|
Czwarty Wymiar ...world wide watches... |
|
Warsztat - polerowanie
Ptaku - 2013-10-17, 20:54 Temat postu: polerowanie Czy ktos z kumotrow moze polecic fachowca od polerowania, chcialbym wypolerowac zmeczony zegarek z 316L, od Cape Cod reka mnie boli a ryski nie schodza
P.S. Ile taka przyjemnosc moze kosztowac?
Sylwek - 2013-10-17, 21:02
Ptaku, cape cod Ci tego nie załatwi, musisz kupić pastę polerską w tubce,taką o drobnej gramaturze,tzn zaczynasz od zielonej, a kończysz na siwej,a nawet różowej...
jak masz dremelka,to zakładasz nań jakąś końcówkę miękką i jazda,
mucha nie siada...
pasty do kupienia pewnie w sklepach netowych,lub stacjonarnych dla lakierników samochodowych ...
jak nie w tubce,to w batonach są dostępne ,,
jak chcesz ręcznie to najlepiej sprawdza się kawałek filcu ..
powodzenia
Ptaku - 2013-10-17, 21:05
Znaczy sie w sklepie jak powiem o co kaman to mi dadza odpowiednie pasty? Mam w domu tempo taka do auta nada sie?
Ja sie nie znam a nie chce zjesc koperty. Dremelka mam trzeba bedzie tylko pewnie jakies nakladki kupic (jak wiesz jakie to poprosze o linka)
takie cos nada sie
http://www.dremeleurope.c...9D45.sl021-vm_1
http://www.dremeleurope.c...9D45.sl021-vm_1
Sylwek - 2013-10-17, 21:19
Ptaku, nigdy nie polerowałem kopert zegarków i chcę aby było to jasne ......
parę lat pracowałem w branży,w której ten proces technologiczny był powszechnie używany,stąd moja wiedza...
proponuję :
zakupić pastę zieloną,gdyż z miękkich jest najgrubsza...
zakupić czerwoną
zakupić siwą
i polerować zaczynając od najgrubszej,czyli zielonej
polerowanie przeprowadzać tak,że :
po zakończeniu każdego etapu przemyć detergentem (zwykłe mycie z użyciem Ludwika powinno wystarczyć) inne płyny też mogą być,ale ma to być płyn do naczyń,a nie szampon do włosów
sprawdzasz i decydujesz ,czy drobniejszym ...
w przypadku kopert zegarkowych operację z racji niewielkich rozmiarów detalu proponuję przeprowadzić ręcznie,tj : kawałek filcu z nałożoną pastą i jazda ręką ...
lub kawałek bawełny (kawałki chińskich koszulek są świetne do tego)
tym czasem więcej grzechów nie pamiętam
ale jak obawiasz się rezultatu,to weź sobie wpierw jakiegoś widelca z zastawy rodowej i dokonaj testu ..
Ptaku - 2013-10-17, 21:23
ok dzieki tak zrobie jak uda mi sie kupic te pasty
Sylwek - 2013-10-17, 21:28
Ptaku, wykończenie surowym filcem, ale filcem a nie tym co nazywają filcem,a ma w sobie tyle twardych włókien,że porysuje bardziej niz było...
nawet polecałbym irchę do ostatecznego wypieszczenia,,,
Ptaku - 2013-10-17, 21:34
Dziek jutro pewnie dostane zegar to zobacze jaki jest jego stan, kupilem troche w ciemno.
Kobita przysylala mi takie fotki ze nic na nich nie bylo widac ale twierdzi ze jest porysowany. Za to cena byla b. atrakcyjna wiec zaryzykowalem.
Buczo - 2013-11-09, 22:57
Wtrącę się ze swoim pytaniem, bo nie ma sensu, zaśmiecać forum nowym tematem o zbliżonej treści. Kupiłem ostatnio Monstera. Jest to używka i ma sporo rysek. Czekam na Cape Cod i chciałem zapytać bo nie miałem tego wcześniej w ręce. Chodzi mi o bezel. Otóż jest taka większa ryska na "45" i chciałbym ją usunąć. Jak te ściereczki wyglądają w użyciu? Nie ma żadnej szansy, że to wejdzie w szczeliny i pozaciera mi farbę z tej 45tki?
nick555 - 2013-11-10, 11:50
Ty, ale bezel w Monsterze jest chyba szczotkowany po okręgu?
Buczo - 2013-11-10, 13:01
No faktycznie To zostaje tylko bransoleta do polerowania
Iks - 2013-11-10, 14:22
gąbeczką do naczyń spróbuj delikatnie
Emre - 2013-11-10, 20:07
dla mnie ta gąbeczka to jakiś mit i zabobon... u mnie nie działa...
Sylwek - 2013-11-11, 11:13
Buczo, a jakby tak Osoba jaką fotę dała,co ?
Szymon - 2013-11-11, 11:47
Emre,
Zły zmywak masz
Poza tym ja już wcześniej mówiłem - Czyścik do miedzi (lub hydrauliczy, lub jeszcze inaczej się to nazywa):
Kliken machen
Silicon - 2014-01-08, 18:13
Sylwek napisał/a: | Ptaku, nigdy nie polerowałem kopert zegarków i chcę aby było to jasne ......
parę lat pracowałem w branży,w której ten proces technologiczny był powszechnie używany,stąd moja wiedza...
w przypadku kopert zegarkowych operację z racji niewielkich rozmiarów detalu proponuję przeprowadzić ręcznie,tj : kawałek filcu z nałożoną pastą i jazda ręką ...
lub kawałek bawełny (kawałki chińskich koszulek są świetne do tego)
|
Tym razem ja spróbuję coś doradzić otóż:
co do past kolega ma absolutna rację. Jeżeli chodzi o filc, to tutaj mocno bym uważał ze względu na bliżej nieokreślony skład różnych odmian wspólnie występujących pod nazwą FILC.
Proponuję zatem zakup tzw "szmaty" czyli zszytej wielowarstwowej tarczy z materiału typu jeans lub czegoś zbliżonego - kupiłem taka w Castoramie.
Do tego można również zakupić w tym samym miejscu pasty - tu brązowa grubsza i błękitna finiszowa, ale to w ramach wygody to o czym napisał kolega zaczynając od zielonej jest jak najbardziej OK.
taka tarcze zakładamy na silnik - mamy tu dwa proste rozwiązania:
- silnik od pralki frani - doskonale sprawdza się jako polerka
- wiertarka zainstalowana poprzecznie np w imadle albo innym uchwycie
Ja mam silnik od frani.
Jeżeli mamy dwa rodzaje past to powinny być dwie tarcze.
Jedną część tarczy smarujemy pastą (w trakcie obrotów) a drugą cześć zostawiamy suchą.
Ruchem od strony nasmarowanej w kierunku nienasmarowanej części polerujemy zegarek.
Należy uważać na kanty, gdyż łatwo się zaoblają w wyniku grubszego ścierania.
Następnie po umyciu w ludwiku powtarzamy czynność na tarczy z pastą finiszową.
Efekt murowany.
Technikę tą zastosowałem niedawno, odrestaurowując starego Tissota. Efekt zachwycający dający mnóstwo satysfakcji. Z zawodu jestem złotnikiem więc polerowanie było zawsze na porządku dziennym i niewiele różni się polerowanie biżuterii od polerowania zegarków choć to dużo bardziej twardy metal.
Do głębszych zadziorów, wgnieceń najpierw powinien pójść w ruch papier ścierny - również z uwzględnieniem gradacji - zaczynając od 400 - kończąc na 1200 a później tak jak opisany proces polerowania.
Życzę powodzenia.
Krzysiek_W - 2014-01-10, 21:00
Super efekty i to bardzo szybko uzyskuje się z "waty" drucianej - wygląda to jak kawałek waty kosmetycznej, tylko wykonanej z ciniutkiego drucika (cieńkie niczym włosy, albo i jeszcze cieńsze). Podczas polerki od groma tego się urywa z tego zbitka, ale w trymiga poleruje. Mam jeszcze jeden kawałek, kupiony w castoramie za grosze.
Sylwek - 2014-01-10, 22:53
Krzysiek_W, o ile te "druciki" są chemicznie z tego samego materiału,co powierzchnia polerowana,to jestem w stanie się zgodzić...
w innym przypadku po krótszym bądź dłuższym czasie ...może dojść do .... "znalezienia się w tzw czarnej dupie"
Silicon - 2014-01-11, 22:30
Sylwek napisał/a: | Krzysiek_W, o ile te "druciki" są chemicznie z tego samego materiału,co powierzchnia polerowana,to jestem w stanie się zgodzić...
w innym przypadku po krótszym bądź dłuższym czasie ...może dojść do .... "znalezienia się w tzw czarnej dupie" |
zgadzam sie...nie ryzykowałbym waty.. Kupiem kiedys wate aby podpolerowac elementy silnika w motocyklu i wyszlo piekne.... satynowanie, zatem wata jak najbardziej ale chyba nie do finiszowego wypolerowania.. tutaj jednak delikatne materialy cierne powinny sie znalezc aby uzyskac lustro..
mikimeen - 2014-02-06, 19:30
taki oto wynalazek: <a href="https://www.google.pl/search?q=czy%C5%9Bcik+do +rur+miedzianych&espv=210&es_sm=93&tbm=isch&tbo=u&source=univ&sa=X&ei=JNTzUsWFDZKThgfgtYDwBQ&ved=0CCkQsAQ&biw=1678&bih=989#facrc=_&imgdii=_&imgrc=DVExwBnLDOgosM%253A%3B-Wgepu9pEB0ZuM%3Bhttp%253A%252F%252Fimg07.allegroimg.pl%252Fphotos%252F400x300%252F35%252F72%252F51%252F05%252F3572510569%3Bhttp%253A%252F%252Fallegro.pl%252Fczyscik-do-rur-miedzianych-i3572510569.html%3B400%3B202"> TUTAJ </a>
ale tylko do robienia powierzchni szczotkowanych, koszt takiego czyskika kilkanaście złotych a efekty naprawde przyzwoite ja sam osobiście robię to na mokro
czy na tym serwisie nie działają polecenia w html-u ?? myślę tu o odsyłaczach !
Szymon - 2014-02-06, 23:22
mikimeen,
Musisz mieć bezpośredni link do obrazka i wstawić go tak:
Kod: | [img]http://www.termoeko.com/_var/gfx/ed9b5efb5bdf3696a74ba8c9cf1435b1.jpg[/img] |
To jet to co chciałeś pokazać:
Wspominałem o tym kilka postów wyzej
mikimeen - 2014-02-07, 15:22
nioo o to to to chodziło
dzięki Szymon
|
|