Karolewskiej - 2013-05-08, 09:59 Temat postu: Montaz gwintowanego tubusa w kopercie 1950 Czy ktoś mógłby się podjąć lub zna kogoś takiego, kto mógłby mi wymienić tubus w kopercie 1950? Chodzi o wyjęcie tego fabrycznego i zamontowanie takiego, który się wkręca. Nowa koronka będzie tez zakręcana, ale to już mniej istotne. Jest to koronka z tubusem o Atahya. Jak co to mogę podać średnicę wiertła do rozwiercenia i średnicę gwintownika. Pilnie potrzebna pomoc! 
ALAMO - 2013-05-08, 10:24 Fabryczny wyjmie ci każdy zegarmistrz, to nie jest problem. Powinien tez być w stanie nagwintować - ale to już może być problem
Natomiast możesz awaryjnie rozważyć - o ile nikt się tego nie podejmie - wklejenie go. Na dwuskładnikową spoinę epoksydową. To będzie trzymało jak cholera, i zapewnia wodoszczelność. Karolewskiej - 2013-05-08, 11:07 A jak można wyjąć ten obecny tubus? Trzeba go wybić? Santino - 2013-05-08, 11:14 Raczej wypchnąć - od środka. ALAMO - 2013-05-08, 11:18 No i zależy jak mocno siedzi. Czasami wystarczy chwycić go w imadle dobrze i pociągnąć kopertę w drugą mańkę. A czasami trzeba go wyciskać na prasie. Karolewskiej - 2013-05-08, 11:34 Kto mógłby się tego podjąć?  Czekam na ochotników!
ALAMO - 2013-05-08, 11:44 Weź na zlot, razem z imadłem 
Jak ktoś wypije sok z ogórków, to się coś innego wymyśli 
Karolewskiej - 2013-05-08, 11:53 Qwa, ja na zlot chcę zabrać gotowy zegarek!
ALAMO - 2013-05-08, 12:00 No to też weź imadło
Ale serio - weź spróbuj. A jak nie, to idź do majstra i powiedz żeby ci wypchnął i nagwintował. A jak nie może nagwintować, to chociaż niech nawierci. Karolewskiej - 2013-05-08, 12:07 Coś mi nie idzie. Byłem dzisiaj u jednego majstra, ale powiedział, że nie nagwintuje. Zabrałem i poszedłem, a mogłem chociaż stary zdemontować. Problem mój jest taki, że w mojej okolicy nie ma majstrów 
ALAMO - 2013-05-08, 12:09 Noo taaaa, w koncu na wsi mieszkasz  
Weź kubamy spytaj, on mial jakiegoś miszcza tamu was. Przy jego kombinacjach, to podejrzewam że nie raz mu kazał koronkę z tubusem zmieniać w dawcach... Karolewskiej - 2013-05-08, 12:12 Słusznie, już piszę do niego 
ALAMO - 2013-05-08, 12:20 Ale i tak, weź imadło ... 
Borewicz - 2013-05-08, 12:27
Majstra 
Eeee, myślałem że tam było napisane "w imadło", to mi ten majster pasował... 
Karolewskiej - 2013-05-08, 12:37 Fotki omawianej koperty: 
MirekArican - 2013-05-08, 12:48 Hmmm Dobra a jaką koronkę masz do Adriana (Atahya) ??? Nawet nie wiedziałem że ma do koperty 6152/1950 ... Daj fotkę tej Koronki, to z mosiężnym tubes? Karolewskiej - 2013-05-08, 12:54 Taką 1,2mm pod mołnię. http://www.homageforum.co...php?f=66&t=6607 Maras68 - 2013-05-08, 12:57 Marcin Kaido2 pewnie dałby radę, co szkodzi zapytać na pw
MirekArican - 2013-05-08, 13:01 A to masz kopertę mini 6154 czy 6154 (47mm) http://www.manbushijie.com/productshow-501-6.html - do tej koperty ten zestaw nie wejdzie, on jest po moda 47mm - chyba że sobie powiercisz... Chcesz sobie zrobić takiego Moda? 
Karolewskiej - 2013-05-08, 13:09 Nie taki mod
Koperta taka jak pokazales. Zakladalem, ze moze byc potrzeba wiercenia. Teraz szukam wykonawcy
w_kaczmarek - 2013-05-09, 15:19 Ja kiedyś zrobiłem podobnego moda - wstawiłem nawet zdjęcia zamontowanej koronki i tubusa ale nie mogę znaleźć... Gwintowałem kopertę i wkleiłem tubus jak pisał Alamo. To nic trudnego... 
Wojtek Yakovlev - 2013-05-19, 16:25 Podepnę się. Podpowiedzcie czy można domowym sposobem, bez zniszczenia gwintu, wyjąć taki tubus ? (jak wyjąć niszcząc go już wiem )
Jeśli tak, to w jaki sposób ? Wybić się chyba nie da, co ? Trzeba operować po stronie gwintu tubusa. Chciałbym go przełożyć to tej "beczkowej" koperty na ostatniej fotce. 
Limak - 2013-05-20, 18:29
Dorobić grubą nakrętkę na tubus, po nakręceniu ścisnąć w imadle i próbować wyciągać.
Czy tubus jest widoczny od wewnętrznej strony koperty ? Yakovlev - 2013-05-20, 18:41
Niestety nie, od wewnątrz widoczny jest tylko otwór na wałek (troszkę większej średnicy niż wałek). No cóż, trzeba będzie poświęcić jakiś wałek z koronką (albo samą koronkę). Nakręcę i będę wyciągał na siłę. Powinno pójść. Co ? Svedos - 2013-05-20, 18:46 Yakovlev, to nic nie da, ja kiedyś próbowałem, skończyło się na cięciu koperty. Yakovlev - 2013-05-20, 19:03 Ale z tej beczki udało mi się wyjąć szczypcami. Co prawda nie było go żal, bo i tak był zniszczony, na dodatek ucięty do długości jednego zwoju gwintu. Co ja się namordowałem żeby go uchwycić szczypcami ! |
