|
Czwarty Wymiar ...world wide watches... |
|
Koledzy, Pomóżcie! - Zaginiony WUS DUAL CROWN PROJECT WATCH 2012 numer 80 !!!
blasinski - 2013-09-27, 21:21 Temat postu: Zaginiony WUS DUAL CROWN PROJECT WATCH 2012 numer 80 !!! Panowie, kolejna ftopa InPost.
W poniedziałek nadałem w oddziale InPost paczkę ze sprzedanym właśnie na bazarku WUS DUAL CROWN PROJECT WATCH 2012. Oprócz tego poszedł jeszcze w drugiej paczce inny zegar. Etykiety wydrukowane, naklejone na opakowania bez wskazania zawartości.
Pierwszy raz będąc w oddziale InPost zwróciłem uwagę na niezły bajzel "na ladzie". Dostałem pokwitowanie wypisane ręcznie ale z pieczątkami itp, ponieważ "mamy awarię systemu".
Po kilku dniach sprawdzam na www stan przesyłek i co widzę. Jedna paczka właśnie została odebrana a druga ... jest "do wysłania". . Zacząłem kombinować w systemie i wydrukowałem "potwierdzenie nadania". Po tym ... paczka zniknęła z systemu
No to dzwonię na ichni helpdesk.
Pan mi mówi "ale my nie mamy takiej przesyłki w systemie".
Z przyzwyczajenia zacząłem się rozglądać za kamerami bo sytuacja wydała mi się co najmniej dziwna i zastanawiałem się kto tu kogo w ch..a robi.
Po wyjaśnieniach uzyskałem informację, że najwyraźniej paczka nie została prawidłowo zarejestrowana w systemie i że będą jej szukać. Powiadomiony został oddział itp.
Mam się skontaktować następnego dnia i z pewnością sytuacja się wyjaśni.
No to wiecie jak się czuję -
Kolejnego dnia dzwonię a oni, że z oddziału nie ma odpowiedzi i nie wiadomo co się z paczką dzieje ... no to grzecznie im powiedziałem, że jeżeli paczka się nie znajdzie albo nie znajdą innego rozwiązania to wchodzę na drogę oficjalną i idę na policję.
Jakiś czas później dzwoni koleś z oddziału i mówi "nie wiem jak to Panu powiedzieć ale paczka zaginęła. Czy możemy odkupić zawartość?" Jasne - limitowany zegarek możecie próbować ...
Dziś zadzwonili, że chcą oddać wartość zegarka i dodatkowo mam podpisać oświadczenie, że nie będę rościł praw i uważam sprawę za zamkniętą. Nie chcą wchodzić na drogę oficjalną i ewidentnie obciążają kogoś z firmy odpowiedzialnego za przesyłki. Wkurza mnie brak zegarka i takie załatwienie sprawy, wiem jednak, że lepszy wróbel w garści ...
Pewnie się na to zgodzę i w poniedziałek zakończę sprawę. Najbardziej mi żal kupującego z którym oczywiście załatwię sprawę "na czysto". Wolałbym aby to on nosił i cieszył się zegarkiem a nie jakiś patafian.
Podsumowując:
1. kolejny przypadek zaginięcia przesyłki z zegarkiem w InPost - naprawdę wkurza mnie to, że przez nieuczciwych ludzi tak fajnie pomyślana usługa dużo traci. Sam się zastanowię czy kolejny raz im zaufać. Wiem też, że inne firmy kurierskie też nie dają 100% pewności a są jednak dużo droższe i kłopotliwe w obsłudze.
2. Gdybyście gdzieś zobaczyli w sprzedaży zegarek WUS DUAL CROWN PROJECT WATCH 2012 o numerze 80 to możecie zwrócić uwagę na jego podejrzane pochodzenie. Jeżeli dostanę zwrot kasy to nie będę mógł postawić zarzutów a jedynie wskazać, że zegarek nie został pozyskany w całkowicie czytelny i uczciwy sposób.
3. adminów proszę o przyklejenie wątku aby fakt zaginięcia tego zegarka nie zaginął w gąszczu postów
Tomek - 2013-09-27, 21:26
Podwiesiłem
Dlatego nie korzystam z InPostu, mimo, że do paczkomatu mam 10 minut spacerkiem ..
Wintergreen - 2013-09-27, 21:57
Przykra sprawa...
Oczywiście oświadczenie, blasinski napisał/a: | że nie będę rościł praw i uważam sprawę za zamkniętą. | będzie skutkować w kwestiach majątkowych między Tobą a InPostem, ale w żaden sposób nie może pozbawiać Cię możliwości, a wręcz znieść "społecznego obowiązku" (art 304 Kodeksu postępowania karnego) zawiadomienia o podejrzeniu przestępstwa. Tyle tylko, że np. nieumyślne zgubienie paczki przez pracownika nie byłoby przestępstwem. Ale to policja jest od tego, że by takie podejrzenie rozwiać bądź potwierdzić...
Svedos - 2013-09-27, 22:02
O w mordę znowu zegarek!!!
goTomek - 2013-09-27, 22:07
O w mordę znowu inpost
ALAMO - 2013-09-27, 22:13
Kolejny raz
Antigalacticos - 2013-09-27, 22:14
Najpierw Foka Michała, teraz Twój Wus-owiec...za każdym razem limitowany zegar...
Chociaz jak sam piszesz, zawartość paczki nie była wskazana wiec spiskowe teorie raczej nie mają większego sensu... Sprawa przykra, zaufanie do InPostu podkopuje. Michał pisał, ze wymagali jakiejś dzikiej ilości papierów potwierdzających kwotę zakupu Foki,zanim w końcu wypłacili mu pieniądze... tak czy siak, nie zazdroszczę takiej akcji...
Przy okazji zgadzam sie z Wintergreen'em - pomyśl o zawiadomieniu Policji, bo moze sie okazać, ze to nie jest niestety odosobniony przykry losowy przypadek a po prostu ktoś tam był/jest na bakier z uczciwością i takich sytuacji moze być wiecej, wiec dobrze żeby odpowiedni organ sie temu przyrzał...
Apa13 - 2013-09-27, 22:16
Ghostwheel tez mial przygody z inpostem.
Ja przestalem "lubic" tą firmę...
Michał - 2013-09-27, 22:24
blasinski, współczuję, sam to z nimi przerabiałem, przy czym u mnie była cała "dwumiesięczna bitwa biurokracyjna."
Fazi - 2013-09-27, 22:49
Fakt, że to przykre bardzo i kolejny przypadek na Forum, kolejny problem z InPostem, ale jak sam pokrzywdzony Kumotr napisał - nie tylko tam mogło się to wydarzyć...
I tego się trzymajmy, a nie: w czambuł i... huzia na Józia...
Deco79 - 2013-09-27, 22:49
Ja korzystam z poczty polskiej, na ok 30 wysłanych przesyłek - wszystkie bez zadeklarowanej wartości - nieubezpieczone, jak do tej pory (twu, twu, twu) wszystko w porządku a wartość zegarków od 100 do 1500 PLN.
Od jakiś 3-4 lat jakość poczty się bardzo poprawiła.
goTomek - 2013-09-27, 22:57
Fazi napisał/a: | Fakt, że to przykre bardzo i kolejny przypadek na Forum, kolejny problem z InPostem, ale jak sam pokrzywdzony Kumotr napisał - nie tylko tam mogło się to wydarzyć...
I tego się trzymajmy, a nie: w czambuł i... huzia na Józia... |
Wiesz... oczywiście, nie myli się tylko ten co nic nie robi i wszędzie może zdarzyć się czarna owca.
Problem polega na tym, jak załatwia się takie mało sympatyczne sprawy. Jeśli załatwią to tak, jak wstępnie zaproponowali, czyli bez zbędnej zwłoki oddadzą równowartość (powiedzmy oszacowaną na podstawie kwoty zawartej transakcji), to OK i nie mam uwag, ale jeśli to ma być dwumiesięczna biurokratyczna przepychanka jak u Michała to niestety, świadczy to o firmie bardzo źle.
Rudolf - 2013-09-27, 23:01
Właśnie dlatego odradzam ludziom którym wysyłam usługę paczkomat
strix - 2013-09-27, 23:08
Ja wysylajac zegarki po 200-300 zl deklaruje wartosc 2000. 1,5 zl drozej, ale w razie zagubienia/kradziezy - mam wystarczajace pokrycie strat moralnych.
Ubezpieczac x3 wartosc, zaplacic 1-3 zl wiecej i w razie czego bol mozna ukoic pozadnym zakupem z nadwyzki zwrotu.
Dodtkowo mam wrazenie, ze nieuczciwy pracownik bedzie sie bardziej obawial zawinac paczke wysoko ubezpieczona - bo bedzie mial swiadomosc, ze w gre moze zaczac wchodzic wszczecie sledztwa np.
s
Santino - 2013-09-27, 23:12
strix napisał/a: | Ja wysylajac zegarki po 200-300 zl deklaruje wartosc 2000. 1,5 zl drozej, ale w razie zagubienia/kradziezy - mam wystarczajace pokrycie strat moralnych.
Ubezpieczac x3 wartosc, zaplacic 1-3 zl wiecej i w razie czego bol mozna ukoic pozadnym zakupem z nadwyzki zwrotu. |
Zdaje się, że żeby otrzymać zwrot, to trzeba jakieś potwierdzenie wartości zaginionego przedmiotu dać?
Rachunek, fakturę, czy choćby wydruk ogłoszenia z forum?
Daito - 2013-09-27, 23:25
Santino napisał/a: | strix napisał/a: | Ja wysylajac zegarki po 200-300 zl deklaruje wartosc 2000. 1,5 zl drozej, ale w razie zagubienia/kradziezy - mam wystarczajace pokrycie strat moralnych.
Ubezpieczac x3 wartosc, zaplacic 1-3 zl wiecej i w razie czego bol mozna ukoic pozadnym zakupem z nadwyzki zwrotu. |
Zdaje się, że żeby otrzymać zwrot, to trzeba jakieś potwierdzenie wartości zaginionego przedmiotu dać?
Rachunek, fakturę, czy choćby wydruk ogłoszenia z forum? |
Przy okazji zagubionej Foki ten temat jest dość dobrze naświetlony... nie warto ubezpieczać powyżej wartości...
szablix - 2013-09-28, 06:06
Zawsze zastanawiało mnie dlaczego kumoterstwo kupując zegarki wybiera Inpost. Dlaczego ?
Zakładając wartość zegarka na 800 zł w inpost zapłacimy za wysyłkę zgodnie z tym co podaje cennik na stronie przy gabarycie B oraz ubezpieczeniu 11,49zł niby taniej od poczty polskie o 47% gdzie w poczcie polskiej tak usługa została wyceniona na 21,50zł. Nie będę wchodził w szczegóły, że cennik podany na stronie poczty polskiej podaje inne wartości zatem nie można opierać się na inpost ale mniejsza o to. Zakładając, różnicę między inpostem a pocztą polską na 15 zł przy ubezpieczeniu na 1000zł oraz wartości zegarka 800 zł, różnica w cenie wysyłki stanowi 1,865% wartości zegarka. Imo wniosek nasuwa się jeden, obserwując w internecie ostatnie poczynanie inpostu moim zdaniem nie warto wysyłać wartościowych rzeczy tą firmą albo pisząc inaczej nie wybierać tej opcji przy zakupie. I czy w takich przypadkach przysłowiowa gra jest warta świeczki ?
W tym tygodniu zamawiałem dwa zegarki o podobne wartości, przy jednym wziąłem wysyłkę pocztą polską przy drugim inpost i porównując to subiektywnie bardziej zadowolony jestem z poczty. Dlaczego subiektywnie, czas dostawy bardzo zbliżony tu i tu ok 24h przy czym w poczcie mniej w inpost więcej niż 24h. Tracking na stronie poczty widzę cały od punktu do punkty w inpost widzę gdzie jest poprzedni tracking znika co osobiście mnie wkurza .
Reasumując nadal będę korzystał z poczty polskiej jak i inposta ale nie wybiorę nigdy inposta na dostawę zegarka limitowanego czy o znaczącej wartości inpostem. Dlaczego bo osobiście nie spotkałem się z problemami związanymi z dostawą przez pocztę polską i tu znowu wyłącznie subiektywnie.
Michał - 2013-09-28, 07:30
Akurat Inpost to trochę inna sprawa, gdyż nie ubezpieczasz na konkretną wartość. U nich są przedziały ubezpieczenia: do 5k, między 5k, a 15k oraz powyżej 15k. W związku z tym, że nie ubezpieczasz konkretnej kwoty zapis w regulaminie wymaga przedstawienia dokumentu potwierdzającego faktyczną wartość wysyłanego przedmiotu. Nie chcę tutaj ich tłumaczyć, bo biurokracja jednak okrutna, niemniej z jednej strony ich rozumiem. W końcu nie mogą za każdą zaginioną wysyłkę w ubezpieczoną w wariancie pierwszym wypłacać 5k.
Zarówno na poczcie, jak i u wszelkich kurierów ubezpieczamy już konkretną kwotę, możliwe, że w ich regulaminach już nie ma mowy o wypłacie zgodnej z faktyczną wartością, a w wysokości na którą została przesyłka ubezpieczona.
Ja akurat korzystam z InPost nie dlatego, że jest tanio. Tylko dlatego, że jest wygodnie. Kurier jest niewiele droższy, ale z nimi to jest masakra... zadzwoni, że stoi po drzwiami i dlaczego nikogo nie ma albo wręczy sąsiadowi przesyłkę. Niestety miałem z nimi już kilka przejść, więc gdzie mogę to staram się nie korzystać z usług kurierskich, bo bardziej się o to obawiam niż o paczkomat.
Santino - 2013-09-28, 08:52
Michał napisał/a: | Ja akurat korzystam z InPost nie dlatego, że jest tanio. Tylko dlatego, że jest wygodnie. |
Plus dziesięćmilionów pięćset!
Ogólnie do Poczty Polskiej nie mam wielu uwag, poza tym, że zawsze (bez względu na to, czy faktycznie ktoś jest w domu, czy nie) dostarczają mi do domu awizo, zamiast przesyłki.
Nawet, jeśli taka przesyłka trafia bardzo szybko - co z tego? Skoro muszę wziąć to awizo i udać się do placówki, gdzie zawsze jest kolejka na conajmniej pół godziny stania!
Czynne do 20:00, w sobotę, niedzielę wcale.
Z drugiej strony paczkomat mam blisko, na stacji benzynowej. Bez problemu z miejscem do parkowania, nadanie/odebranie przesyłki trwa kilkanaście sekund, zero kolejek, nikt się nie awanturuje, sfrustrowana pani nie robi fochów, etc.
Osobiście wolałbym paczkomat, nawet, jakby było nieco drożej niż w PP.
Co zresztą robię, jak mam okazję, w przypadku małych przedmiotów, które mógłbym wysłać poleconym.
P.S. Pocztowa przesyłka też mi zginęła (wprawdzie była z zagranicy, ale mam mocne powody przypuszczać, że "zaginięcie" nastąpiło w Polsce) - odszkodowania żadnego nie dostałem - mimo, że była ubezpieczona.
goTomek - 2013-09-28, 09:01
Nie można tego sprowadzać tylko do kosztów. Pisałem w tym foczym wątku ze korzystam z paczkomatow bo Sa cholernie wygodne. Paczkomat mam dosłownie za płotem, 24 na dobę, bez kolejek, no bajka i jeśli nawet drożej to warto IMO za tą wygodę dopłacić. Wysyłka też jest dla mnie wygodniejsza niż poczta czy kurierem..
Ale jak czytam takie rzeczy to się zaczynam zastanawiać czy to jednak bezpieczne
Iks - 2013-09-28, 10:43
No dobrze, a nikt nie bierze pod uwagę, że kurier przez pośrednika kosztuje też >20zł, a jest IMO nawet wygodniejszy od Inpostu, bo dokumentu wypełniamy w domku przed komputerem, drukujemy, pakujemy zegarek, w umówionym terminie, pod ustalony adres przyjeżdża kurier i zabiera paczkę, po doręczeniu dostajemy maila z potwierdzeniem, że paczka dotarła - koniec. Kilkadziesiąt paczek już tak wysłałem i nigdy nic nie zginęło. Serwis furgonetka.pl, kurier zawsze DPD, ale można wybrać inną firmę, koszt (W przypadku DPD) ~16,5zł.
kornel91 - 2013-09-28, 11:39
Iks, masz rację. Tylko plus inpostu jest taki, że nie musisz być w domu. Odbierasz kiedy chcesz. Ja jak zamawiam coś to podaję adres gdzie mieszkałem wcześniej to jak nie zostawią u mamuśki. A jak podam telefon służbowy i część kurierów znam i mam telefony to przywiozą mi do pracy. Tak samo z listonoszem lepszy wybór niż kurier bo nawet jak nikogo w domu nie ma to zostawi paczkę w dobrym miejscu
Iks - 2013-09-28, 14:34
kornel91 napisał/a: | Tylko plus inpostu jest taki, że nie musisz być w domu. |
Ale kuriera też możesz zamówić np. do firmy, cała procedura przekazania to dwa podpisy - kilkadziesiąt sekund.
ALAMO - 2013-09-28, 14:41
Tylko że bodaj właśnie DPD ma w regulaminie zapis, że nie wolno wysyłać zegarków. Tak że klawy plan wygląda już trochę mniej klawo
Iks - 2013-09-28, 16:19
Mnie nic nie zginęło, ani się nie popsuło w transporcie, a zresztą do wyboru jest 5 różnych firm
Santino - 2013-09-28, 16:22
Ale faktycznie w DPD jest taki zapis? Szok
agaron - 2013-09-28, 16:23
No właśnie A i ciekawe jak u innych kurierów?
ALAMO - 2013-09-28, 16:46
Santino napisał/a: | Ale faktycznie w DPD jest taki zapis? Szok |
Nooo ... tak mi się wydaje. Pamiętasz aferę z rzekomo celowo zniszczonym zegarkiem ?
To o DPD chodziło ?
Ale Michał też opisywał że InPost ma wyłączenie na przedmioty o wartości kolekcjonerskiej, tak ?
I pewnie wszędzie znajdziemy takie, lub podobne, ograniczenia. Albo specjalne usługi do transportu przedmiotów wartościowych, drożej wyceniane.
Z mojej perspektywy, jednak, usługi poczty są najlepsze. W sumie to zaginęły nam może ze 3 przesyłki ...
olek - 2013-09-28, 16:47
z tego co wiem to tak jest też w gls, ups i chyba 7. przy czym nikt nie pyta co wysyłasz ale schody są jak coś zginie
ALAMO - 2013-09-28, 16:50
Dokładnie.
Zresztą, to samo dotyczy obecnie listów poleconych. De facto, możesz wysłać wszystko co waży mniej niż 2 kilo, jako list. Pani na poczcie wprawdzie informuje cię czego nie wolno wysyłać w liście, ale nie ma uprawnień żeby sprawdzić/zakwestionować zawartość.
Jednocześnie, listy są zarezerwowane dla pism, mówiąc wprost. Zawartość handlowa jest wykluczona.
I teraz zakładając że ktoś wysyła zegarek listem poleconym, i on ginie - de facto nie ma podstaw do roszczeń. Bo nie powinien być wysłany tą usługą!
kornel91 - 2013-09-28, 17:32
ALAMO napisał/a: | Tylko że bodaj właśnie DPD ma w regulaminie zapis, że nie wolno wysyłać zegarków. Tak że klawy plan wygląda już trochę mniej klawo |
Nie wiem czy tak jest ale już kilka zegarków przez DPD dostałem wczoraj G. A tą Oficyne z kizi też przez DPD wysyłałem.
ALAMO - 2013-09-28, 18:01
No ale piernik ma nic do wiatraka
To że wysłałeś - i doszło, nie wpływa na fakt czy taka zawartość jest dopuszczona regulaminem usługi.
Gdyby nie doszło, wtedy byś się dowiedział
To tylko się cieszyć że doszło
Michał - 2013-09-28, 19:17
Afera kiziowa była z UPSem.
A w Inpost w regulaminie zapis informuje o "zakazie przesyłania przesyłek wartościowych", co ciekawe - oczywiście termin "przesyłka wartościowa" nie jest wyjasniony w tymże regulaminie oraz nie istnieje żadna prawna definicja tego określenia.
Yakovlev - 2013-09-28, 19:20
O ile się orientuję w regulaminie Poczty Polskiej tez jest zakaz wysyłania "biżuterii, w tym zegarków".
Przynajmniej tak było całkiem niedawno przy przesyłkach zagranicznych.
Chyba, że regulamin się zmienił.
Remik - 2013-09-29, 07:48
To pozostaje nam wymiana zegarków "face to face" , połączona z degustacją i noclegiem
Wszystko fajnie tylko trzeba się najeździć
beceen - 2013-09-29, 10:38
Yakovlev, ostatnio wyslalem zegarek i wpisalem nawet w opisie paczki "zegarek" przy pani z okienka, wiec chyba mozna?
Rudolf - 2013-09-29, 10:42
To zależy od oddziału poczty , ja już nie raz zostałem pouczony by nie wysyłać zegarków jako list polecony priorytet , ale są takie poczty gdzie nikt nic nie mówi i wszystko przechodzi , gorzej jak zginie przesyłka .
ALAMO - 2013-09-29, 10:49
beceen napisał/a: | Yakovlev, ostatnio wyslalem zegarek i wpisalem nawet w opisie paczki "zegarek" przy pani z okienka, wiec chyba mozna? |
Paczką, to możesz chyba wszystko wysyłać.
Dla firm, jest dedykowana usługa "paczka biznesowa" i tutaj można z całą pewnością wysyłać zegarki.
Spinner, buraku, weź rzuć fachową odpowiedź ?
pmwas - 2013-09-29, 22:28
Ja tam zawsze korzystam z PP i jak do tej pory raz zgubili list zwykły z zagranicy (duży był to zostawili awizo i zniknął), ale odnalazł się następnego dnia, raz zgubili polecony z Pabiedą, ale też się po kilku dniach znalazł, a raz zgubili bratu książkę i ta się nie znalazła nigdy. Raz miałem kłopot jak wysyłałem - w drodze do Krakowa zaginął polecony, ale znalazł się, pomięty jak nieszczęście, po chyba tygodniu od reklamacji (oczywiście wrócił jako dwukrotnie awizowany mimo iz adresat kilka razy był na poczcie pytać ). Na kilka... już chyba set przesyłek - niezły bilans, moim zdaniem.
Bardzo lubię też przesyłki z USA FedEx'em. Mają wspaniały tracking i - jak do tej pory - bardzo miłą i chętną do pomocy obsługę, a przy tym są szybcy. Tylko dosć pedantycznie clą, choc to były drogie przesyłki, to przemknąć chyłkiem się nie mogły...
buran - 2013-09-30, 04:39
Też korzystam z PP i tylko raz zaginęła Wołna,tyle że wysłana do kumotra Andre
blasinski - 2013-09-30, 14:31
Panowie,
widzę, że mój post spowodował niezłą dyskusję.
To dobrze, że dowiadujemy się przy okazji o różnych kruczkach regulaminowych poszczególnych przewoźników. Zaginięcia przesyłek mogą się zdarzyć każdej firmie i zawsze. Pytanie tylko jak ta firma do tego podejdzie i jak się sprawa zakończy.
U mnie zakończyła się dziś rano.
Podjechałem do oddziału InPost, podpisałem oświadczenie, że "nie będę wysuwał jakichkolwiek roszczeń odszkodowawczych" w związku z zaginioną przesyłką. Dostałem zwrot wartości przedmiotu i dodatkowe 30 zł w związku z "mogącymi wystąpić dodatkowymi kosztami". Muszę dodać, że extra kasę sami dołożyli bez mojego pytania.
Z mojego punktu widzenia sprawa jest zakończona choć duży niesmak nadal występuje.
Po pierwsze firma zamiotła sprawę pod dywan. Podobno prowadzą wewnętrzne śledztwo ale kto ich tak na prawdę tam wie? Po drugie wkurza mnie to, że zegarkiem nie będzie się cieszył nasz kolega tylko ktoś nieuczciwy nie potrafiący tak, czy inaczej docenić tego sikora. Po kolejne moje zaufanie do tej firmy drastycznie spadło. Raz, że z powodu zaginięcia paczki a dwa z powodu tego, że jak się dziś dowiedziałem "firma szuka cały czas oszczędności i trudno o dobry personel". No to jak tak sytuacja wygląda to imho może być tylko gorzej.
Reasumując: "sprzedałem" zegarek firmie, rozliczam się z kupującym, jestem zły i rozgoryczony całą sytuacją choć zadowolony z tego, że całość wyszła na "zero".
Niech każdy z kumotrów wyciągnie wnioski dla siebie. Pewnie część z Was pozostanie przy paczkomatach, ci którzy z nich nie korzystają utwierdzają się w słuszności decyzji a ci, którzy chcieli skorzystać ... no cóż, trzymam kciuki bo usługa jest stosunkowo tania i z całą pewnością wygodna.
Howgh!
strix - 2013-09-30, 14:41
Dodac mozna, ze wysylka kurierem ubezpieczonym ktory przyjedzie po paczke do domu/biura (w malych miejscowosciach niekoniecznie niestety) + ubezpieczenie np. do 2 tys mozna juz zrealizowac od 16, 17 zl (DPD) lub 19-21 (UPS) poprzez brokera internetowego.
Watek ciekawy, bo slalem tansze zegarki tansze, ale myslalem, ze przy drozszych wystarczy ubezpieczenie np. wyzsze niz wartosc. A tu widze trzeba dokumentowac fakturami etc. Zatem bardziej wartosciowe rzeczy tylko kurier jak widac, choc tez sobie doczytam dokladnie czy przypadkiem nie trzeba dokumentowac. Co jesli nie mam faktury na zegarek kupiony przez rokiem, dwoma a kosztowal np. te 2kpln? Wydruki z archiwalnych stron sklepow??
s
blasinski - 2013-09-30, 14:48
Ja przedstawiłem wydruk z oferty na naszym bazarku + do wglądu potwierdzenie operacji z Paypal.
Moim zdaniem przy transakcjach np. na naszym forum to wystarczy do ustalenia wartości przedmiotu. Gorzej, jak to nie była transakcja kupna-sprzedaży
No i jeszcze jedno.
Dobrze jest sobie wyrobić nawyk określania w tytułach przelewów czego ten przelew dotyczy poprzez podanie nickname z forum i informacji o zegarku. W sytuacji, kiedy trzeba wiązać ze sobą dokumenty nie będzie wówczas pola do interpretacji.
goTomek - 2013-09-30, 14:54
blasinski napisał/a: | Ja przedstawiłem wydruk z oferty na naszym bazarku + do wglądu potwierdzenie operacji z Paypal. |
To bardzo dobra informacja, bo się zastanawiałem czy takie dane wystarczą.
I dobrze że się wszystko skończyło w zasadzie bez strat (materialnych) i przede wszystkim szybko. Tylko dlaczego w takim razie Michał ze swoją Foką tak długo czekał?
blasinski - 2013-09-30, 14:55
goTomek napisał/a: | Tylko dlaczego w takim razie Michał ze swoją Foką tak długo czekał? |
Bo przeszedł przez procedurę reklamacyjną.
Iks - 2013-09-30, 15:00
strix napisał/a: | Dodac mozna, ze wysylka kurierem ubezpieczonym... |
Od postu #21 i dalej wywiązała się dyskusja na ten temat - wychodzi na to, że niebałdzo.
Santino - 2013-09-30, 16:48
Pozwolę sobie to podkreślić:
blasinski napisał/a: | Dobrze jest sobie wyrobić nawyk określania w tytułach przelewów czego ten przelew dotyczy poprzez podanie nickname z forum i informacji o zegarku. W sytuacji, kiedy trzeba wiązać ze sobą dokumenty nie będzie wówczas pola do interpretacji. |
Apa13 - 2013-09-30, 19:23
Santino, doklej to najlepiej w regulaminie bazarku, czy cos P
Michał - 2013-09-30, 19:23
strix napisał/a: | wysylka kurierem ubezpieczonym ktory przyjedzie po paczke do domu/biura (w malych miejscowosciach niekoniecznie niestety) + ubezpieczenie np. do 2 tys mozna juz zrealizowac od 16, 17 zl (DPD) lub 19-21 (UPS) poprzez brokera internetowego |
Poprzez brokera można nawet taniej. Niemniej jak już podkreślałem - paczkomat jest wygodny, bo jest bezobsługowy i można podjechać do niego zawsze, o każdej porze dnia i nocy. Oczywiście kuriera można zamówić do pracy... ale np. u mnie w pracy jest tak, że funkcjonuje dziennik podawczy i kurier jeśli nie ma ode mnie przyjąć zapłaty to zostawi na podawczym i już nie mam możliwości obejrzenia jej dokładnie przed odbiorem. A do domu nie zamówię, bo mnie tam nie ma w godzinach w których kurierzy jeżdżą.
Plusem InPost jest to, że regulamin nie wyklucza przesyłania zegarków, co niestety wykluczają niektóre firmy kurierskie. Może się nagle okazać, że ginie nam zegarek a firma nie wypłaci nam odszkodowania, bo nie powinieneś za ich pośrednictwem go wysyłać.
Każda z form wysyłki ma swoje plusy i minusy, dlatego oby nic nam nie ginęło.
Sylwek - 2013-09-30, 20:14
wiecie co ??
kupujecie i obracacie zegarkami ,których wartość nierzadko oscyluje wokół paru tysi ,a zastanawiacie się jak urwać dychę,czy dwie na transporcie takiego , a później jest płacz i zgrzytanie zębami
dla mnie to jest normalna dziecinada ..
beceen - 2013-09-30, 20:15
gdzies te tysiace na zegarki trza oszczedzic
Michał - 2013-09-30, 20:19
Sylwek, czasem się zastanawiam, czy Ty czytasz w ogóle czego dotyczy dany temat, czy tylko urywki i tak piszesz dla samego pisania. W żadnym z postów nikt nie stwierdził, że używa danej firmy, bo jest tania... każdy używa tego czemu bardziej ufa, co jest bardziej wygodne. Jak widać po przykładach o których jest w tym wątku - nie raz to ile zapłacisz nie ma żadnego odzwierciedlenia na tym czy przesyłka jest bezpieczna, anie nie gwarantuje Ci bezwarunkowo zwrotu gotówki w wysokości jakiej sobie życzysz...
kornel91 - 2013-09-30, 20:26
Michał, kumotr Sylwek osobiście tylko odbiera zegarki nawet z zagranicy wtedy wie, że je ma. I o te 10 zł nie chodzi. Chodzi o wygodę w wysyłce czy odbiorze.
Sylwek - 2013-09-30, 20:36
kornel91, nie ... ja osobiście jak wysyłam coś ,to wysyłam to możliwie najdroższą drogą dla konkretnego -wybranego przewoźnika , czyli drobne rzeczy listem poleconym- priorytetowym itd itd , wartościowsze tylko i wyłącznie przesyłkami ubezpieczonymi , a wszystko po to by na każdym etapie było wiadomo co się dzieje ,..
a jak kupuję poza granicami kraju w sklepach netowych ,to też wybieram przesyłkę taką ,by była i ubezpieczona i monitorowana
Michał,
ja czytam forum i wątki ,które mnie interesują dokładnie , a dowodem na to nie musi być milion postów na koncie
kornel91 - 2013-09-30, 20:44
Sylwek, no właśnie i tak też robi może nie większość ale część osób.
A takie sytuacje zdarzają się wszędzie. Ktoś pisał, że Deutsche Post to solidna firma co też nie zawsze jest prawdą. U nas te przesyłki obsługuje DHL. Bardzo często nie ma trackingu z Niemiec albo przesyłki giną.. Zainteresowałem się tym jak kiedyś dostałem tracking, że wysłano a potem tydzień stało. Przesyłkę otrzymałem i się okazało, że inny numer nadali ale kiedy to nie wiem.
goTomek - 2013-09-30, 20:52
Sylwek napisał/a: | kornel91, ... coś ,to ... przewoźnika , czyli ... itd , wartościowsze ...i ubezpieczonymi , a ... dzieje ,..
... netowych ,to... taką ,by...
... wątki ,które... dokładnie , a ... |
Ale błagam:
... coś, to... przewoźnika, czyli... itd, wartościowsze... i ubezpieczonymi, a... dzieje,..
... netowych, to... taką, by...
... wątki, które... dokładnie, a ...
Spacja po przecinku (i innych znakach przestankowych), nie przed
Proszę, bo to naprawdę ciężko się czyta, to jak gwałt na pisowni i dziwię sie Faziemu, że nie reaguje
Michał - 2013-09-30, 21:02
Wycinki dotyczące wykluczeń w popularnych firmach kurierskich:
DHL:
. Przesyłki nie przyjmowane do przewozu przez DHL
Nadawca oświadcza, że jego Przesyłka może zostać przyjęta do przewozu. Przesyłka uznana jest za niedopuszczalną do przewozu, jeśli:-
zawiera przedmioty, które zostały sklasyfikowane, jako materiał lub towar niebezpieczny lub artykuły zakazane lub zabronione przez IATA (ang. International Air Transport Association - Międzynarodowe Zrzeszenie Przewoźników Powietrznych), ICAO (ang. International Civil Aviation Organisation - Międzynarodowa Organizacja Lotnictwa Cywilnego), ADR (Umowa europejska dotycząca międzynarodowego przewozu drogowego towarów niebezpiecznych), wszelkie stosowne agendy rządowe lub inne kompetentne organizacje;
nie została sporządzona deklaracja celna, gdy jest ona wymagana stosownymi przepisami celnymi;
zawiera towary podrobione, zwierzęta, surowe złoto/srebro, walutę, banderole/ winiety, zbywalne papiery na okaziciela, metale i kamienie szlachetne, prawdziwą broń palną lub imitację broni palnej, części takiej broni, broń innego rodzaju, materiały wybuchowe i amunicję, szczątki ludzkie, pornografię lub nielegalne środki odurzające,
zawiera jakikolwiek inny przedmiot, który według DHL nie może być przewożony w sposób bezpieczny lub zgodny z prawem, lub
opakowanie jest uszkodzone lub niewłaściwe.
UPS
Warunki Świadczenia Usług
Niniejszy ustęp zawiera informacje dotyczące różnych ograniczeń i warunków, które mają zastosowanie do Usług świadczonych przez UPS. Zawiera on również informacje o konsekwencjach zgłoszenia przez nadawcę przesyłek nie spełniających takich wymogów i ograniczeń.
3.1
Ograniczenia i wymagania dotyczące Usług
Przesyłki będące przedmiotem Usług muszą spełniać ograniczenia przewidziane w ppkt. (i) – (vi) poniżej.
(i)
Paczki, z wyłączeniem doręczanych tego samego dnia oraz palet, nie mogą ważyć więcej niż 70 kg ani nie mogą być dłuższe niż 270 cm, a długość i obwód paczki łącznie nie mogą przekraczać 419 cm. W celu uzyskania szczegółowych informacji i informacji
o ograniczeniach w odniesieniu do palet oraz przesyłek doręczanych tego samego dnia, prosimy zapoznać się z Przewodnikiem. Maksymalne wymiary i waga palet mogą różnić się w zależności od miejsca nadania i doręczenia, i są określona stronie www.
ups.com
.
(ii)
Wartość żadnej paczki nie może przekraczać równowartości w złotych polskich 50.000 USD. Ponadto, wartość biżuterii i zegarków, poza sztuczną biżuterią i niskiej klasy zegarkami, w jednej paczce nie może przekroczyć równowartości 500 USD
w złotych polskich. Wartość żadnej palety nie może przekroczyć równowartości 100,000 USD w złotych polskich.
DPD:
1. DPD odmawia zawarcia umowy albo może odstąpić od wykonania usługi po zawarciu umowy jeżeli :
a) przesyłka zawiera rzeczy niebezpieczne lub mogące wyrządzić szkodę osobom lub w mieniu, w tym w szczególności: materiały łatwopalne, wybuchowe lub radioaktywne, substancje żrące lub cuchnące, broń i amunicję;
b) przesyłka zawiera narkotyki lub leki i środki psychotropowe, za wyjątkiem przedmiotów wysyłanych w celach naukowych lub medycznych przez ustawowo do tego upoważnione instytucje;
c) przesyłka zawiera żywe rośliny i zwierzęta;
d) przesyłka zawiera zwłoki, szczątki ludzkie lub zwierzęce;
e) przesyłka ma na opakowaniu lub w widocznej części zawartości napisy lub rysunki naruszające dobra chronione przez prawo;
f) przesyłka, która ze względu na swoje właściwości uniemożliwia wykonanie usługi przy użyciu posiadanych środków i urządzeń transportowych;
g) przesyłka zawiera dzieła sztuki, antyki, kamienie i metale szlachetne w jakiejkolwiek postaci lub formie, waluty, zbywalne papiery wartościowe, certyfikaty i jakiekolwiek inne walory zbywalne;
h) przesyłka, która z mocy ogólnych przepisów prawa nie może być przewożona;
i) przesyłka jest w opakowaniu mogącym zabrudzić lub w inny sposób uszkodzić pozostałe przesyłki;
j) ze względu na przepisy ustawy Prawo pocztowe, przewóz przesyłek jest zabroniony lub też ustawa przewiduje wyłączność świadczenia określonych usług przez operatora publicznego (tj. Dz. U. z 2008 r., Nr 189, poz. 1159).
Fazi - 2013-09-30, 21:20
goTomek napisał/a: | ...i dziwię sie Faziemu, że nie reaguje... |
Ja się boję już normalne (sic ) błędy poprawiać, żeby mnie do reszty Kumotrzy nie zniecierpieli
Santino - 2013-09-30, 22:21
Michał napisał/a: | W żadnym z postów nikt nie stwierdził, że używa danej firmy, bo jest tania... |
Ba, ja nawet napisałem:
Santino napisał/a: | Osobiście wolałbym paczkomat, nawet, jakby było nieco drożej niż w PP.
Co zresztą robię, jak mam okazję, w przypadku małych przedmiotów, które mógłbym wysłać poleconym. |
beceen - 2013-10-01, 06:29
Michał napisał/a: | niskiej klasy zegarkami |
nie ma to jak precyzyjne okreslenia.
chyba ze maja gdzies definicje w ogolnych warunkach
to wychodzi z tego, ze zadnego zegarka microbrandowego z USA nie mozna przeslac w zgodzie z regulaminem. Bezsens.
hulelam - 2013-10-01, 12:05
beceen napisał/a: | Michał napisał/a: | niskiej klasy zegarkami |
nie ma to jak precyzyjne okreslenia.
chyba ze maja gdzies definicje w ogolnych warunkach
to wychodzi z tego, ze zadnego zegarka microbrandowego z USA nie mozna przeslac w zgodzie z regulaminem. Bezsens. |
Michał napisał/a: | Ponadto, wartość biżuterii i zegarków, poza sztuczną biżuterią i niskiej klasy zegarkami, w jednej paczce nie może przekroczyć równowartości 500 USD |
Nie, microbranda możesz wysłać ... do wartości 500USD (chyba się znajdą takie?). Masówkę (Sottomarino? Invicta? ...Casio?) możesz wysyłać i powyżej tej wartości.
zdrawki
beceen - 2013-10-01, 12:23
pewnie sie znajda, ale pierwszy z brzegu helson kosztuje 599, wiec juz ponad regulamin.
a jak wezme 50 casio to co? juz nie ma limitu 500 usd? co za roznica dla spedytora czy w paczce ma jeden, czy 50 zegarkow?
blasinski - 2013-10-01, 12:47
dasz spedytorowi pole do popisu w przypadku problemów a w przypadku powodzenia z pewnością Vincentowi radość
hulelam - 2013-10-01, 13:33
beceen napisał/a: | pewnie sie znajda, ale pierwszy z brzegu helson kosztuje 599, wiec juz ponad regulamin.
a jak wezme 50 casio to co? juz nie ma limitu 500 usd? co za roznica dla spedytora czy w paczce ma jeden, czy 50 zegarkow? |
Z powyższego wynika, że nie będzie problemu (przy 50 Casio - o ile Casio dla nich to "mało wartościowy" zegarek)
zdrawki
|
|