Piotrek - 2012-08-06, 07:26 Temat postu: Oris Williams F1- warto? Słuchajcie, uzbierałem w skarpecie parę groszy i czas na zakup czegoś kłalitnego. W budżecie do 2500 złotych nadarzył mi się Oris Williams F1 day date o taki. Teraz pytanie czy warto czy też możecie zaproponować coś ciekawszego w podanej cenie. Ma być zegar na gumie albo bransie, najlepiej nie bateryjkowy, do max 42 mm- większe mi się po prostu opatrzyły, bez chrono. Nurek albo porządny EDC- tak traktuję tego Orisa. Na tapecie jest gdzieś jeszcze Fortis B-42 Flieger więc targają mną emocje 
Pomóżta !!! beceen - 2012-08-06, 07:33 mowisz o tym? 
Piotrek - 2012-08-06, 07:36 Foto: beceen - 2012-08-06, 07:41 on ma dziury w indeksach? 
wybacz, ale mi sie nie podoba, jakos tandetnie wyglada (moze na tym zdjeciu). w tym budzecie to bym proponowal revolvera. Albo SARBa017 - wiem, ze maly, ale piekny, na EDC idealny
[ Dodano: 6 Sierpień 2012, 08:42 ] aha, przypomnialo mi sie - moze cos od DB - Jug II jest na mojej liscie, ale mozesz tez miec 
Cezar - 2012-08-06, 07:46
Nie daj się targać emocjom 
Tylko za 2,500 ciężko będzie 
Piotrek - 2012-08-06, 07:57 DB do mnie przestało przemawiać w momencie gdy zaczął oblegać półki forumowych sklepów, nagle okazało się że każdy ma i każdy chce sprzedać. 2500- tyle mam teraz, jak trzeba będzie to dozbieram:) SARB017 mi się bardzo podoba ale na nadgarstku go jeszcze nie miałem a nadgarstek mam taki dosyć dosyć bo 19-19,5 cm. P.S. byłem ostatniu w posiadaniu Glyciny klubowej z kizi i muszę powiedzieć, że ten zegarek wierutnie nie bangla !!! Tam ewidentnie zapomnieli o upłciowieniu zegarka i dodania mózgomiażdżarki. Santino - 2012-08-06, 08:37 pmborek, Podobają Ci się takie uszy, czy chcesz Orisa? Czy inne marki też mogą być? 1. Warto dozbierać: 
2. Dużo bardziej budżetowo: 
Piotrek - 2012-08-06, 08:57 Wiesz, uszy w Orisie to problem bo trzeba dedykowaną bransoletę/gumę mieć i wymiany raczej nie wchodzą w rachubę. Damasko owszem, piękne, ale znacznie przekracza budżet. W Damasko pasuje mi rozmiar (40 mm to takie optimum dla mnie), wykonanie również rewelacyjne. Co sądzicie o wywołanym Fortisie? Śmieję się, że w razie czego w komunikacji miejskiej nikt nie ukradnie bo kto chciałby reklamówkę banku:) Fortis do mnie "mówi" stąd wątpliwości nad Orisem. Swoją drogą ponoć wszystkie Orisy to fajne chłopaki... Santino - 2012-08-06, 09:01 Ano, te uszy w Orisie mi wybitnie się nie podobają. Fortis to niby ten by miał być? 
Blaz - 2012-08-06, 09:03 Jestem fanem Orisów i do tego fanem Williamsa. Niestety z przykrością muszę stwierdzić, że w tym Orisie najsłabszym punktem jest koperta. Uszy są tak niefortunnie zrobione, że noszenie tego zegarka jest mordęgą... Piotrek - 2012-08-06, 09:13 Santino owszem, dokładnie ten. Ref. No. 655.10.11 [ Dodano: 2012-08-06, 09:15 ] Wracając do SARBa017 to w moim odczuciu taki odrobinę "dziadkowy" jest. Nie powiem że nie piękny, ale chyba nie jest jeszcze na niego czas. Santino - 2012-08-06, 09:15 Skoro Ci się podoba... Z tych dwóch (Orisa i Fortisa), to zdecydowanie wybrałbym Fortisa. Ale jednak dla siebie, szukałbym dalej 
Edit: a takie cuś? 
Edit2: A może taki - z bazarku kiziowego? 
Piotrek - 2012-08-07, 08:54 Mido jakoś mi nie leży specjalnie. Odnośnie Seiko to nic z jasną tarczą nie wchodzi w grę. emster - 2012-08-07, 16:37 Wybierając pomiędzy wspomnianymi Orisem a Fortisem, to zdecydowanie Fortisa bym brał. Zegarek nie zając, nie ucieknie
Cezar - 2012-08-07, 16:39
Oczywista oczywistość
j.w.
mapeth - 2012-08-07, 16:45 mi ostatnio cholernie się widzi ta Davosa 
Cezar - 2012-08-07, 16:57 Aaaa, to jest dystrybutor od tego, tylko nie pamiętam gdzie 
Wywiad - 2012-08-07, 17:08 Zamiast tej Davosy może taka Certina Słoniu - 2012-08-07, 17:13 Że taka Davosa? Znaczy Uhr
Michał - 2012-08-07, 17:13 Gdyby tylko cytrynka była w odcieniach niebieskiego/granatu... [ Dodano: 2012-08-07, 18:14 ] Słoniu, a co to to? Słoniu - 2012-08-07, 17:16 A to to to samo co Davosa - czyli Uhr a kosztuję pewnie połowę . Davosa różni się tym, że do gotowca z katalogu dodali napis swiss made, a uhr pozostawił pierwowzór.
Blaz - 2012-08-07, 17:24 Davosa różni się tym, że ma sklep i dystrybutora z kizi. Uhr tego nie ma i tym samym jest marką wirtualną. 
ALAMO - 2012-08-07, 17:25 Słoniu, nie wprowadzaj Michala w blad 
Jest jeszcze inna różnica, bardzo ważna i istotna, mianowicie, do Davosy "na wszystko są szwajcarskie faktury"
No i teraz, to już inna jest rozmowa całkiem, c'nie melepety  ?
Jakość MUSI kosztować
Zwlaszcza ze szwajcarską fakturą
Słoniu - 2012-08-07, 17:27
Kurna, sorry Krzychu - zapomniałem o tym niezaprzeczalnym fakcie
ALAMO - 2012-08-07, 17:31 No Tak lepiej Samokrytyka przyjęta
Bo nie można tak bezczelnie mówić, że na te zamówione z katalogu chińskiej fabryki szwajcarskie Davosy nie ma szwajcarskich faktur To pomówienie jest, i za to ich diler pozywa do sądu, jak leci O mały włos się minąłeś z pozwem Bo są szwajcarskie faktury
mapeth - 2012-08-07, 17:31
k`wa, że tak powiem, dość podobne są
ALAMO - 2012-08-07, 17:35 mapet, nie rób siary
Jest cały wątek u nas o tym. Poszukaj modeli tej "szlachetnej szwajcarskiej marki" i takiej "wirtualnej sygnującej chinskie gówno" jak Uhr
Cezar - 2012-08-07, 17:39 Słoniu, a skąd takiego Uhr`a kupić ? ALAMO - 2012-08-07, 17:41
http://www.uhr.info/en/Three-Hand-watches-from-UHR mapeth - 2012-08-07, 17:44
kurde dwoję się i troję ale w takim tempie stukacie te wątki, że jeszcze wiele wody w Wiśle upłynie, zanim ja to ogarnę
Cezar - 2012-08-07, 17:46 Krzysiek, podziękował
Słoniu - 2012-08-07, 18:01 Widzę, że Krzysiek mnie wyprzedził
jacjakuza - 2012-08-07, 18:08 A zapomnieliście o Quondam prosto z Italii: 
Uploaded with ImageShack.us ALAMO - 2012-08-07, 18:14 Nieee, był pokazywany w wątku o oryginalnym szwajcarskim wzornictwie
To jak już tak jedziemy, to sobie oblukajcie to : http://www.uhr.info/produ...HR/UHR-311.html Konkretnie, wjedźcie na zdjęcie mechanizmu i obejrzyjcie krawędzi płyt tego "doskonałej jakości szwajcarskiego Unitasa". Nie znam chinskiego producenta, który wypusciłby tak gównianie obrobiony werk. Co ja gadam ... on w zasadzie NIE JEST obrobiony. Popatrzcie na krawędzie płyt. Fazowanie ich to jest NORMA w chińskich werkach kosztujących 4 dolary - takich jak standardziaki. Tutaj nawet szkoda to komentować, zwlaszcza wiedząc że ten sam "standard wykonczenia" pakowany był do Paranojów 318 ... A do tego, wisienka na torcie
Zobaczcie na WR TEJ SAMEJ KOPERTY ... W produkcie "włoskim" ma 10 atmosfer, w "szwajcarskim" 30. Kolejny bzdet nastawiony na to, że nikt i tak nie zweryfikuje wodoodporności. Że-na-da. Cezar - 2012-08-07, 18:30
Tak, ale tego modelu tam chyba nie ma.... Słoniu - 2012-08-07, 18:30 Proszem http://www.uhr.info/produ...HR/UHR-431.html Cezar - 2012-08-07, 18:31
Ooooo, tera tak, dziękuję
Iks - 2012-08-07, 19:54
tyle sam mają akurat, ten napis pozostaje bez zmian we wszystkich trzech
ALAMO - 2012-08-07, 20:35 Racja
Cos mnie się w oczach pozajączkowało 
Maxio - 2012-08-07, 20:36
...pijak Słoniu - 2012-08-07, 21:02 jak pijak to pewnie złodziej 
Piotrek - 2012-08-08, 11:56 W razie "W" klepnąłem sobie Glicynkę Airman Base 22 żeby z pustym nadgarstkiem nie chodzić. Co Wy na to melepety ?!? beceen - 2012-08-08, 12:15 to ta co ma tak duzo cyferek?
Piotrek - 2012-08-08, 12:29 Tak, jeden prosty ruch i wiesz która jest godzina w 17 strefach czasowych
beceen - 2012-08-08, 12:41 klepnales - znaczy kupiles? czy zamowiles? czy zarezerwowales? tak czy inaczej, no to, tego, tam, niech sie nosi
Piotrek - 2012-08-08, 12:45 zarezerwowałem, zaliczka w zasadzie w drodze:) Będzie dopiero za jakie 2 tygodnie bo na urlop wyjeżdżon, zatem jak będzie to się pochwalę
|
