|
Czwarty Wymiar ...world wide watches... |
|
Konkursy - ZAGADKA
kot~ - 2013-03-05, 16:33 Temat postu: ZAGADKA Ponieważ poza konkursami foto nic się dzieje to dzisiaj ZAGADKA !
Co to jest :
i do czego służy?
prezesso - 2013-03-05, 16:40
wygląda jak coś do mierzenia ciśnienia w oponach ale ta skala jakaś dziwna...
wahin - 2013-03-05, 16:43
Raczej jak odległościomierz do map.
n1joker - 2013-03-05, 16:44
To jest klawiatura i służy do wprowadzania tekstu/danych do komputera
A to co na niej leży to nie wiem
goTomek - 2013-03-05, 16:49
Utworzony z części klawiatury komputerowej (klawiszy) napis określający wulgarnie męski narząd, z błędem w dodatku
kesek - 2013-03-05, 17:00
To kurwik (od angielskiego curve), miernik długości linii niekoniecznie prostych. Co wygrałem?
pataszon - 2013-03-05, 17:44
dla mnie wygląda jak ruski alkomat
Toyota - 2013-03-05, 17:56
kesek napisał/a: | To kurwik (od angielskiego curve), miernik długości linii niekoniecznie prostych. Co wygrałem? |
Chyba krzywomierz albo kurwimetr kurwik po jednym na oko to miała taka jedna posłanka
Zinajda - 2013-03-05, 19:13
To jest, za przeproszeniem, kurwimetr, chyba ruski zresztą. W Polsce były takie, produkowane przez INCO, z jednej strony wyskalowane dla map w skali 1:25000, z drugiej 1:100000 (mam taki, kupiony razem z kompasem, z zapasów WP względnie LWP). Jak się łatwo domyślić, kurwimetry służą do mierzenia na mapach odległości "po krzywej". Polska nazwa, to jak już któryś z PT Kumotrów napisał krzywomierz, ale przyznacie, że "kurwimetr" brzmi zdecydowanie lepiej.
Sylwek - 2013-03-05, 19:35
Zinajda, +milion , dodam,że powszechnie używany wszędzie tam ,gdzie trzeba było na mapach mierzyć odległości , ja takim czymś operowałem w artylerii
kot~ - 2013-03-05, 22:23
O.K. rozwiązanie jest następujące; jest to:
czyli krzywomierz, urządzenie służące do mierzenia odległości na mapie. Wygląda, że najpełniejszej odpowiedzi udzielił kumotr Zinajda. Gratulacje .
rysiek - 2013-03-05, 22:44
w zasadzie urządzenie dosyć ciekawe, ale...
skoro produkcji ZSRR to wyskalowane w kilometrach, po drugie w jakiej skali mierzy odległość na mapie tym sprzętem? chyba że jest jakaś regulacja skali mapy, po trzecie używane do jakiś większych gabarytowo map(radzieckie trasy działań szły od Azji do Europy ), wykreślić odległość takim sprzętem to naprawdę trzeba mieć fantazję, po czwarte prostsza jest linijka z odpowiednią skalą, dużo szybciej się liczy, po piąte GRATULUJE ZWYCIĘSCY JAKŻE SKOMPLIKOWANEJ ZAGADKI, nie znam rosyjskiego
wahin - 2013-03-05, 22:53
rysiek wbrew pozorom jest to bardzo przydatne urządzenie, sprawdzające się tysiąc razy lepiej niż linijka.
Kółeczkiem jedziesz sobie po drodze i z odpowiedniej skali (takiej samej jak na mapie) odczytujesz odległość.
Tłumaczenie krzywomierz jest kalką z rosyjskiego, mi bardziej pasuje nazwa odległościomierz I pod taką nazwą utkwił mi w pamięci.
JohnSmith - 2013-03-05, 23:01
rysiek napisał/a: | po czwarte prostsza jest linijka z odpowiednią skalą, dużo szybciej się liczy |
Śmiała teza z tą linijką Faktycznie, linijka jest prostsza
Sylwek - 2013-03-06, 07:02
rysiek napisał/a: | po czwarte prostsza jest linijka z odpowiednią skalą, dużo szybciej się liczy, |
a wiesz o tym ,że nawet samoloty po prostej nie latają do celu przecież jest szybciej prawda? a latają jakimiś pokrętnymi trasami
urządzenia tego typu są niezbędne do dokładnego określenia odległości , niezastąpione wręcz w planowaniu przemarszów ,czy też transportów ,
wiadomo,że obecnie wszystko jest elektroniczne itd , ale co się dzieje w przypadku choćby braku prądu?? wyciąga się wtedy takie coś i naprzód
Svedos - 2013-03-06, 08:42
Sylwek napisał/a: | nawet samoloty po prostej nie latają do celu |
...no to gościu trafiłeś he he he, tak się złożyło że Rysiek jest nawigatorem
lastrad - 2013-03-06, 10:09
Svedos napisał/a: | Sylwek napisał/a: | nawet samoloty po prostej nie latają do celu |
...no to gościu trafiłeś he he he, tak się złożyło że Rysiek jest nawigatorem |
Jaki wstyd przed Ryśkiem
Ale we wojsku naszem polskiem krzywomierz na to głównie też mówimy, chociac może da się wylansować "kurwimetr".
A jak zabraknie prądu, to mamy agregaty
A jak zabraknie paliwa, to jeszcze bakterie z laptoków chwilę pociągną [/i]
Cezar - 2013-03-06, 10:16
A ja wszystko zawiedzie, to jest jeszcze młode wojsko
Svedos - 2013-03-06, 10:16
lastrad napisał/a: | kurwimetr |
to brzmi dumnie
Svedos - 2013-03-06, 10:20
Cezar napisał/a: | A ja wszystko zawiedzie, to jest jeszcze młode wojsko |
Czezar teraz nie ma młodego wojska, są tylko szeregowi zawodowi, a to zupełnie co innego, są to żołnierze zawodowi tacy sami jak np: kapitan czy major. Mają więcej praw i mniej obowiązków.
ALAMO - 2013-03-06, 10:28
Dziadków wzięło na opowieści z zielonego lasu
...a pamiętacie jak my w 1945 ...
Svedos - 2013-03-06, 10:31
ALAMO napisał/a: | Dziadków wzięło na opowieści z zielonego lasu
...a pamiętacie jak my w 1945 ... |
..się kufa żołnierz odezwał...trwale niezdolny..albo przeniesiony do rezerwy bez odbycia służby
Cezar - 2013-03-06, 10:32
Svedos napisał/a: | .trwale niezdolny |
Tak mi wygląda
Sylwek - 2013-03-06, 10:33
Svedos, trafiłem jak trafiłem ,ale przecież nie powiesz mi ,że samolot z W-wy do Gdańska leci sobie dokładnie po prostej (pomijając sprawy góra-dół oczywiście)
lastrad, Cytat: | A jak zabraknie prądu, to mamy agregaty |
tjaa . zwłaszcza sobie agregat na plecy weźmie desantowiec zrzucony na tyły wroga a może jeszcze powiesz ,że faktycznie zabierze z sobą laptopa ,telefon komórkowy etc ,,
ALAMO - 2013-03-06, 10:41
Svedos napisał/a: | ..się kufa żołnierz odezwał...trwale niezdolny..albo przeniesiony do rezerwy bez odbycia służby |
Nie było wolnych stanowisk dla osoby o moich kwalifikacjach
wahin - 2013-03-06, 10:53
To samo powtarza Kiepski
ALAMO - 2013-03-06, 10:54
Ale on był w wojsku - nawet mu dres został
wahin - 2013-03-06, 11:00
Czyli 1:0 dla Kiepskiego
lastrad - 2013-03-06, 11:43
Sylwek napisał/a: | a może jeszcze powiesz ,że faktycznie zabierze z sobą laptopa ,telefon komórkowy etc ,, |
A powiem , szczególnie dużo jest tego etc.
Medium - 2013-03-06, 11:55
Ciekawostką jest, że ten kurwimetr ma tarczę podającą odległość w calach. Jeden obrót strzałki na tarczy to 39,4 (dokładnie powinno być 39,37 czyli 1000mm podzielone przez cal 25,4mm). Na tarczy jest też opis po rosyjsku "cale".
Pozdrawiam
Medium
Ratler Wściekły I - 2013-03-06, 12:10
ALAMO napisał/a: | Svedos napisał/a: | ..się kufa żołnierz odezwał...trwale niezdolny..albo przeniesiony do rezerwy bez odbycia służby |
Nie było wolnych stanowisk dla osoby o moich kwalifikacjach |
tym wpisem potwierdzasz pewną tezę - nie napisałeś o moich "wysokich" kwalifikacjach
Svedos - 2013-03-06, 12:44
buraki i dekowniki
ALAMO - 2013-03-06, 12:55
Ciniol napisał/a: | nie napisałeś o moich "wysokich" kwalifikacjach |
Nie wiem czy ty masz "wysokie" kwalifikacje.
Ratler Wściekły I - 2013-03-06, 13:09
ALAMO napisał/a: | Ciniol napisał/a: | nie napisałeś o moich "wysokich" kwalifikacjach |
Nie wiem czy ty masz "wysokie" kwalifikacje.
|
na pewno mam wysokie ego ale kwalifikacje jakieś też by się znalazły a ty jak zwykle odwracasz boksera ogonem ( takie coś popełniła kiedyś moja koleżanka z biura )
PS Dawniej też miałem w książeczce D - zdiagnozowali mi jakąś padaczkę bezobjawową czy coś litry kawy, głód i nieprzespana noc czyni cuda na eeg
Santino - 2013-03-06, 13:17
Ciniol napisał/a: | Dawniej też miałem w książeczce D |
A teraz co masz?
Ratler Wściekły I - 2013-03-06, 13:18
cud ozdrowienia nastąpił, wiesz
Santino - 2013-03-06, 13:20
ja tam zawsze miałem A
ALAMO - 2013-03-06, 13:22
Ja też
Ale nie chciałem Adamowi etatów generalskich podbierać
Sylwek - 2013-03-06, 13:59
Ciniol napisał/a: | cud ozdrowienia nastąpił, wiesz |
ten fakt akurat jest wielce wątpliwym
Ratler Wściekły I - 2013-03-06, 14:12
jak jest coś na papierze to jest e w rzeczywistości
wahin - 2013-03-06, 14:31
ALAMO napisał/a: | J
Ale nie chciałem Adamowi etatów generalskich podbierać |
Jesteś niedocenionym przyjacielem
ALAMO - 2013-03-06, 14:46
lastrad - 2013-03-06, 15:14
wahin napisał/a: | ALAMO napisał/a: | J
Ale nie chciałem Adamowi etatów generalskich podbierać |
Jesteś niedocenionym przyjacielem |
To kiedy meeting na Drawsku
rysiek - 2013-03-06, 19:25
tak czytam ww posty i stwierdzam że prościej będzie się spotkać i o tym pogadać na zlocie niż tu się rozpisywać. za dużo tego.
pozdrowienia z Drawska
wahin - 2013-03-06, 19:27
Rysiek Twój podpis pod nickiem ma coś wspólnego z Wrocławiem?
Dawno miałem się spytać, ale jakoś cały czas mi uciekało
lastrad - 2013-03-06, 19:33
wahin napisał/a: | z Wrocławiem? |
A tak btw, to ci z Dęblina też w uwielbieniem tej sentencji używają
rysiek - 2013-03-06, 20:07
Dęblin pasuje znacznie lepiej
lastrad - 2013-03-06, 20:16
rysiek napisał/a: | Dęblin pasuje znacznie lepiej |
Że Pruszcz?
rysiek - 2013-03-07, 20:49
Na zakończenie po przemyśleniu zagadnienia to urządzonko jedt bardzo dobre dla zagonów pancernych i zmechanizowanych, dla lotnictwa szybciej użyć skalówki z odpowiednią skalą.
i zakrętów nie robi się pod kątem 90 stopni
Sylwek - 2013-03-07, 21:08
rysiek, do tego wręcz niezbędne w spływaniu rzekami
rysiek - 2013-03-07, 23:38
otóż to
buran - 2013-03-08, 13:28
Przez parę lat pracowałem jako animator w Bolku-Lolku i starzy animatorzy opowiadali że z jakiegoś ministerstwa przysłali inspektorów żeby im normy porobili.No i ci inspektorzy musieli na rysunkach układać nitki żeby wyliczyć ile metrów kreski na godzinę rysuje dany animator.Myślę że oni(inspektorzy) bardzo by się z kurwimetra ucieszyli
Z_bych - 2013-03-09, 08:55
A ja kiedyś kiedyś takie cholerstwa składałem w w NRD w pięknym mieście Freiburg dla Karla Zaissa z Jany
Ehh rozmarzył się człowiek...
|
|