|
Czwarty Wymiar ...world wide watches... |
|
Zegarki Vintage - Marmurkowa Cyma
berberys - 2013-05-06, 10:06 Temat postu: Marmurkowa Cyma Podczas wypoczynku nad jeziorem przyszedł do mnie "wioskowy" sąsiad wraz z zegarkiem odziedziczonym po ojcu.
Po żmudnym czyszczeniu naszym oczom ukazała się tako oto, całkiem oryginalna i nieźle zachowana kostka spod samiuśkich Alpów.
Tutaj na "oryginalnym" pasku
"Numerowany" dekielek, a pod nim...
...całkiem sympatyczny mechanizm.
Koperta w sumie nie jest powycierana, koronka, jak na wiek, też nieźle, pleksa z rysą i do wymiany, bo odchodzi od dołu koperty, no i konieczny nowy pasek.
O samym mechaniźmie nie wiem nic, więc jakby koledzy mieli o nim wiedzę, to byłbym rad ją od Was posiąść!
Spam - 2013-05-06, 13:58
...lubię takie ustrojstwa
Maras68 - 2013-05-06, 14:43
a ja do takich cudeniek nie mogę się przekonać, z lekka mnie odrzuca...
wszystko to kwestia gustu
zozur - 2013-05-06, 14:51
Tarcza z tego co widzę z prawdziwego kamienia? Niezła garnitura .
Rudolf - 2013-05-06, 16:47
wow
Ciekawy zegarek z tą tarczą to rarytas .
berberys - 2013-05-07, 09:28
Spróbuję go dzisiaj odziać w odpowiedni garniturek.
Zobaczymy jak się będzie prezentować na nadgarstku.
ALAMO - 2013-05-07, 10:10
Plexa odchodzi od dołu, bo to dorabiane szklo jest już. I wklejone dawno temu - klej sparciał. Jak ją wyjmiesz, oczyścisz stary klej - powinna się ładnie wkleić od nowa.
Bo za takie szkło wezmą jak za zboże, a i mało kto się podejmie.
berberys - 2013-05-07, 12:06
Dzięki, drogi Alamo, za poradę!
Zatem potrzebna jest i druga - czym ją z powrotem przykleić? Jaki klej jest do tego najodpowiedniejszy?
kaido2 - 2013-05-07, 12:30
Jakiego byś kleju nie użył to efekt finalny będzie słaby z tego względu że pomiędzy szkłem a ramką masz za duże szczeliny. Co do tego typu Cym to były tez typowe prostokąty;- mam gdzieś nawet taką z identycznym mechanizmem.
Ratler Wściekły I - 2013-05-07, 13:23
berberys ja uzywam takiej mikstury modelarskiej do wklejania szybek w modelach - teraz nie pamiętam nazwy handlowej ale pewnie każda firma ma coś takiego w dziale chemia modelarska - różne takie zmiękczacze do kalkomanii, maskole kleje do plastiku, metalu i właśnie do przezroczystych elementów.
berberys - 2013-05-07, 13:50
Dzięki wielkie, Panowie!
Trzeba będzie popróbować.
ALAMO - 2013-05-07, 17:05
kaido2 napisał/a: | Jakiego byś kleju nie użył to efekt finalny będzie słaby z tego względu że pomiędzy szkłem a ramką masz za duże szczeliny. Co do tego typu Cym to były tez typowe prostokąty;- mam gdzieś nawet taką z identycznym mechanizmem. |
Fakt
Trzeba by to wkleić "na zaprawę", czyli napaćkać kleju w pytę i wprasować w niego szkło.
Będzie przynajmniej przez jakiś czas mniej widoczny
kaido2 - 2013-05-08, 10:15
Jeżeli szczelina jest ok 0,05mm to przeźroczystego odpowiedniego "uszczelniacza" można jak najbardziej użyć z dwóch względów: poprawy szczelności i dobrego osadzenia szkła. W innym wypadku sam efekt estetyczny jest paskudny, a z czasem jeszcze paskudniejszy jak się spoiwo wykruszy i jego miejsce zajmie brud. Do tego wszystkiego im szkło wyższe i grubsze tym uzupełnienie bardziej widać z racji efektu soczewkowego.
ALAMO - 2013-05-08, 10:29
Kiedyś miałem zegarek w którym ktoś szkło osadził na silikon sanitarny. Przeźroczysty
kaido2 - 2013-05-08, 10:37
Twardziel
ALAMO - 2013-05-08, 10:43
Nie, wlasnie że miękki
I to było najśmieszniejsze - szklo było o jakis milimetr za małe, i można nim było sobie "poruszać"
kaido2 - 2013-05-08, 11:11
To jednak dobrze z góry przyjąłem że to zegarek dla prawdziwego menczyzny
ALAMO - 2013-05-08, 11:19
Żeby sobie poruszał, czymkolwiek
berberys - 2013-05-09, 17:06
No i Cyma trafiła na pasek.
Na moim dość sporym nadgarstku wygląda... no, wymaga przyzwyczajenia.
No i aż prosi się, by ubrać przynajmniej smoking.
ALAMO - 2013-05-09, 18:21
Kurde, ta tarcza na zdjeciu cały czas wygląda na ściurlane szkło ... brrr ... Wiem że na żywo wygląda to o niebo lepiej bo widziałem takie tarcze - ale focenie tego to jest dramat
berberys - 2013-05-09, 19:54
Fakt!
Ale mając na względzie, że zegarek nie mój, a nie mając żadnego doświadczenia w renowacji boję się podjąć ryzyka polerowania pleksy.
|
|