żeby nie stawiały takiego oporu przy zakładaniu na osie.
Zaopatrzyłem się w inną farbę (kolor Ivory) i po odtłuszczeniu wskazówek przystąpiłem do malowania.
Jak już luma wyschła to trzeba się było pozbyć jej nadmiaru, żeby to całe ustrojstwo pasowało do mołniowego werku:
Minęło sporo czasu zanim wszystko znalazło się na swoim miejscu i zaczęło przypominać zegarek:
Lupka zegarmistrzowska w oko, czyszczenie tarczy malutką igiełką z wszelakich pyłów (z gładkiej by się zdmuchnęło, ale to chropowate coś strasznie łapie kurz).
Kosmetyka i wydmuchanie koperty, montaż, wałek z koronką, kilka śrubek i voila:
Ciężko jest oddać fakturę tej tarczy bo światło załamuje się na niej na milion sposobów.
I kilka nocnych fotek:
I nadgarstkowe na biegu:
Koleżanka w pracy powiedziała, że kojarzy jej się z księżycem (????), więc niech będzie, że się zowie "Moon".
Ot i cała historia z tej nierównej walki. Jestem dosyć usatysfakcjonowany efektem, choć są pewne niedociągnięcia. Tak już musi chyba być, że pierwszy twór nigdy nie będzie doskonały.
Mam nadzieję, że Was nie zanudziłem. Sorry za wszelakie literówki i błędy (Fazi, zapraszam ) Nie chce mi się już tego czytać, później poprawię.
Idę sobie wyczekiwanego browara walnąć.
Stay rude,
Radek
ALAMO - 2014-09-11, 20:48
Super
Świetny efekt tarczy
Tomek - 2014-09-11, 20:50
Wooow
MirekArican - 2014-09-11, 20:51
Fajny pomysł Widzę że masz też nową kopertę 44mm z ulepszonym tubem i koronką... Brawo fajny pomysł na tarcze...
kornel91 - 2014-09-11, 20:53
Radek świetne. Koleżankę tylko popraw
Daito - 2014-09-11, 20:57
Też uważam że świetnie wyszło, ciekawie wygląda
Santino - 2014-09-11, 21:05
Brawo Jogibubu!!!!
Słoniu - 2014-09-11, 21:07
Dla mnie także rewelacja
Fixxxer - 2014-09-11, 21:09
Dzięki wszystkim
Mariusz - 2014-09-11, 21:23
Fixxxer, świetnie wyszło. Gratuluje pomysłu i wykonania
prezesso - 2014-09-11, 21:40
Świetny!
mnie kojarzy się nie z księżycem a z niebem, rozgwieżdżonym!
Jak w jakich celestialach itp...
Granat i lumowe kropki, rzeczywiście przywodzą na myśl noc.
Strasznie tylko szkoda, że kółko sekund nie ma wspólnej kropki z "9".
No i tego, że kropki świecą same sobie... wiadomo trudno ze wskazówkami by było...
poza tym - bajka!
Santino - 2014-09-11, 22:21
Ale wskazówki, to może jakieś Radkowi pomyślimy jutro...
Jakbyś mi Radek SMS'a puścił w ciągu dnia, to poszukam w tajemniczej szufladzie
prezesso - 2014-09-11, 22:22
a może te Sebastianowe?
Santino - 2014-09-11, 22:28
prezesso napisał/a: | Sebastianowe |
Po pierwsze primo - są sebastianowe.
Po drugie primo - są do Wołny.
Po trzecie primo - byłyby zdecydowanie za krótkie.
prezesso - 2014-09-11, 22:29
ja tam nie wiem, ja tam nie wiem, ja tam swoje siedem zjadłem...
Sylwek - 2014-09-11, 22:43
Fixxxer, ja się stąd wypisuję Panie Kolego, gdyż nie mam zamiaru zbierać resztek swego zgryzu z podłogi .....
Ciech - 2014-09-11, 22:59
Pod rozgwieżdzonym niebem wskazówki umieściłeś , szacunek za pomysł bardzo dobry
... i graty za wykonanie
Fazi - 2014-09-11, 23:08
Radek - mistrz
Fixxxer napisał/a: | ...Sorry za wszelakie literówki i błędy (Fazi, zapraszam...) |
Aż mi głupio - ale dwa (zauważone - i chyba tylko tyle) wytknę, bo nie uchodzi w takim wątku o taaakim zegarku...
Fixxxer napisał/a: | ...skonstruowanym na prędce namiocie... |
naprędce, naprędce, naprędce
Fixxxer napisał/a: | ...wydmuchanie koperty, montarz, wałek z koronką,... |
montaż, montaż, montaż
jimmy - 2014-09-12, 06:39
..........gratuluję pomysłu i realizacji.
..........jest moc
agaron - 2014-09-12, 06:45
Radek - projekt, realizacja, relacja i efekt końcowy - po prostu mega
Graty!
Fixxxer - 2014-09-12, 07:16
Dzięki kumotry za te superlatywy Od razu chce się robić
prezesso, niestety nie znam technologii domowego lumowania tego typu wskazówek. Chyba sie nie da, choć próby były, żeby przynajmniej końcówki zrobić świecące.
Rzeczywiście szkoda, że indeks 9 nie wpisuje się w subtarczkę sekudnika ale wtedy musiałaby być dużo większa, a tego nie chciałem. Ot taki kompromis, aż tak bardzo nie razi.
Santino, jakie wskazówki? Pewnie, że do Ciebie napiszę A jakbyś dał się skorumpować na jeszcze jeden wałek to byłoby jeszcze bardziej zajebibi. Już następny projekt w głowie, a poza tym ta oryginalna tarcza od Mołni tak mi się podoba, że na pewno i takie coś powstanie. Do zo w Manu.
Sylwek, nie przesadzaj. Zamiast się wypisywać to do roboty się bierz Sam coś takiego robiłem pierwszy raz więc dla chcącego nic trudnego.
Fazi, wiedziałem, że mogę na Ciebie liczyć.
Toyota - 2014-09-12, 07:38
Fixxxer, łooo ja cię efekt powalił mnie. Graty
Machu - 2014-09-12, 08:44
Robi wrazenie- zegarek i nakład pracy
Rudolf - 2014-09-12, 09:22
Radek a mówili że ty tylko paski umiesz szyć a ty im pokazałeś i wiem że to nie jest twoje ostatnie słowo
Svedos - 2014-09-12, 09:30
Radekjestem pod wrażeniem
CornCobbMan - 2014-09-12, 11:30
Świetny pomysł i wykonanie - chylę czoła...
Pietrek - 2014-09-12, 11:58
Jakieś wskazówki z miejscem na lumę by się przydały
Bardzo fajnie Ci to wyszło.
13lesiu - 2014-09-14, 19:49
Dobra robota-gratuluję
MirekArican - 2014-09-14, 20:10
Fixxxer Radzio takie pytanie bo teraz zauważyłem, jak dużą tarczę użyłeś 38mm czy 39mm bo chyba dobrze wiedzę że to tarcza z Molni
Do tej koperty idealnie pasuje 39mm tylko te tarcze mają zagłębienie pod sekundnik (sub-tarcza)... Mam zrozumieć że wypolerowałeś aż do tej grubości tarczy, czy użyłeś 38mm?
Fixxxer - 2014-09-14, 20:35
Jeszcze raz dzięki wszystkim za krzepiące opinie
Po takich komentarzach trzeba się będzie wziąć za kolejny projekt
MirekArican, tak, to jest tarcza z Mołni i może Cię zaskoczę ale gładkie tarcze 39 mm (bez zagłębienia) też występują i właśnie takiej użyłem.
Lukas76 - 2014-09-14, 20:40
ależ piękny zegarek - podziwiam
sanik - 2014-09-15, 19:25
świetna robota, zegarek zjawiskowy
Grizzly - 2014-09-16, 10:28
Pilnie wyszło , gratulacje
auza - 2014-09-18, 10:37
Zbieram szczękę z podłogi. Mistrzostwo.
Maras68 - 2014-09-18, 11:02
fajny zegar wyszedł
chgreg - 2014-09-18, 13:53
Świetnie wyszło. Dziś chyba wezmę sie za wiercenie dziur w tarczy do mołni. Znakomity pomysł. Mam kilka mechanizmów, tarcz, wałków i .... tylko koperty mi brakuje. Ale to nie przeszkadza w wierceniu
Fixxxer - 2014-09-18, 15:11
Jeszcze raz dzięki
chgreg, wierć, jak coś wyjdzie to o kopertę u majfrendów nie trudno
Tylko się pochwal później!
ICE - 2014-09-19, 12:55
Świetna tarcza, gratulację . A nie myslaeś nad jakimś logo (najlepiej świecącym)?
Fixxxer - 2014-09-19, 14:09
ICE napisał/a: | Świetna tarcza, gratulację . A nie myslaeś nad jakimś logo (najlepiej świecącym)? |
A pewnie, że myślałem ale domowymi sposobami nic w tej materii nie zdziałam. Tu trzebaby jakieś CNC albo laserowo, a założenie było takie, że tarczę sam dziergam.
bofff - 2014-09-19, 17:05
Fixxxer, w jakiej temperaturze piekłeś śrubki?
tarcza wypas, mi podobają się wszystkie przestrzenne faktury, mówisz, że to sprayem po prostu?
ja podobny efekt uzyskałem jak za gęstą farbę do aerografu zapakowałem i pluł trochę
Jacek. - 2014-09-19, 18:19
Fixxxer napisał/a: |
A pewnie, że myślałem ale domowymi sposobami nic w tej materii nie zdziałam. Tu trzebaby jakieś CNC albo laserowo, (...) |
BTW: któryś z kumotrów pokazywał tu technologię elementów fototrawionych (jak do modeli) w wydaniu kuchennym.
Gb.
Silicon - 2014-09-22, 01:26
Jestem pod wrazeniem - az sobie bronka otworzylem z tej okazji. Gratuluje koledze.
Fixxxer - 2014-09-22, 08:19
Jacek. napisał/a: | Fixxxer napisał/a: |
A pewnie, że myślałem ale domowymi sposobami nic w tej materii nie zdziałam. Tu trzebaby jakieś CNC albo laserowo, (...) |
BTW: któryś z kumotrów pokazywał tu technologię elementów fototrawionych (jak do modeli) w wydaniu kuchennym.
Gb. |
Zgłębiałem już trochę temat fotowytrawiania i myślę, że kiedyś pokombinuję w tym temacie, ale najpierw muszę opanować Corela, żeby kliszę zaprojektować.
Silicon napisał/a: | Jestem pod wrazeniem - az sobie bronka otworzylem z tej okazji. Gratuluje koledze. |
Dzięki Bronek to bardziej na cześć naszym mistrzom świata.
[ Dodano: 2016-01-24, 20:52 ]
Jak spamować to po całości. Także tu.
|
|