Ptaku - 2012-09-26, 10:46 Temat postu: renowacja Czy ktos moze korzystal z firmy Chronostar w lodzi oferujacej na allegro renowacje zegarkow. Mam stara Doxe i chialbym ja odnowic (tarcza cala w wypryskach, koperta potargana ze strach, ale zegarek chodzi i to punktualnie). No i drugie pytanie czy 350zl to uczciwa cena, ja sie na tym w ogole nie znam. Santino - 2012-09-26, 10:57 Korzystałem wielokrotnie, ale do drukowania tarczy wg. moich projektów, a nie renowacji. Erolek - 2012-09-26, 11:20 Ja w Lodzi korzystalem z firmy Annpol. Kompleksowa renowacja starej Doxy - chromowanie koperty, renowacja wskazowek, nowa luma, renowacja tarczy i serwis mechanizmu. Cenowo wyszlo chyba cos kolo 400 PLN (dokladnie nie pamietam). Z uslugi i kontaktu jestem bardzo zadowolony. Pozdrawiam Eryk zbyszke - 2012-09-26, 12:00 Koperte zlocilem w Chronostarze: http://www.chinawatches.p...er=asc&start=15 W watku sa zdjecia sprzed i po renowacji. Ptaku - 2012-09-26, 12:23 ladnie to wyglada, chyba wysle zegar do chronostara, tylko trza poczekac na ta ladacznice pensje 
Jacek. - 2012-09-26, 17:50 W Warszawie zajmuje się tym zakład Głowackich na Złotej 62. Gb. Ptaku - 2012-09-27, 11:02 Slyszalem o nich, raz nawet w TVN byli ale tez podobno sobie duzo licza zlotowek.
Svedos - 2012-09-27, 11:35
...Boże chroń Królową...ja mam bardzo złe wspomnienia po kontakcie z tą firmą, najdelikatniej mówiąc usłyszałem że "nie mamy Pańskiego płaszcza". Ewamilewski - 2012-09-27, 12:00
Tutaj film : http://www.youtube.com/watch?v=05xAe4gsUKY . Jak by to była reklama to ciachnąć  .
Dużo sobie liczą bo to Warszawka a tam wszystko jest drogie. 
Swoją drogą 350 zł to chyba drogo jak za renowację zegarka. Co jest wliczone w cenę oprócz chromowania (30 zł) i regulacji bo tego w cenie nie ma? Ptaku - 2012-09-27, 12:38 przeglad mechanizmu, renowacja tarczy, koperty, wskazowek, koronki czyli calosc Ewamilewski - 2012-09-27, 14:07 Przegląd to nie renowacja nie liczy się.
buran - 2012-09-27, 17:18
Omega? zbyszke - 2012-09-27, 19:29 No, zle to bardzo wyszlo wtedy... ALAMO - 2012-09-27, 19:35 "źle" to jest Zbyszek eufemizm - okradli go. I tak trzeba to nazywać. Spam - 2012-09-27, 20:10 ...ale jak  W takim zakładzie zegarek przyjęty na stan to świętość  ... ludzie to wilki 
ALAMO - 2012-09-27, 20:14 Tak przyjęli na świętość, że mu ukradli tarczę łamaną, w jej miejsce wstawili płaską, a jak się zapytal gdzie jest jego - to zrobili "aleosochozi"
Niestety, to było dawno - bo teraz to by z tego była taka akcja, że by się zesrali  A wtedy to Sylwester był młody i gupi  No dobra - nie był mlody. Ale gupi był
Ewamilewski - 2012-09-27, 21:01 Czyli na znak solidarności ww. zakład obchodzimy szerokim kołem. 
Jacek. - 2012-09-27, 21:04
W matuszce Polsce bialokamiennej a barankowej żyjeta, moiściewy. Tu mądrość nie zabezpiecza przed niczym
"Kolega klubowy" ze śródmieścia wczoraj odśpiewał 400 za przegląd 2824-2. Gwoli prawdy historycznej dodam, że po przypomnieniu forum spuścił do 300. Gb. kaido2 - 2012-09-27, 21:07
Jak ja się cieszę że ten świat jestem w stanie sam sobie ogarnąć. Svedos - 2012-09-27, 21:08 aleosochozi i nie mamy Pańskiego płaszcza...na sam koniec na kizi zrobili kiedyś "promocję" dla juzerów i jak opisałem tam mój "przypadek" łącznie z tym że na tarczy którą od nich dostałem brakowało podziałki krzyżowej a w napisach były błędy to zaproponowali że mi domalują krzyżyk, na temat cudownej zamiany tarczy pie pan na zwykłą malowankę nie było ani słowa, jak ich zaczęliśmy do muru przypierać to temat wylądował tradycyjnie w koszu...stare dzieje 
Ewamilewski - 2012-09-27, 21:25
U mnie jest to początek drogi. Mam nadzieję na skorzystanie z Twojej wiedzy przy udoskonaleniu jakiegoś mechanizmu. 
Nie znam się na cenach ale wydaje mi się że renowacja za 350 zł nie obejmuje w ogóle mechanizmu. To robi zegarmistrz. Renowacja to : rozebranie, czyszczenie, polerka, ewentualnie jakiś tam chrom lub złotka, nowe szkiełko, pomalowanie tarczy i to wszystko. ALAMO - 2012-09-27, 21:36
Nie wiem o którym mówisz, ale zawsze mogę po koleżensku dosłać trochę żelu ze szkłem sproszkowanym - niech swoje miłośnictwo ubarwi, nomen omen, męczeństwem ... kaido2 - 2012-09-27, 21:36
Tak naprawde to kiedyś zegarmistrz wykonywał normalnie takowe roboty co teraz zwa sie renowacją. ALAMO - 2012-09-27, 21:40 I zabierało mu to 2 dni robocze - i stosownie to wyceniał. A teraz, to wiadomo - jak umie coś więcej niż zmienić baterię to już szaman jest, a szaman ma swoje prawa, nałożnice, mleko od najtłustszych kóz, i pierwszeństwo w wykrawaniu mięsa z grzbietu mamuta. Cywilizacja nam się uwstecznia, dawno mówiłem ... Weź takiego pedrixa w ciasnych dżimpsach co lajkuje swoim srajfonem, i powiedz żeby grilla rozpalił ... Przeciez appka "latarka" tego nie umi !! Jak żyć, premierze ?? Ewamilewski - 2012-09-27, 22:17
Dokładnie Kaido to nazywa się specjalizacja. Ty masz naprawiać mechanizm jak masz do tego predyspozycje resztą zajmie się czeladnik.
Jacek. - 2012-09-27, 22:32
O śródmieściu Farszafki.
Doprawdy, skąd w tobie tyle chrześcijańskiego miłosierdzia
[ Dodano: 2012-09-27, 21:35 ] BTW: propozycja kolegi, któremu tę ofertę złożył, polegała na zadaniu sproszkowanego palonego korka i poczekaniu: kiedyś muszą użyć ognia, a zakładzik maleńki...
G. Santino - 2012-09-27, 23:57
Ale Ty cały czas o renowacji??
Apa13 - 2012-09-28, 00:26 Temat schodzi na drogę "jak żyć panie..." Ptaku - 2012-09-28, 15:35 a ja stwierdzilem ze na razie zadne wesele czy inne garniturowe spotkanie mi sie nie kroi to Doxa moze poczekac, troszek kasy sobie dozbieram i na wiosne zakupie sobie nowy ...... kask
Ewamilewski - 2012-09-28, 16:39 Kask? Dobry pomysł.
Można też kupić szlifiereczkę, areograf, pasty,farbki, pozłoty, itp duperele i samemu zrobić odnowę. Efekt końcowy nie znany ale satysfakcja gwarantowana. 
Ptaku - 2012-09-28, 17:19 dremelek juz jest
Ewamilewski - 2012-09-28, 17:53 To już jest coś. Jakiej pasty używasz do polerowania? Ja zamówiłem polerkę stołową i szukam tarcz do robienia szczotkowania. Może ktoś ma jeszcze jakiś sprzęt i się nim podzieli. Wtedy nasze Doxy będą wyremontowane. Kilka sztuk czeka na wybawcę. 
Ptaku - 2012-09-28, 20:40 Jeszcze nim nic nie polerowalem  raz cielem plastikowa obudowe innym razem dziewczyna uzywala go do opisywanie sloikow
Dostalem go jako prezent i tak sobie lezy. ALAMO - 2012-09-28, 20:50
Ależ owszem. Zwróć uwagę, że rozmawiamy o wycenie relatywnie prostych prac. Ich poziom wynika z uśmiercania jakiejkolwiek wiedzy technicznej - człowiek nie ma pojęcia że dane voo doo zajmuje godzinę, i dokładnie tyle jest warte - godzinę pracy specjalisty. |
