Czwarty Wymiar
...world wide watches...

Warsztat - ST 36 łabędzia szyja spieszy znacznie

Weiss - 2013-11-04, 09:36
Temat postu: ST 36 łabędzia szyja spieszy znacznie
Pany, pomóżcie! Szukałem jakiś porad, ale nic nie znalazłem.
Problem mam taki- mam radka 45 z mechanizmem jak w temacie. Wszystko było z nim dobrze, aż któregoś pięknego dnia zatrzymał się po nakręceniu. Nie pomogło potrząsanie, dmuchanie w balans itd. Objawy były takie, jak przy pękniętym czopie balansu- jak leżał na plecach, to chodził, po obróceniu na twarz przestawał. Wyjąłem balans, sprawdziłem czopy- całe. O dziwo po zmontowaniu zegar zaczął chodzić. Jest tylko jeden, dość spory problem- spieszy niemiłosiernie, prawie 10 minut na dobę. Jako, ze mógł być to objaw suchej sprężyny, oczywiście ją nasmarowałem. Nic to nie pomogło, zegar nadal spieszy, regulowanie chodu w żaden sposób nie wpływa na poprawę sytuacji, przynajmniej nie zauważyłem. Włos na pewno jest założony na dźwigni regulacji.
Zegarek nie upadł, nie grzebał w nim nikt nie mający pojęcia.
Może ktoś z Was ma jakiś pomysł? Bo jak dla mnie coś tu jest nie tak ze sprężyną- najpierw stanął po nakręceniu bez wyraźnego powodu, a teraz spieszy.

Limak - 2013-11-04, 17:27

Może włos skleja się podczas pracy balansu lub coś wywiera na niego nacisk i powoduje jego skrzywienie ?
Weiss - 2013-11-05, 08:52

Włos wygląda ok. Kaido podrzucił mi pewien pomysł- problem z mechanizmem antywstrząsowym. Jeszcze tego nie rozebrałem, ale tak na logikę mogłoby sie to zgadzać.
ALAMO - 2013-11-05, 09:23

Tylko on też sam z siebie się nie wypiął hmmm
Weiss - 2013-11-05, 09:57

No właśnie, a nie przypominam sobie, żebym w coś przywalił. W każdym razie sprężynka incabloka była z jednej strony luźniejsza, poprawiłem przy okazji czyszcząc oba gniazda balansu i zobaczę, czy pomogło.
leobol - 2013-11-06, 20:48

Z ciekawością czekam na finał :popcorn: .
Jeden z moich zegarków ma podobną przypadłość.

bofff - 2014-01-13, 22:31

I jak, udało się? mam podobną dolegliwość
Weiss - 2014-01-13, 22:38

bofff napisał/a:
I jak, udało się? mam podobną dolegliwość

No niby tak, po wyczyszczeniu łożysk balansu i poprawieniu incabloca było lepiej, ale chciałem, żeby było idealnie i sprężynka incabloca wzięła i pękła. Na chwilę obecną mam cały zespół balansu przełożony z innego zegarka, nie próbowałem adaptować samej sprężynki, bo jakoś straciłem serce do tego.

bofff - 2014-01-17, 19:21

u mnie klasycznie spreżynka była sklejona. Bardzo delikatnie rozciągnąłem ją, o zgrozo, wykałaczką (czystą :)) ) i zadziałało. zobaczymy czy nie sklei się ponownie, wtedy kąpiel

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group