|
Czwarty Wymiar ...world wide watches... |
|
Północna Granica - świat to za mało - MIR
kadarius - 2010-01-17, 00:26 Temat postu: świat to za mało - MIR Mir 2209
trochę już wysłużony i z przetarciami tu i ówdzie ale wciąż cieszy oko i nadgarstek:
http://img8.imageshack.us/i/p1060260m.jpg/
http://img132.imageshack.us/i/p1060261p.jpg/
http://img132.imageshack.us/i/p1060262o.jpg/
widać że wersja eksportowa bo na tarczy i na deklu napisy alfabetem łacińskim
http://img8.imageshack.us/i/p1060263h.jpg/
zegarek potrzebuje SPA i wymiany koronki i posłuży jeszcze wiele lat! niestety nie mogę otworzyć dekla (ki czort?) ale po wizycie u zegarmistrza mam nadzieję się nie przejmować stanem mechanizmu!
Smok - 2010-01-17, 01:13
Kolejny zegarek, który kiedyś (najlepiej jak najszybciej) chciałbym zdobyć. Miry tego typu były najładniejsze ze wszystkich - klasyczne, eleganckie - można powiedzieć, że to de lux z Czistopola
Maxio - 2010-01-17, 01:29
Karol Kłósek napisał: | ...można powiedzieć, że to de lux z Czistopola |
...no właśnie, one wszystkie do siebie podobne. Może ktoś mnie oświeci co było pierwsze - jajko czy kura (w wolnym tłumaczeniu Poljot, Łucz a może Mir)? Gdzieś było na forum co jest brandem czego, ale nie mogę znaleźć.
Pewnie okaże się, że wszystko wychodziło z jednej fabryki http://img691.imageshack.us/i/oczko.gif/
Ps. oczywiście chodzi mi o zegarki deluxe look http://img691.imageshack.us/i/oczko.gif/
Ghostdog - 2010-01-17, 01:36
Klasyczny i prosty, aż do bólu super jest Jakby nie patrzyl de lux
kadarius - 2010-01-17, 01:40
Maxio
Poliot - 1 MFZ - Moskwa
Łucz - Mińsk
Mir - Czystopol
jeśli miałbym oceniać to pierwszy był mir potem poljot i łucz!
Ghostdog - 2010-01-17, 01:42
A ja myślę, że są to trojaczki które zostały rozdzielone podczas produkcji i trafiły do różnych "matek" fabryk
kadarius - 2010-01-17, 01:48
koledzy chciałbym przypomnieć że 2209 wostoka (taki jak w Mirze) i 2209 Poljota (taki jak w de luxach i łuczach) to są zupełnie dwa różne mechanizmy
Smok - 2010-01-17, 01:57
Była jeszcze Rakieta 2209 (tzw. szkieletowiec), ale to już zupełnie inna bajka i dość nietypowa konstrukcja.
Maxio - 2010-01-17, 02:00
kadarois napisał: | jeśli miałbym oceniać to pierwszy był mir potem poljot i łucz |
...czyli można by przypuszczać, że Poljot zaczerpnął z Mira i powstał deluxe. Czyli mówienie, że jest podobne do Poljota deluxe, jest niepoprawne http://img63.imageshack.us/i/miech10.gif/
kadarois napisał: | koledzy chciałbym przypomnieć że 2209 wostoka (taki jak w Mirze) i 2209 Poljota (taki jak w de luxach i łuczach) to są zupełnie dwa różne mechanizmy |
...ale nikt nie twierdzi inaczej. Mi chodzi tylko o wrażenia wizualne. Ten Mir to ma nawet czcionkę prawie taką jak w deluxie - albo odwrotnie http://img691.imageshack.us/i/hmmm4.gif/
wahin - 2010-01-17, 07:41
Ładny i bardziej mi się podoba od poliota
ALAMO - 2010-01-17, 09:41
Karol Kłósek napisał: | Kolejny zegarek, który kiedyś (najlepiej jak najszybciej) chciałbym zdobyć. Miry tego typu były najładniejsze ze wszystkich - klasyczne, eleganckie - można powiedzieć, że to de lux z Czistopola |
Dokładnie tak! Są też wystarczajaco duże (36 mm prawie) by spełniać nadal standardy "dobrego rozmiaru garniturowego" - Wostoki z tego okresu i z tym mechanizmem nawet najładniejsze maja jednak 32-33 mm, i są deko małe. Swoja drogą, to ten mechanizm jest całkiem niesłusznie moim zdaniem niedoceniany - to świetny werk, mniejszy i bardziej płaski od r ównoletnich mu Poljotów poza 2209...
Zazdraszczam jak diabli! - mam tylko jednego Mira, operta jest w lepszym stanie niż Twoja ale tarcza zostałą "fachowo wytarta do żywego"
Co do ich kolejności - to jest tak jak pisze Kadarius. Pierwszy był Mir, później Poljot, trzeci Łucz.
W celach porządkowych, tak wyglądały 3 mechanizmy o tej samej sygnaturze trzech róznych projektów :
Najciekawsza, bo żadka, Rakieta 2209 :
http://www.fotosik.pl
(zdjęcie pożyczone stąd : http://www.radzieckiezega...katalog,42.html)
Później znany wszystkim Poljot 2209 :
z puncą 1. MCzZ sugerującą że powstał w okresie powojennym, do 1957 roku.
i tożsamy mu Łucz 2209 :
I Wostok 2209
Cała trójka to mechanizmy o średnicy 22 mm, z centralna sekundą, bez daty.
Szymek - 2010-01-17, 09:43
Mirek jest wspaniały .
Ogólnie lubię złote zegarki , ale mam ich tyle że mogę policzyć je na palcach u jednej dłoni :C
kadarius - 2010-01-17, 11:12
Dzięki Alamo za wrzucenie fotek mechanizmów!
całe zamieszanie przez sposób kodowania mechanizmów w ZSRR - każdy mechanizm o średnicy 22 mm z centralną sekundą i sprężystym łożyskowaniem balansu będzie miał kod 2209 - niby od razu można wiedzieć o co chodzi ale z drugiej strony mamy trzy różne mechanizmy z tym samym oznaczeniem!
ALAMO - 2010-01-17, 11:37
Ale przynajmniej wyczytasz z niego podstawowe infrmacje - tak samo zresztą jak z numeru referencyjnego. Przecież tam było wszystko - materiał koperty, rodzaj pokrycia, klasa odporności ... Tylko kto teraz wie czy jego staruszek to 82012 czy 81221 ... Nazwa mechanizmu czy jego numer referencyjny w czasach "przedETAowych" na wrażym zapadzie w zasadzie mało która mówi ckolwiek, poza licentia poetica...
Edytka :
Na fotach mechanizmów można zauważyć dwie rzeczy : róznice w wynonaniu 2209 Łucza i Poljota, a w zasadzie chodzi o czas powstania mechanizmów. Poljot jest jednym z pierwszych, widać to po konstrukcji regulatora oraz samym kole balansu z kołeczkami regulującymi. W późniejszym 2209 z Mińska koło blansu jest już prostej, jednoelementowej konstrukcji, a sam regulator zmienionyna standardowo stosowany w radzieckich mechanizmac lat '80.
Z kolei 2209 Wostoka jest niekompletny - brak zapadki przy kole naciągu..
kadarius - 2010-01-17, 12:32
jestem jeszcze winny wymiary Mira:
śr. 34 mm, z koronką 36 mm, grubość 10,5 mm, rozstaw uszu 18 mm
A przy okazji drugi Mir - nie tak przystojny ale równie sympatyczny! niestety w trochę gorszym stanie
http://img62.imageshack.us/i/p1060274.jpg/
http://img62.imageshack.us/i/p1060275.jpg/
http://img62.imageshack.us/i/p1060273.jpg/ http://img189.imageshack.us/i/p1060272j.jpg/
tym razem real foto mechanizmu 2209 wostoka i to kompletnego
widać dobrze że jest raczej mały mechanizm - zwróćcie uwagę na grubość pierścienia centrującego (metalowego nie plastikowego!)
wymiary zegarka:
śr. 34 mm, z koronką 37 mm, grubość 9 mm, rozstaw uszu 18 mm
Maxio - 2010-01-17, 12:36
kadarius napisał: | A przy okazji drugi Mir - nie tak przystojny ale równie sympatyczny! niestety w trochę gorszym stanie |
...no ten mi się bardziej podoba od tego przystojnego, ale ja wolę tego typu wskazówki, więc pewnie dlatego http://img253.imageshack.us/i/oczko.gif/
Svedos - 2010-01-17, 14:49
Mir 'ki fajowe, bardzo eleganckie i chyba troszkę nie doceniane przez kolekcjonerów.
GrzecH - 2010-01-17, 16:02
Karol Kłósek napisał: | Była jeszcze Rakieta 2209 (tzw. szkieletowiec), ale to już zupełnie inna bajka i dość nietypowa konstrukcja. |
nie pamietam na jakim werku - ale miałem kiedyś taką Rakietę (wizualnie identyczna jak mir - charakterystyczne 6 i 12).......nie mogę znaleźć jej zdjęć
....ale pamiętam, że były srebrne i złote - tarcza miała taki "promienistą" fakturę)
Pikna...ale ja miałem wtedy kilka takich "garniturowców"...... a rzadko w gangu biegam
|
|