|
Czwarty Wymiar ...world wide watches... |
|
Recenzje - PARNIS WR200 - DIVER PA6006
ALAMO - 2012-07-18, 10:15 Temat postu: PARNIS WR200 - DIVER PA6006 Kolejny krok ku zaspokojeniu mojej ciekawości rzuciłmnie na promocyjne wody czcigodnego Gong Wei. Który to, skośnooki pijak, zlodziej i wyzyskiwacz, ośmielił się wystawić w swoim sklepie za 70 prezydentów takiego oto cosia :
ciekawostka to wieloraka.
Po pierwsze primo, jeden z niewielku chińczyków szczycących się WR200M.
Po drugie primo, jeden z niewielu modeli Parnisa który nie jest klonem.
Po trzecie primo, zasilane „szybkim” werkiem – o czym dalej.
Po czwarte zaś, i ostatnie primo, żywi dowód na to co ogłosiłem dawno temu : że Parnis jako marka „Ebayowa” rozwija się, i to diablo szybko.
Przedstawiam wam zatem pierwszego „nura” ze stajni Parnisa, model (jak sądzę) PA6006.
Zegarek jest spory. Może nie jest to bowowe bydle Android, ale mysle że miłośnicy odwazników nie byliby rozczarowani
Wraz z osloną koronki ma 46 mm, i 52 mm od ucha do ucha. Ździwienie można zaliczyć przy pasku – ma około 23 mm, ciekawe czy to nowy standard, czy „tak nam z frezarki wyszlo” Niemniej, pasek 22 mm pasuje spoko, a i hand mejdy wejdą bez klopotu jak sądzę i wstydu przed Ryśkiem- nie będzie.
Jak już mówiłem w nadgarstkowych, zegarek jest typowym przedstawicielem „chinskiej szkoły”.
Oznacza to, ze obok siebie spotkamy podzespoły świetnej i wujowej jakości. Niestety, w zegarku jest tak, że jest on taki jak jego najslabszy element – generalnie więc Parnis tutaj mistrzowskich not nie dostanie
Najmocniejszym punktem jest bezel :
To wyrób monolityczny, ze stali, z ładnie, wyraźnie i niebanalnie wypukłymi indeksami. Na trojkącie znajduje się oczko z lumą. Bezel jest jednokierunkowy, ma 120 klików, i kręci się bardzo lekko i przyjemnie.
Do koronki ;
nie byloby się o co dowalić – jest dość ładnie obrobiona, gwint nacięty równo i pewnie trzyma, chwyta się ją wygodnie. Niestety, chiński „miszcz wzornictwa” postanowił ją zastosować akurat do tej koperty – a jest do niej o co najmniej 1 mm za małej średnicy. W efekcie, wyglada dość smiesznie z tym miejscem pozostającym między ją, a osłonami. Wypukłe logo dodaje prestiżu
Mocny punkt : szkło.
Szafir, i to fajny. Przejrzysty, ladnie wpasowany na uszczelke klinową. Brak AR.
Koperta jest fajna. Dobrze profilowana, nieźle wykończona – przejścia na uszach między szczotką a lustrem są ładne, równe, i wstydu nie ma. Gorzej wyglada od spodu, a między uszami – to jest tragedia.
Kolejny misz-masz :
Tarcza jest dobrej jakości, i bardzo droga w wykonaniu. Aplikowan e indeksy, ramka, nakladana na indeksy luma. Calośc dobrej jakości.
I byłoby pieknie, gdyby nie uzupełniały jej kuriozalnie małe do stylu zegarka wskazowki, które jeszcze na domiar złego są ażurowe
Dodatkowe kuriozum polega na tym, że same wskazowki wcale nie są złe, i bylyby niezłą opcją na modowanie jakiegoś mniejszego zegarka.
Dekiel …
jaki jest – każdy widzi. Fajny, mechaniczny grawer. Zakręca się ładnie i bez problemu.
Teraz wracamy do jednego z powodów uzasadniających zakup
Co my tutaj mamy ? Mamy ciocię Ecię 2824,w wydaniu uproszczonym – ze standardowym regulatorem. Izm jest identyczny, jak te co uzywa ich w swoich modelach z taniej linii Szanghaj. I zresztą bardzo dobrze, bo dokładnie tam jest miejsce tej prawie wiekowej Eterny. Jako że jest to jeden z niewielu chińskich mechanizmów z częstotliwością 28.800 bph, Chińczycy nie wiedziec czemu pokazują to jako wielkie dziwowisko
Zgodnie z tradycją, po wyjęciu z pudełka należy od razu wyp$@% pasek. To nawet nie jest śmiechozaur, to jest cerata.
Jedynym elementem zasługującym na chwile uwagi jest to :
Dość nietypowa zapinka motylkowa, wykonana w niezlym standardzie, z ciekawym systemem blokowania który zapewnia dość wysoką pewność. Łyżka dziegciu ? A jakże – zapinka ma 18 mm, więc jej przydatność jest mocno „takase”, jak mowią Japończycy
Jak by można podsumować te wydane 250 zł ? Cóż … warto, jak zawsze. Po wymianie wskazówek – zegar nabierze porządnego 'jaja'. Zaliczył już test wannowo-prysznicowy, i jest OK. Jakiś basen mu zafunduję w weekend.
Natomiast czy warto za niego dać obecnie winszowane $140 ? Hmm … to już pytanie na które tylko wy znacie odpowiedź
beceen - 2012-07-18, 10:21
dzieki za recenzje. Co to za niebieskie na koronce?
ALAMO - 2012-07-18, 10:24
lakier zabezpieczający, niestety - nie idzie tego ciulstwa usunąć. Spróbuję odkręcić koronkę i ją wpizić do spirytusu. Nawet jak nie pomoże, to będzie można wypić
maciek - 2012-07-18, 10:28
Może ja się mało znam i narażam się na podśmie...ujki z testu portkowego , ale bezel to nie był dla mnie mocny punkt tego zegarka. Chodził zbyt luźno i "zabawkowo". I czy na pewno ma 120 klików? bo mi się zdawało, że 60... A może bywają różne?
ALAMO - 2012-07-18, 10:33
Mój ma z cała pewnością 120 klików, natomiast ma dość dużą swobodę - większą niż bezel w DiS który ma 60 klików. Zadziwiające w istocie
Natomiast w tym twoim zauwazyłem że luma na indeksach chyba była nalożona 'tak se" - u mnie jest malinowo
maciek - 2012-07-18, 10:37
niestety ilości klików już nie sprawdzę, bo zegarek pojechał w świat. Ale byłyby jajka, gdyby było różnie...
Grizzly - 2012-07-18, 12:55
Krzysiek fajna recka, krótko i treściwie.
gzubek71 - 2012-07-18, 14:46
Fajna recenzja. Wielkie dzięki ALAMO. Swoją drogą mechanizm piękny.
ALAMO - 2012-07-18, 14:58
Mechanizm akurat jest wykonany marnie, na poziomie ETA. Płyty są poobdzierane, niezfazowane. Jedyna przewaga - to solidne łożyska. Koła nie wiem, musiałbym go wysłać Marcinowi do rozbiórki.
jaro19591 - 2012-07-18, 15:36
Zmieniłbym tylko wskazówki i dałoby się nosić.
Rudolf - 2012-07-18, 16:33
Fajny Parnis , całkiem przyzwoity
Deco79 - 2012-07-18, 17:01
jaro19591 napisał/a: | Zmieniłbym tylko wskazówki i dałoby się nosić. | i koronkę
gzubek71 - 2012-07-18, 19:47
ALAMO, no i sam widzę ile się jeszcze muszę przy Was nauczyć. Normalnie jak dzieciak, widzę mechanizm-błyszczy się i już myślę, że fajny. Ty patrzysz i znasz jego wartość. Oj długa droga do przebycia, długa.
Blaz - 2012-07-18, 20:14
Ciekaw jestem tego 200m. To, że ma jakąś wodoszczelność, to pewne, ale czy rzeczywiście jest więcej?
maciek - 2012-07-18, 20:49
Blaz napisał/a: | Ciekaw jestem tego 200m. To, że ma jakąś wodoszczelność, to pewne, ale czy rzeczywiście jest więcej? |
A jaką Krzysiek ma wannę?
bow - 2012-07-18, 20:54
Płytką, bo odważników nie chce robić
Koronka, tarcza i wskazówki do wymiany i będzie fajny zegar
maciek - 2012-07-18, 21:20
bow napisał/a: | Koronka, tarcza i wskazówki do wymiany i będzie fajny zegar |
No i bezel, luźny jak stolec po pryskanych jagódkach.
bow - 2012-07-19, 05:49
Luźny bezel łatwo testować na portkach
ALAMO - 2012-07-19, 06:03
maciek napisał/a: | bow napisał/a: | Koronka, tarcza i wskazówki do wymiany i będzie fajny zegar |
No i bezel, luźny jak stolec po pryskanych jagódkach. |
Sam masz luźny stolec chyba mój - stoi hau ab jak rajtar cesarza
maciek - 2012-07-19, 06:21
No to ja nie wiem, widocznie się różnią. A, no i monster ma 120 klików, tamten Parnis w życiu tak często nie klikał.
ALAMO - 2012-07-19, 06:49
W Chinach - wsio wazmożna
adventure - 2012-07-20, 11:02
Troche duza kwota
Taniej mozna zanabyc Mako, a w podobnej cenie SKX.
Wiec po co przeplacac, ja sie pytam Panie Inzynierze, no po co
Oj cenia sie Kinczyki ostatnio, oj cenia...
Aaaa no zapomnialem dodac: recezja
maciek - 2012-07-20, 12:34
SKX/Mako za 70$? Kup dla mnie dwa.
ALAMO - 2012-07-20, 12:37
Nooo ... teraz 140
maciek - 2012-07-20, 12:40
ALAMO napisał/a: | Nooo ... teraz 140 |
Trzeba mieć refleks, c'nie Alamo?
ALAMO - 2012-07-20, 12:47
Ha!
I do tego- być przystojnym
Remik - 2012-07-20, 13:05
ALAMO napisał/a: | Ha!
I do tego- być przystojnym
|
adventure - 2012-07-20, 13:05
ALAMO napisał/a: | Ha!
I do tego- być przystojnym
|
A co ty wysylales zdjecia temu Kitajcowi???
ALAMO - 2012-07-20, 13:07
Nie
Ale jesteśmy z Mackiem przystojni. I mamy refleks
C'nie Macio
Remik - 2012-07-20, 13:13
ALAMO napisał/a: |
Ale jesteśmy z Mackiem przystojni. I mamy refleks
|
Przepraszam
Tomek - 2012-07-20, 13:17
ALAMO napisał/a: | Ale jesteśmy z Mackiem przystojni. |
Czyli można do Ciebie od dziś pisać per "ciacho"
ALAMO - 2012-07-20, 13:27
Twoja żona może
maciek - 2012-07-20, 14:35
Widziałem przystojniejszych.
Michał - 2012-07-20, 21:54
ALAMO napisał/a: | Twoja żona może |
+1
Fajny ten Parnis, ale 140 bym za niego nie dał.
bajdełej - ALAMO oddałbyś mnie Rodinę, bo pewnie Ci się nie podoba.
JANUSZ003 - 2012-07-20, 22:07
Blaz napisał/a: | Ciekaw jestem tego 200m. To, że ma jakąś wodoszczelność, to pewne, ale czy rzeczywiście jest więcej? |
Ja też powątpiewam w to 200m ale może to szczegół
ALAMO - 2012-07-21, 07:47
Michał G. napisał/a: |
bajdełej - ALAMO oddałbyś mnie Rodinę, bo pewnie Ci się nie podoba. |
Jeszcze nie wiem czy mi sie podoba - bo nie dojechała. Ale pewnie mi się jednak spodoba
A te WR200 - to całkiem możliwe chłopaki, dekiel jest ładnie spasowany, uszczelka solidna. Koronka też niezłej jakośc, z 2 uszczelkami - czyli standard dla WR200.
hulelam - 2012-08-03, 12:27
Jak zauważył Kumotr w "Okazjach" - znowu jest promocja na Manbushijie (70 US Prezydentów Franco Loco)
Ma ktoś inne kolory, bo się waham czy nabyć jako EDC?
zdrawki
jarecki.k - 2012-11-14, 19:44
Zastanawiam się nad tym zegarem ale w troche innej wersji dokładnie tej:
Wenpingowa, oraz manbushijie nie oferują takiej kolorystyki, albo ja coś słabo szukam. Znalazłem na taobao ale 140$ . U wen-pingowej znalazlem w wersji PVD http://www.wenping1970.co...p?ArticleID=769 ale 180$ , gdzie w wersji stalowej tylko 89$... Nie wiecie gdzie można takowy nabyć w rozsądnej cenie tj. do 90amerykańskich ?
Grizzly - 2012-11-14, 19:58
Tutaj http://www.manbushijie.com/productshow-902-2.html
masz za 94 dulary, wysyłka free, aby mieć taką cenę musisz się zarejestrować.
Narfas - 2012-11-25, 12:06
Jakiś szał się zrobił na te parniaki, więc podczepię się pod recenzję Alamosa, żeby opisać Nowy Lepszy Model...
Parniaque 6007
Najpierw parę fotek:
Mam kilkunastoletni aparat, więc fotki takie se i nowych raczej nie będzie przy dzisiejszym świetle, muszą wystarczyć te z zeszłego tygodnia.
No to lecimy. Po pierwsze, Parniak 6007 jest bardzo podobny do opisywanego wcześniej w tym wątku Parniaka 6006 i dlatego podczepiam się z recenzją właśnie tutaj. Różnią się bezelem, tarczą, wskazówkami i to właściwie wszystko.
Nieco zaskakujące jest, że zaczęli jakoś oznaczać swoje zegarki - firma się rozwija.
Po drugie: generalnie zgadzam się z recenzją Alamo. Zegarek jest mocno nierówny, to połączenie elementów świetnych i takich sobie.
No to teraz po kolei.
Koperta: kawał stali, zegarek kwalifikuje się do kategorii odważników, czuć go na ręce. Z zewnątrz świetnie wykończony, połączenie elementów polerowanych i satynowanych. Uszy satynowane z paskiem polerki na krawędzi. Widać to dobrze na tej focie:
Między uszami polerowany - no i właśnie, tu pojawia się pierwszy zgrzyt. Polerka jest niedokładna, o ile górna powierzchnia między uszami jest OK, to dół jest niedorobiony, występują nierówności. Akurat ta część jest zawsze zakryta przez pasek, ale warto odnotować.
W uszach zaskakujące 23mm. Na powyższych fotach jest NATO 22mm które od biedy pasuje. Pasek skórzany 24mm też da się wcisnąć.
Dekiel: taki sam jak u Alamo, tylko z numerkiem 6007. W identyczny sposób zrąbany kerning w napisie Parnis. Kurde, jak chińczycy nie łapią o co chodzi w łacińskiej typografii, to niech lepiej nic nie piszą.
Koronka: sygnowana "P", dobrze wpasowana między wystające części koperty. Rzeczywiście, tak jak pisze Alamo, mogłaby być milimetr szersza, ale i tak jest OK. Zakręcana, gwint jest na tyle długi, że powinna wytrzymać dłuższe użytkowanie.
Bezel: jedna z różnic między alamowskim 6006 a moim 6007. Stalowa, boki polerowane, wkładka ceramiczna. Indeksy dobrze zrobione, wyraźne, zgrywają się z indeksami na tarczy. Jedna kropka lumy na trójkąciku na dwunastej - mogłaby być lepiej wpasowana w ten trójkącik.
120 klików, jednokierunkowy. Kręci się dość luźno, opór jest niewielki, ale nie przeskakuje sam z siebie. Występują niewielkie luzy w obrębie kliku, ale nie ma tragedii.
Tarcza: mocny punkt tego modelu. Giloszowana we fale, indeksy nakładane, idealne wykonanie. Nie można się absolutnie do niczego przyczepić.
Luma: nooo.... i tu mamy problem. Jest zła. No cóż, świeci, ale słabo i krótko. Dotyczy to zarówno indeksów, jak i wskazówek, no i kropki na bezelu. Duży minus w przypadku divera.
Koło datownika: kolejna niedoróbka. Cyfry na kole datownika nie zawsze mieszczą się w okienku. Od 1 do 9 są widoczne, potem mamy dzień zerowy, bo nie widać jedynki w "10", następnie znowu jedziemy od 1 do 9, bo jedynki nadal nie widać i niespodziewanie następuje dwudziesty. Potem jest już OK aż do końca miesiąca. Jakby co: na powyższych zdjęciach mamy datę "17" a nie "7". Jakby tak popatrzeć pod kątem to może i zobaczyło by się jedynkę sprytnie ukrytą na krawędzi otworu w tarczy.
Wskazówki: no cóż, to co widać na fotach. Malowane plongery z dużą wskazówką minutową. Jakość całkiem OK, solidny standard.
Szkiełko: podobno szafir, ale ja tam nie sprawdzałem.
Werk: tak samo jak w 6006 chińska ETA z normalnym mikroregulatorem bez śrubki. Dokręcanie: jest. Stop-sekunda: jest. Nie przeprowadzałem dłuższych testów dokładności chodu, ale przez pierwsze dwa dni po zakupie robił jakieś+1s na dobę, więc rewelacja.
Pasek i zapinka: pasek 23mm w uszach zwężający się do 18mm przy zapince motylkowej. Chińskie kroko fatalnej jakości. Nie wiem co za inteligentna jednostka postanowiła wsadzić ceratowe kroko do ciężkiego divera, ale pomysł jest idiotyczny. Możliwe zastosowania: celny rzut do kosza.
Ale ale... jest jeszcze zapinka. Tutaj posłużę się fotą Alamosa, może się nie obrazi.
Uwaga: o ile pasek jest fatalny, to zapinka jest bardzo dobra. Solidna jakość, dobrze spasowana, trudno jej cokolwiek zarzucić. Efekt psuje jedynie grawer, i nie chodzi mi o napis "Parnis", kompromitujący w niektórych kręgach, ale o głupawą czcionkę - no i przede wszystkim: taką czcionką nie pisze się wersalikami!
Jak sądzę: wystąpiła to różnica kulturowa. Gdyby tam było parę chińskich znaczków: nosiłbym z dumą.
POdsumowanie: nierówny zegarek, połączenie elementów świetnych i zwyczajnie złych. Zaspokoi wymagania wielbicieli budżetowych odważników. Może być niezłą bazą do modowania, chociaż szkoda byłoby świetnej tarczy. Jakiś taki niedorobiony ten zegarek, ale 70 USD za szafir, ceramiczny bezel i ETĘ w środku to zdumiewająca oferta.
pozdrawiam
Narfas
maciek - 2012-11-25, 14:04
Ten ceramiczny bezel faktycznie tak się błyszczy? Czy to kwestia zdjęć?
Narfas - 2012-11-25, 14:12
maciek napisał/a: | Ten ceramiczny bezel faktycznie tak się błyszczy? Czy to kwestia zdjęć? |
Podczas robienia zdjęć było ostre światło więc efekt jest nieco przesadzony, ale bezel jest zdecydowanie błyszczący.
pozdrawiam
Narfas
maciek - 2012-11-25, 14:24
Narfas napisał/a: | maciek napisał/a: | Ten ceramiczny bezel faktycznie tak się błyszczy? Czy to kwestia zdjęć? |
...ale bezel jest zdecydowanie błyszczący.
pozdrawiam
Narfas |
Uf, dobrze, że nie kupiłem.
Słoniu - 2012-11-25, 17:34
maciek, - taka uroda ceramicznych bezeli - w Magretce też mi błyszczy i efekt jest fajny
Bronek - 2012-11-25, 22:25
Cholera, żeby tego Parniaka dało się założyć na bransoletę bez wielkich kombinacji to bym kliknął natychmiast... A tak kicha
Grim - 2012-11-25, 22:55
Nie no, piękny. Szkoda że konto internetowe puste...
Poczekam na święta, wszyscy dostaną nowe zegarki, może zaczną się na bazarku te Parnisy pokazywać
Ta giloszowana tarcza faktycznie wygląda tak niesamowicie? Taki zegarek bym chciał na EDC... kurcze, piękny.
jarecki.k - 2012-11-26, 10:35
A ten werk tez taki głośny jak w Power Reserve ??? W sensie, czy jak będe jeździł autem, to będzie wydawał taki dźwięk jak PR ?
https://www.youtube.com/watch?v=qoboID92flk
Sylwek - 2012-11-26, 12:51
jarecki.k, zależy jak trafisz ,mój Parniczek nie jest taki głośny
jarecki.k - 2012-11-26, 13:35
Sylwek napisał/a: | jarecki.k, zależy jak trafisz ,mój Parniczek nie jest taki głośny |
Ale ten PA6006 ? Czy mówisz o swoim Power Reserve ?? Pój portugalec niestety tak się kręci jak na filmiku powyżej. Czasem jak się mocniej witą zamachnę to aż drga cały Generalnie mi to tak bardzo nie przeszkadza, ale bardzo poważnie zastanawiam się nad tym diverem, a jako że ma inny werk niż portugalec dlatego proszę o opinie na temat tego wahika czy jest równie głośny, czy rozwiązali częściowo problem ?
ALAMO - 2012-11-26, 13:41
W tym dajwerze masz klon 2824, który a zupełnie innej konstrukcji moduł naciągu auto. Jes dużo ciszej. Tylko go nie okręcaj za często
Narfas - 2012-12-02, 23:07
Chciałbym dodać, że chyba zmądrzeli co do grawerów na zapinkach. Takie coś wygląda znacznie lepiej w porównaniu z poprzednią porażką:
pozdrawiam
Narfas
ALAMO - 2012-12-03, 11:42
I zapinka całkiem, calkiem !
GrzecH - 2012-12-04, 23:48
mam czarnego i białego, w "ręcach" miałem kilkanaście - takich dźwięków nie było nigdy
Szymon - 2012-12-06, 09:45
ALAMO napisał/a: | Po drugie primo, jeden z niewielu modeli Parnisa który nie jest klonem. |
Może klonem zupełnym nie, ale garściami twórczo czerpie z :
Nie mówię, że to źle.
ALAMO - 2012-12-06, 10:33
Znacz że w którym miejscu konkretnie
Bibliotek@rz - 2012-12-06, 12:05
O bezel chodzi? Takie bezele to już niejako standard dla wielu nurków- tego bym się nie czepiał. Reszta full oriżdżinal myśl wzornicza Choć fajniejszy ten z poprzedniej strony, z ceramiką i falami na tarczy.
beceen - 2012-12-07, 13:33
eee, ta czcionka na zapince slaba - Parnis Watch Company?
prawie jak IWC
Narfas - 2012-12-07, 18:42
beceen napisał/a: | eee, ta czcionka na zapince slaba - Parnis Watch Company?
prawie jak IWC |
Wolałbym Parnis International Watch Organization. Lepszy skrót.
pozdrawiam
Narfas
Svedos - 2012-12-07, 22:07
Narfas, a jak pięknie brzmi ...PIWO
GrzecH - 2012-12-08, 20:54
Szajmon napisał/a: | ALAMO napisał/a: | Po drugie primo, jeden z niewielu modeli Parnisa który nie jest klonem. |
Może klonem zupełnym nie, ale garściami twórczo czerpie z :
Obrazek
Nie mówię, że to źle. |
....jak większość wzorujących się na "yachtach" - citek, certina etc
rmaya - 2012-12-16, 02:14
Spiner jednak miał rację - ten z pomarańczowymi indeksami nie jest lepszym wyborem. Niestety pogłębia to tylko mój żal do niego, że nie utrzymał rezerwacji
No jednak nie tak.
ooops. Przepraszam, za próbę nagięcia regulaminu
|
|